Dziewczynki, dajcie mi namiary gdzie mogę poczytać o Atkinsie. Jeżeli nie jest to żywienie tak restrykcyjne jak np. Montignac, to chętnie spróbuję z Wami.
U mnie dalej ok, wczoraj wymachałam się na aerobicu, podwójnie można powiedzieć, bo ostatnio chodzi strasznie dużo pań i na sali jest duszno, więc człowiek poci się od samego stania..... Do tego nie wiem zupełnie dlaczego te osoby, które nie lubią świeżego powietrza stają zawsze przy oknach i nie pozwalają ich otwierać. To horror naprawdę, pani prowadząca mówiła, że po jakiejś grupie były zaparowane całe lustra....Po 15 minutach myslałam, że wyjdę z sali, bo lepiłam się i było mi duszno, ale na szczęście wypatrzyłam okno z tyłu i jak je otworzyłam, to jakoś doszłam do siebie. Swoją drogą, to sale do ćwiczeń powinny koniecznie mieć klimatyzację!
Pozdrawiam,