Krysial, a mi jest ciężko stłuc te paskudne kilogramy :( A susz nawet lubię, tyle że dość kaloryczny. A tłuszcz to na mnie niestety tak nie działa :(
Pozdrowienia :D :D :D
Wersja do druku
Krysial, a mi jest ciężko stłuc te paskudne kilogramy :( A susz nawet lubię, tyle że dość kaloryczny. A tłuszcz to na mnie niestety tak nie działa :(
Pozdrowienia :D :D :D
No tydzień zaczęty całkiem nieźle- wczoraj godz. ostrego fitnesu i druga na basenie, dziś aerobik , jutro basen, w piatek jak tylko pogoda bedzie sprzyjac 4 km spaceru.. Zeby jeszcze dietka tak dobrze szła :( , a z tym większy problem. niby staram się ograniczać, ale ciągle mam na cos ochotę. Ważenie zrobię po tygodniu czyli w sobotę i oby był choćby marny ale efekt bo załamka. Właśnie wyczytałam w "Modzie na zdrowie" o preparacie turbo slim 24- tabletki i tzw drink, ale to raczej produkty wspomagające a nie jakieś zastępcze posiłki.Wiem, że cudownych tabletek na schudnięcie nie ma ale jesli utrzymać w miarę przyzwoitą dietę i aktywność fizyczną, to może by to wspomogło, ew. przyspieszyło procesy spalania? Może ktoś ma doświadczenia z tym lub innym produktem wspomagającym,skutecznym, a nie rujnującym zdrowia? Proszę o Wasze opinie.Pozdrawiam
cześć dziewczęta i chłopaki zdradziłam was imam zato karę utyłam zamiast wczytywać się w wasze rady i korzystać waszego doświadczenia i chudnąć przyrzekam poprawę i dołączam do was mam nadzieję że mnie przyjmiecie :wink:
krysialku pozdrowionka przesyłam. :lol: :lol: :lol:
witajcie
Ja tylko n a chwilke bo jeszcze jestem bez kompa .
Z dietą coraz gorzej bo jak nigdy mam jakiś szalony apetyt . Może nie koniecznie na słodycze ale na wszystko .
Nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy męka nad ciągłym maltretowaniem sie przy kuchni.
Ania dobrze ,ze jesteś -ja nie wiem czy to zdrada czy po prostu za dużo fajnych okazji
,które moralniakiem sie kończą .
Matkamafii -ja osobiście boje sie chemicznych preparatów -tez w Style są
ciekawe reklamy -ale wydaje mi sie ,ze tak do końca nie wszystko jest zbadane
potem podejrzane choroby bóle a trudno skojarzyc od czego .
W każdym razie tyle już diet przewertowałam to wszystkie są jakby do siebie podobne
szkodzą słodycze i przedawkowanie -
Toschi -a komu jest łatwo ,chyba tym co nie mają apetytu-ja też w diecie zasiedziałam
sie i wcale nie świece przykładem
Misialku -skrobie własnie ale naprawde nie mam czasu do was wpaśc -bo wiadomo nie jestem u siebie
Podstolinka -też tak myśle -ale tu jest fajne towarzycho więc szkoda mi opuszczać diete
Samorodku też serdecznie pozdrawiam i wszystkie chudzinki .
Może już jutro będe miała kompa -syn mi obiecał ,ze przywiezie.
więc narazie i do napisania
Krysialku, obyś jak najszybciej dostała tan komputer i pisała częściej :D
Ja to niestety mam apetyt na słodycze. W pracy to w ogóle mi się jeść nie chce, na obiad niekoniecznie dużo ale po obiedzie... W moim przypadku odwyk slodyczowy to jak od nikotyny :lol:
Pozdrowienia :D :D :D
krysialku czekam na ciebie :D
witajcie
jestem juz na swoim pieknym nowiusieńkim komputerku
Jest sliczny ,malutki i nawet na nim połozyłam monitor.
Cosik tylko nie pasuje do moich okularów -ale chyba sie przyzwyczaje .
Ma tylko wade ,ze a z ogonkiem nie moge zrobic ,wyskakuje mi plansza
z prędkościa połaczenia :( Moze stara klawiatura nie pasuje ,ale to juz pikuś.
Dzisiaj barowa pogoda wiec cały dzionek ciesze sie netem i telewizornia
Uwielbiam takie cichutkie niedziele .
Toschi ,tyje sie nie tylko od słodyczy -niestety -co do nikotyny to mnie tez zawsze nęci
dobry zapachowy papieros . Coprawda czytałam ,ze mniej nikotyna szkodzi niz chemia zawarta w papierosie -a więc chyba ten zapaszek .
Mój staruch pali tytoń ,który sam nabija sobie w gilzy -ochyda fuj... smród
okropnisty -Najwiecej własnie o to kłótni -bo jak tylko wyjde to po powrocie
chaty nie moge dowietrzyć .
witam :)
nie ma to jak nowy sprzęci :) oby dobrze i dlugo Ci sluzył. może czas zmienic okularki? ja niedawno to uczyniłam i literki w kompie stały sie jakies duże, a kolorki ladniejsze :) Znowu wróciłam do punktu wyjścia i jakoś cięzko zebrac sie do walki z kologramkami...a ty widze walczysz dzielnie. fajnie
Witaj Kryśalku świetnie że masz nowy sprzęt i niech on cię mobilizuje to częstego zaglądania na to forum :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Masz imponujące efekty odchudzania :lol: :lol: :lol: :lol: ojej kiedy ja dojdę do takiej wagi :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Pozdrawiam gorąco ,przesyłam buziaki i narazie spadam do pracy
:lol: :lol: :lol: :lol: Krysialku witam Ciebie i nowy sprzecik . :D :D :D I wierze ,ze juz /cie teraz bedzie wiecej . :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Jezeli chodzi o mnie to rzeczywiscie juz nauczylam sie jesc malo . :D :D Czasem mysle ,ze przy takim i tej ilosci jedzenia powinnam byc szczuplejsza :roll: :roll: :roll: :roll: . a tu nawet waga nie chce zjezdzac w dol :( :( :( :( . A jest tego jeszcze sporo do zrzucenia :oops: :oops: :oops: :oops: . Ale juz sie tym przestalam przejmoawc . :) :) :) :) Jak bede miala schudnac to i schudne .wazne zeby nie przytyc. :!: :!: :!:
A mnie jak wspomnialam gubia zawsze slodkosci . :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Totez teraz wzielam to sobie mocno do serca i BARDZO pracuje nad soba . Poki co -udaje sie . :lol: :lol: :lol: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dzionka . http://www.valentino.waw.pl/grafika/...nosciowe/5.jpg
Witaj ! Oj, nowy komputer to prawie tak cieszy, jak nowy samochód :P Dzięki za odwiedziny i miłego dnia :P
Prosze,prosze to Ty na nowym sprzęcie pewnie smigasz ze zdwojoną szybkością!!!!!
Pozdrawiam
no to teraz bedziesz czesciej nas odwiedzac :D :D dopasuj sobie jeszcze tylko okularki do nowego sprzetu :D :D :D
jak tam po weekendzie :D :D
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...GP1552sp_b.jpg
http://www.gify.org/obrazki/08/025.gif
i slonecznego dzionka zyczę
witajcie
wczoraj cały dzień deszczem i śniegiem sypało i myślałam ,ze w necie posiedze
a tu jak na złośc odcieli mnie od swiata -Często mi sie tak zdarza
chyba sasiedzi coś ciężkiego ściagaja.
Misialku juz z okularkami w porzadku . Wyobraz sobie ,ze okazuje sie -
jak długo czytam gazeciory -to na jakiś czas ślepne -
.Ruda mam i prawie nowe okulary -antyrefleksy-miało to być 3 w jednym :(
schit :( nawet nie uznali reklamacji .Ekran mi w nich ucieka na nosie zostawiaja
ślad cięzkie i nawet do czytania upiorne . :(
Tak teraz mam -im starsza tym bardziej ciekawa i chłonna wiadomości
Zmieniłam skóre na emeryturze -chyba o 180st -sama siebie nie poznaje.
Urszulko ,smigam , ale musze jeszcze sie paru fajnych rzeczy nauczyć ,
np.wklejania obrazków i wrzucania zdjęc .
Puma nie przesadzaj ,gdybym miała samochód ,odwage i prawo jazdy
to bym po szosach smigała .
podziwiam kobiety za kierownica.
Podstolinko -ja myśle ,ze w naszym wieku jest po prostu trudniej -mamy
zwolniony metabolizm bo organizm już nauczył sie pracowac na mniejszej
ilości energii . Moze to nie jest pocieszajace ale to normalna
reakcja obronna organizmu . Jesteśmy po prostu zdrowe :wink:
Jurecka no nie...żartuj ja tu sie na forum więcej zestarzałam niż schudłam
nawet już powoli zaczynam sie wstydzić -pociesza mnie fakt -
,ze nie jestem tutaj sama ze swoimi nałogami.
Witaj krysialku. gratuluję nowego kompa. Ja tam podziwiam kobietki, którym tak jak Tobie udaje się trzymać wagę i dobry nastrój. Wierzę w to ,że im człowiek starszy tym jest mu trudniej zrzucić kilogramki. To chyba niesprawiedliwe, zwłaszcza w porównaniu z facetami, ale cóż, Trudno, od nas zawsze więcej się wymaga. A wracająć do Skrzypu- nie pamiętam dokładnie nazwy, ale to napewno tabletki. Pozdrawiam. Melduję iż nabywałam ślicznej urody twisterek. Fajny kręcioł i zaczynam ćwiczyć mięśnie skośne brzuszka :wink: :wink: :wink: :wink:
Samochód jest przereklamowany. Jest to jedna z przyczyn otyłości, niestety. No i właśnie jeżdżę samochodem do pracy :( :( :(
no tak mi tez latwiej wskoczyc do samochodu, niz sie wysilic i isc na piechote :lol: :lol:
Krysialku :D :D :D :D słoneczko :lol: :lol: :lol: :lol: to nie jest składka ale do szastających mamoną też nie należę :) :) :)
Jestem jak to mówi mój szanowny małżonek typ chomika i typowy planista a więc tak jak wiem że będzie jakaś poważna imprezka to już pół roku wcześniej odkładam pieniążki w tzn. kopertę.W rodzinie i wśród przyjaciół robimy sobie prezenty na tzn.okrąglaki :D :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko :wink: :wink: :wink:
Też muszę się w końcu nauczyć wklejać obrazki itd.ale jestem strasznie tempa jeśli chodzi o kompa ale jak synuś wróci to znów go będę męczyć
:D :D :D Pozdrawiam z samego ranka i zycze dobrego i dietkowego dzionka -http://www.katolik.pl/kartki/kartki/impr19_d.jpg
Pozdrowienia :D
A w czym jest problem żeby zrobić prawo jazdy?????????????
Przecierz sama mowisz że zmieniłaś się o 180 stopni ,zdasz wcześniej czy pózniej ,a jacy przystojni instruktorzy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja prawo jazdy robiłam już jako poważna matka dzieciom,a ile się na wachałam ,a ile razy rezygnowałam aż któregoś dnia poszłam i zapłaciłam za cały kurs od razu i juz nie było odwrotu !!!!!!!!!!!i nie żałuję jestem od lat samodzielną na typ polu siadam i jadę gdzie chce a mąż ma guzik do gadania!!!!!!!!
Odwagi ,to jest w zasięgu reki!!!!!!
witajcie
Napadło mnie dzisiaj przemeblowac sobie pokój -
Chciałam mieć też przy okazji telewizor na oku -No i udało sie srednio .
Noby osiagnęłam cel ale telewizor na dośc wysokiej szafce -musiałam wieże
wyprowadzić na szafe :( . Cały dzien narobiłam sie -ale dalej
nie jestem zadowolona :( Teraz nie mam koło siebie kanapy i gdzie ja nogi założe :(
Tamirka wierz mi ,ze cięzko utrzymuje sie wage -ale już od przedświat
mam kilo do przodu i jakoś nie moge zrzucić .
Twisterka oczywiście gratuluje i obyś dzielnie codziennie cwiczyła .
U mnie motyl ,hulahop i skakanka narazie maja wolne .
Toschi- samochód nigdy nie przereklamuje sie bo sa coraz to nowsze modele
a skoro jeżdzisz do pracy to masz chyba daleko -bo jakby pól godziny
drogi pieszko to juz szpan albo straszliwe lenistwo .
Misiala a jak daleko masz do pracy?
Mimo wszystko fajne babki jesteście za kierownica.
Jurecka -no to podziwiam cie za to ,ze jestes zorganizowana -skoro
z takim wyprzedzeniem umiesz wszystko zaplanować .
U mnie z tym jest jak najgorzej -wszystko na ostatnia chwile -
chyba wtedy dopiero umiem mysleć .
Jutro mam kolezanke a ja zupełnie -nie jestem przygotowana .
Wcześnie wstane i w biegu będe szybciej myślała .
Urszulko -ja straszliwie boje sie kierownicy i ulicy .
Juz sie uczyłam i wstyd przyznać -na krzyżówce uciekłam jak
zaczęli trabić :oops: . Coś sie stało ,ze nie mogłam ruszyć -- :evil: :twisted:
Toschi ,Podstolinka -też was serdecznie pozdrawiam i wszystkie
maltretujace sie dietami chudzinki .
Życzę miłego wyjazdu :D :D :D :D :D nie zapomnij o dietkowaniu :lol: :lol: :lol: :lol:
Czekamy na Twój powrót 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Krysial, ja nie lubię samochodu. Za to rower uwielbiam. Jeżdżę bo wygodnie się zabrac z papierzyskami i książkami, w dodatku przy podłej pogodzie. Mam do pracy ponad 2 kilometry - pół godziny szybkiego marszu :D
Wracaj szybko.
Witaj Krysialku :lol: :lol: :lol:
Ty jak zawsze pełna dynamizmu, musisz coś robić :lol: Mam taka kolezankę, która w swoim malutkim mieszkanku robi przemeblowania chyba co pół roku :lol: i zawsze jej to wychodzi fajnie :lol: ...ja niestety nie mam szans za przestawienie czegokolwiek, bo kazdy centymetr wykorzystany optymalnie,...dlatego szleje i wyżywam się na balkonie (lodży) :wink:
Wiem, ze znowu wyjeżdżasz do mamy, więc zyczę Ci ślicznej pogody, zeby praca w ogrodzie była przyjemniejsza :lol:
Buziaki weekendowe :lol: :lol: :lol: http://img167.imageshack.us/img167/7...iblustroi0.gif
:D Rowniez zycze spokojnego wyjazdu i nie zapominaj o nas i dietkowaniu . Chociaz troszeczke . [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/207.jpg[/img]
Wiosenne pozdrowienia w niedzielny poranek.
Niech optymizm i nadzieja rozkwita z godziny na godzinę z każdym promyczkiem słońca
http://x.garnek.pl/ga7265/4a3982e7ab...a3/1360394.jpg
Kurka wodna, nie wiem o co chodzi, ale od dluższego czasu nie mogę wejść na stronkę- zawiesza mi komp , jakaś piekielna reklama i wszystko blokuje. Jestem podłamana i liczę, ze może któraś z Was mi podpowie, bo doświadczenie macie ogromne. Od dwóch tygodni ćwiczę bardzo intensywnie: poniedziałek-1 godz fitnesu + aerobik wodny, wtorek i czwartek fitness na sali środa - aerob. wodny. Do tego sporo chodzę, ponieważ nie dysponuję samochodem, nie prowadzę ścisłej diety ale też nie objadam się. Po prostu nie mam czasu na liczenie kalorii ale nie jem pieczywa, makaronów, ziemniaków, niewiele słodyczy, bardzo ograniczone tłuszcze. Przez te dwa tygodnie nie zrzuciłam ani deka, waga stoi jak zaczarowana, a przede mną sterczy brzuszysko. Od jesieni przytyłam 8 kg i nie mogę za nic tego zrzucic. Co robić????Niedługo lato, nie mieszczę sie w spódnice, które jeszcze niedawno kupowałam z taką radością. RATTUUUUNNNNNKKKKUUUU!!!!!! Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia. a swoją drogą czy którejś z was też zawiesza komp na "grubych listach"?
krysialku juz wyjechalas,czy jeszcze wpadniesz na chwile :?:
pozdrawiam :D :D
Pozdrowienia :D Mam nadzieję, że niedługo wrócisz. A w czwartek wieczorem ja wyjeżdżam :(
Oj, jakie tu pustki... A u mnie nadal nic nie rusza :( . Pozdrawiam
Witaj Krysialku- pewnie "nudzisz" się czynnie :wink:
Matkomafii- ja myślę, że poprostu twój metabolizm dostał
kota, co ponoć jest normalne.Spalasz zapewnie trochę tych
kalorii, organizm musi się więc przeprogramować.
Pozdrawiam!
:D wpadlam do Ciebie ,ale Ty z pewnoscia jeszcze u mamy. :D Pozdrawiam serdecznie i zcze milej niedzieli .http://www.ekartki.pl/cards_files/8/...13484420_5.jpg
Wpadłam na herbatkę niedzielną. Wiem,że Cię nie ma, ale zrobię la nas obu. Pozdrawiam.Upiekłam pierniczek, ale tylko na niego popatrzę. wystarczy mi zapaszek. :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Pozdrowienia :D :D :D
http://x.garnek.pl/ga2515/f60fc5e786...a3/1076386.jpg
bita śmietana nawet na niebie, tyle że bez rodzynek :?
Ciekawa jestem jak bardzo brak Ci było internetu?????
Dla równowagi każda z nas powinna mieć zabrany dostęp do komputera na kilka dni :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam