-
Witajcie!
Cosik cicho się zrobiło... A ja właściwie nie mam czym się pochwalić, ani za co pobiczować ;) Bez diety, ale i bez ekscesów. Doszłam do wniosku, że gdyby nie słodycze, to byłoby idealnie. Może podjąć postanowienie, że nie słodzę... sobie życia? ;) Hmmmm... Pomyślę....
O! Przypomiałam sobie. Na pewno słyszałyście o trójfazowej herbatce z Herbapolu System Slim FIgura, bo jest szeroko reklamowana. POczytałam na stronce firmowej:
http://www.herbapol.com.pl/product.xml?id=334
i się udałam do mojego Herbapolu w celu zakupu. A tam uprzejma pani mi powiedziała, że jest tylko herbatka etapu 3, bo dwie pierwsze wycofali z produkcji, ale ona nie wie dlaczego. Może wiecie o co chodzi? Skład tych herbetek nie wydaje się groźny, a wręcz zachęcający. Może chodzi o tę mate, albo guarnę :?: :?: :?: Napisałam do herbapolu mejla, obaczymy, czy odpowiedzą :shock:
Krysialku, do Wrocławia jadę pociągiem, tam mam przesiadkę na kolejny pociąg. A jadę z moim uroczym kolegą, ale chybabym wolała sama ;)
pozdrówka :)
-
ajka czytałam o tej herbatce z Herbapolu i mnie też sie ona podoba, jutro poszukam w mojej aptece i skpepie zielarski. Zobaczymy czy u mnie są wszystkie 3. Skład jest ciekawy i zachęcający. ja coś bedę wiedzieć dam znać.
pozdrawiam
-
czesc wszystkim babeczkom :D :D :D
Nie mam się niestety czym pochwalic.Waga w miejscu twardo stoi.A ja jestem lżejsza o............samochód który nam porwali jacyś potworni złodzieje we Władysławowie :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Takie miałam wakacje .Zamiast 2 tygodnie to 2 dni i przyjechaliśmy pociągiem do domu jak niepyszni.
Pozdrawiam wszystkie dziewczeta,jestem bardzo zmartwiona tą stratą bo to dorobek całego naszego małżeństwa był.
papapapap
-
Ficanka -rany ,co Ty mówisz :( :( :( ale miałaś go chyba ubezpieczonego co?
matko ,jakcy ludzie sa podli , a co policja???
Co do wagi to wiekszośc topikowych kolezanek ma taki sam problem
wiesz owoce tez tucza ,a jak tu sobie odmówic skoro sezon szybko mija .
Ajka szkoda ,ze nawet w przlocie Cie nie zobacze ,do Wrocławia mam 150 km
i akurat teraz mi nie po drodze ,bo dopiero wróciłam .
Co do tych cudownych herbatek --to ja im niewierze . Prawda jest ,ze są dobre ,że przyspieszają przemiane materii -ale po drodze wypłukują dużo cennych minerałów.
no i napedzaja głód -bynajmniej mnie . Ja pije ale zwykła i cieniutką
i kakao gorzkie --bo taki wapniak już ze mnie.
Pozdrówka
-
WITAJ KRYSIALKU.
WPADŁAM Z REWIZYTĄ. :D
RANY JULEK ILE TU STRON DO PRZECZYTANIA, A MÓJ NET JAK ŻÓŁW JEST WOLNY :twisted:
http://www.regards.com/images/paintingcat/1014.jpg
-
Alkxis -szkoda oczu !!! pisz na bieżąco a co będziesz chciała wiedzieć
napiszemy ---śliczne kociaczki --twoje?
-
KOCIACZKI TO U KOTKI TWOJEJ MAMY PRZECIEŻ BĘDĄ :D
A MOŻE PODRZUCISZ MI JEDNEGO W DRODZE Z GŁOGOWA DO DZIERŻONIOWA. :D
MOŻE ZRÓBMY MAŁY SPISEK :wink:
-
Wracam to -z dzierżoniowa do Głogowa --ale nie wiem czy odważyłabym sie drapieznika wziąć do autobusu :? Najpierw niech sie urodzi --bo starsze to juz
mają swoje drogi .Po za tym ja ich nie trzymam w domu -ogród duzy
wiec tłoku nie ma -chyba ,ze do miski . :D
-
Witaj Krysiu,
Przyszłam do Ciebie, po rozum do głowy. Złapałam lenia, a jutro mam egzaminy na prawo jazdy (testy), bałagan w domu i dupcię nie ruszaną od miesiąca. Powinnam się pouczyć, posprzątać i poćwiczyć. Wszyscy wyjechali więc nie ma na mnie kto pokrzyczeć.
Zauważyłam, że dobrze wychodzi Ci stawianie ludzi do pionu, więc poproszę.
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
-
Kaszana -nawet o tym niewiedziałam :oops:
a wiesz ,że lepiej kogoś ustawiać niz samego siebie :)
ale jezeli to coś Ci pomoze -to powiem ci ,ze wszystko robisz dla siebie,
,zeby Ci Twój nie wymawiał łaskawych pieniędzy,
zeby koledzy zazdrościli mu pięknej zony --,zebyś była panią swojej sytuacji
i mogła pierdyknąć drzwiami wziąć samochód i pojechac w diabły. :roll:
Tylko teraz kiedy jesteś jeszcze młoda -musisz sobie zabespieczyć
miłośc i szacunek . ,bo w bajki o księciach to już chyba dawno przestałaś wierzyć.
papatki
-
Krysialku
jesteś niezrównana. A o mieszkanie się nie martw, zapewnia wojsko,
przynajmniej było tak, gdy mój tata oficer przegonił nas z Braniewa
przez kilka miast do Łodzi.Pozdrawiam Ania
-
Krysiu dziękuję. Zostało mi jeszcze pięć testów (na dwadzieścia).
Bajki o księciach są prawdziwe tylko, że działają w drugą stronę. Po ślubie to oni się zmieniają w żaby!
Zaraz spróbuję powklejać zdjęcia.
Buziaczki
Kaszania
-
czesc wszystkim.
Tujanka-mowisz ,ze tata was po polsce przegonil.Z Braniewa mowisz.Tak sie sklada ,ze ja jestem-bylam z Braniewa,Do konca ogolniaka tam mieszkalam,potem wyjechalam na studia i tak juz zacumowalam w Gdansku .Zalozylam tu gniazdko rodzinne,potem sciagnelam brata ,w koncu piec lat temu i rodzicow.Ale z urodzenia to ja Braniewianka jestem.
Ajka-zaraz pobiegne poczytac o tych herbatkach.Ale ja juz nie wierze chyba w zadne cuda,tylko pojscie po rozum do glowy mi zostaje.I od tego zawsze trzeba zaczynac.Ale ja debil jakis jestem.Kwalifikuje sie do psychiatry,bo jezeli jako istota inteligentna-czlowiek w sensie,nie zebym jakies peany na czesc swoja tu wyglaszala-nie umiem zrozumiec ,ze od slodyczy dupa rosnie,ze nie nalezy po powrocie z restauracji wyciagac lodow z zamrazary,ze.......itd-no to juz tylko terapia pomoze-uzaleznienia sie leczy.!
Krysial ,ja widze,ze ty po wszystkich watkach tu biegasz,wszedzie masz znajomych.Ale fajnie,bo przez to duzo ludzi nas odwiedza.
teraz musze konczyc ,bo goscie z wyprawy wrocili i zajac sie trza.
Pozdrawiam.
-
Witaj Czarniutka -no to mamy ten sam problem ,jak na diecie przeczytałam ,ze lody nie sa takie złe i nawet nie tuczące :roll: to zaraz poleciałam sobie kupić :P
Przez 4-ry dni -ja już kończe drugie pudełko :(
Czy ja o sobie moge powiedzieć ,że jestem normalna :(
Coprawda kalorycznie nienajgorzej do 1600 :? -ale ja przy tych wartościach raczej tyje niż chudne -narazie odpukać waga w miejscu :roll:
To ,ze latam po wątkach -to takie zboczenie starszej pani :P ,chce
bliżej poznac towarzyszki niedoli :( a po za tym coś więcej sie dowiedzieć ,jakiś przepisik
zgapić :P .
Tujanka to widze ,że Ty też zaprawiony żołnierz jak kaszania -jesteście jak siostry :wink: . Kaszania -to niewiele masz tej nauki no i im dalej tym lżej :)
wpadne jeszcze w nocy -bo telewizornia czeka.
-
eeee dzisiaj to ja już zdaluch po egzaminach jestem (a pytań jak się przyjżałam to było 480 a nie pięć zestawów i spałam tylko godzinę!)
-
Cześć czołem
oj tak, Krysiu, z wojskiem byłam wiele lat za pan brat.
Musztra nie jest mi obca i inne takie też.
Czarna, ja w Braniewie tak naprawdę nie byłam, tylko mama, ja urodziłam
się po drodze w Grudziądzu, rodzeństwo jeszcze gdzie indziej.
Krysiu, wpadłam tylko na chwilkę, coby pożyczyć miłej niedzieli.
Trzymaj się, masz zakaz przytachania trzeciego pudełka lodów, bo jeszcze skarbie
gardziołko sobie przeziębisz.
Buziaki.Ania
-
ja też czytałam że lody są ok ale owocowe lub sorbety, a ja uwielbial śmietankowe i czekoladowe :cry:
życzę wszystkim ładnej pogody i miłego odpoczynku
W PONIEDZIAŁEK WOLNE!!!!!!!!!!!!!!!! HURRRRRRRRRRRRRRA
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...958/weight.png
-
Luizek ja też uwielbiam najbardziej tradycyjne śmietankowe,waniliowe
a jeszcze lepiej jak sa z bakaliami :P ostatnio odkryłam serowe -pycha -ale troche drogie . Co to są sorbety? czy to zmrozone owoce ze śmietaną ?
takie też robie --ale coraz rzadziej -bo chociaż gorsze gatunkowo
to wole nie mieć ich w swoim zasiegu --. dlatego też coraz mniej pieke
i naleśniki robie tylko na zamóienie :P
Tujanka ,a w domu też trzymasz wojskową dyscypline?
Mąż pedant?
pozdawiam wszystkie dziewczyny i życze słonecznej niedzieli
-
Miłej , słonecznej niedzieli i takiegoż poniedziałku :D
Muszę przyznać, ze wstydem :oops: , że dobre maniery żywieniowe chwilowo zawiesiłam na haku. Całkiem świadomie i z premedytacją :oops:
Mam tylko nadzieję, że bardzo nie odbije się to na wadze.
Jeszcze trochę szaleństwa , a od wtorku będę znowu grzeczna.
Pozdrowionka i buziaczki.
-
Już raz dziś napisałam elaborat, ale komputer się zawiesił i wszystko mi zjadło.
Sezon na balowanie trwa nadal, pocieszam się ,że nie tylko u mnie.Dieta wisi na kołku i czeka lepszych czasów. Od jutra 9 o ile nie będzie lało) wracam do treningów rowerowych, bo zaczynam słyszeć jak rdza mnie zżera.
Krysialku
Ty tak zachęczjąco o tych lodach, że nie mogłam sobie odmówić bakaliowych i na dodatek polałam je advocatem. Pycha!!!
Szane
doskonała decyzja, tylko po co ten wstyd :?: :?:
Czarna
skąd taka straszna krytyka, zostaw ją innym, a sama pochwal się czymś fajnym. Zostaw na razie diety, niech dojrzewają, przed Tobą szałowe wakacje, wrzucaj luz, a w lustrze oglądaj tylko swoje wspaniałe młode oblicze!!!!
Tujanka
jakaś melancholia się chyba wokół Ciebie ostatnio kręci, to chyba przez te wyścigi w odchudzaniu. Dobrze ,że je porzucłaś wakacje to nie czas na samoumartwianie .A jak śpiewali Starsi Panowie na spleenek najlepszy klinek.
-
Piszę na raty, żeby mi wszystkiego znowu nie zjadło.
Szeregi bardzo przerzedzone - nie ma Jado, Aii,Elach przeleciała jak meteor, Czarna mało aktywna, Ajka ogląda wodę w basenie i za oknem, ale widać takie prawo wakacji.
Ficanka
strasznie mi przykro z powodu przykrego zdarzenia w czasie wakacji, niestety do kurortów przyjeżdżają nie tylko turyści. Zyczę wygranej w totka albo może jakiegoś spadku, żebyś mogła kupić nowe, jeszcze lepsze auto.
Teraz już kończę, wszystkich mocno pozdrawiam
-
Krysiu, sorbety są bez śmietany. To po prostu sok zamrożony i zmielony. Jedyne lody które mogą jeść moje uczulone na mleko dzieci.
Pozdrawiam serdecznie
Kaszania
-
Witajcie kochane dziewczyny
kaszania
Twoje dzieci są uczulone na mleko -a na śmietane też?
Ja miksuje śmietane z żółtkami i dodaje jagódek albo wisni [minimalnie cukru]
może być bez owoców-i zamrażam -to są najlepsze lody mojej roboty
syte i napewno odczulające uczuleniowców [nie ma tu nic chemii]
SzaneJedz ,pij ,szalej i nie myśl co dalej :D nawet ci zazdroszcze
skoro masz tak wesoło--
Agannawreszcie wróciłaś -ciesze sie ,ze ktoś ze starej załogi
-bo ja tu już zamieszkałam i zaczyna brakować mi koleżanek niedoli.
Aia ulotniła sie na dobre,czarna wyjechała ,matkamafii zapomniała o nas
Ficanka ma teraz kłopoty -oby wszystko dobrze poszło --Ajka w podróży
ale pojutrze napewno sie zjawi. :roll:
życie jest niesprawiedliwe -bo tyle wspaniałego żarełka ,a nic nie wolno :(
Też mam czasami dosyć tych rygorów i nadzieje ,ze coś wymyślą
żeby tak nie tyć.
jak to robią artystki -mają tyle bankietów :roll:
Pomyśl -odchudzone produkty napedzaja głód, a tłustych niewiele można
i zawsze jest miejsce na co nieco --nic tylko zasznurowac
otwór gębowy :cry: :cry:
ide jeszcze pobuszować ,może wreszcie znajde sposób aby nie mieć apetytu :P
-
Krysiu, dokładnie na białko krowie. Śmietana to prawie sam tłuszcz, więc może im nic nie będzie.
Przepis super, czy trzeba te lody jakoś miksować?
Dysleksja to nawet nie choroba, mozg człowieka pracuje inaczej, ale nie świadczy to o jego inteligencji. U nas ja to mam (w tym wypadku trochę świadczy :wink: ), Bartek to ma i podejżewam, że Kaszak też.
Kaszak do tej pory nie potrafi pisać pismem pisanym, a ja błędy ortograficzne to nawet we własnym nazwisku robiłam (na matrurze podpisałam się HMURA!!!!!)
Dobrej nocki Ci życzę
Kaszania
-
Cześć Dziewczynki! :D
Wróciłam z tego Dolnego Śląska i jestem zachwycona! Nawet nie wiedziałam, że to takie piękne tereny. Kiedyś tam pojadę wyłącznie na rekreacje i zwiedzanie. Dłuższe zwiedzanie - góry, zameczki, tajemnice...
Sama podróż natomiast (autobusy+pociągi) mnie wykończyła. Straszne tłoki w tej komunikacji - noman omen - masowej. Ufff, myślałam, że dzisiaj sobie odpocznę, a tu rodzin amnie gna znowu w drogę - pryznajmniej tym razem bilsko - do Piwnicznej i na Słowację, ale spakować się (a właściwie - przepakować) - trzeba :roll:
Z dietą fatalnie - wiadomo jak się je w podróży (zapychające buły) i jak jest z aktywnością podczas szkoleń (zerowa), no więc czuję się ciężko i grubo. Do zdrowego trybu życia potrzeba mi spokoju i domowego rytmu....
A tu widzę lody się panoszą :) NO i dobrze, bo zdrowe i nie groźne. Byle z umiarem i bez szalonych dodatków. Też dołączę i dzisiaj zjem lody :) Herbatki nadal poszukuję, ale nie z naiwną wiarą, że zlikwiduje mi nadmiary, ale, że oczyści organizm, a to ziółka potrafią.
Kaszanna - gratuluję zdana egzaminu! Praktyczny tez już był? Masz to prawko? Krysia ma rację, że auto z prawem jazdy daje niesamowite poczucie wolności :) A jeśli chodzi o dysleksję to jednym z kryteriów diagnostycznych jest ponadprzeciętny iloraz inteligencji ;)
Ojjej, już mnie poganiają
:roll: No to lecę!
Pa, trzymajta się postanowień :)
-
Krysiu
wyciągam Cię za uszy na pierwszą stronę.
Aganna, to dobrze, że dałaś znak, że żyjesz i to nieźle. Trzymajcie się
dziewczyny. Buziaki od Ani.
-
Tujanko :D :D wielkie dzieki --bo ja dzisiaj w nocy dopiero zostałam dopuszczona do kompa --cały dzień mój wyżeł pasjansy stawiał :roll:
Kaszania - lody oczywiście ,ze można zmiksowac -
ale ja to robie ze słodką śmietaną 30% Początkowo rozcierałam na parze
żeby troche podgrzac -bo sie bałam salmonelii -ale już sie nie boje :D
Tylko ja daje 5 zółtek na 0.40 l śmietany .
To jest szczególnie polecane dla dzieci -bo odżywcze
Jak zjesz taką bombke --to masz z głowy obiad ---naprawde nic nie chce sie jeść.
Ajka ---to Ty często wyjeżdżasz -jak prawdziwa artystka chyba sie nie myle -co?
ja mieszkam na dolnym ślasku -a chyba tych wszystkich zakątków nie obejrzałam :oops:
Dzisiaj zrobiłam sobie dzień dziecka i zjadłam dużą porcje wiśni w galarecie
i zamiast winka wlałam sobie zołądkowej gorzkiej do herbaty --
wreszcie wynalazłam cudowny napój ---orzeżwiajacy :P
buziaczki kruszynki
-
Krysiu masz rację. Najprostszy sposób jest zawsze najlepszy i przez to, że taki prosty ostatni przychodzi do głowy. Tak właśnie zrobię, tylko, że teraz dłuuuugo się z nią nie zobaczę.
Ajka - tak właśnie było z moim syne. Całe życie słyszeliśmy jakie to mądre dziecko! Poszedł do szkoły i okazało się, że ma poważne problemy z pisaniem i czytaniem (ja na szczęście nie miałam z czytaniem, ale z pisaniem swoje przeszłam...i nie doszłam :wink: ).
Oczywiście poszliśmy do psychologa i okazało się, że inteligencję to on ma duuużo ponad przeciętną. Za to dysleksję głęboką, pełnoobjawową. Na szczęście nie ma dyskalkulii, czyli świetnie liczy, więc ma czym zabłysnąć przed kolegami.
No to się rozpisałam nie na temat
Pozdrawiam ze słonecznej Warszawki
Kaszania
-
Dziendobry :)
Ja tylko na chwilke...bo musze uciekac do nauki...:/ Przez caly pobyt nad morzem nie zrobilam ani jednegoi zadania z matmy :/ a zaraz korasy....wieczorem na bank wejde na dluzej :)
-
:lol: :lol: :lol: cześc dziewczynki
Jestem,jakos powoli dochodzimy do siebie po stracie samochodu,ale to wciąz boli jak diabli..... :oops: :oops:
Aganna masz rację,nad morzem nie tylko wczasowicze przebywają.Nie brak równiez złodzieji( ze im tez łapska nie odpadną) i to niestety jest ich nie mało.Razem z naszym audi zginęło tej nocy 15 aut jak nas policja uprzejmie poinformowała.Powinno mi to sprawic ulgę,ze nie tylko my jestesmy poszkodowani! ale nie sprawiło mi to satysfakcji)
Krysialku dzieki za pocieszenie i słowa wsparcia.Porządna babeczka z Ciebie.Dziękuję.
Sorki,że nie na temat piszę znów,ale co do dietki to nie mam sukcesów żadnych.ważę nadal 70 kg,bo z tego stresu nie jadłam tylko żarłam ale waga nie posunąła się w zadną stronę.
Mam nadzieję,ze jak się zacznie rok szkolny znów zacznie spadać.bo na razie to za wiele wrazeń było.
Pozdrawiam was cieplutko z zapłakanego Ostrowa Wlkp Ania :)
-
Wykorzystuję chwilę, że akurat nikogo nie ma i zaglądam na forum.Jeszcze tylko jutrzejszy dzień a potem zaczynam żyć jak zakonnica. Zresztą organizm już sam się prosi o jakiś rozsądek w diecie.
Na razie udało mi się tyle, że pojeździłam 1,5 godziny na rowerze. Muszę przyznać ,że lekko nie było.Trzeba wykorzystać ostatki wqakacji na uzyskanie jakiejkolwiek formy.
Ficanka
cieszę się, że powoli wracasz do siebie, chociaż rozumiem, że trudno przejść do porządku dziennego nad taką stratą.
Krysialku
twoje przepisy lodowe są powalające :!: :!: I jak tu planować jakąkolwiek dietę :?: :!: :?: :!:
Wróciłaś na dobre, ale z dietą to się rozmijacie i ośłabiasz moją i tak już nienajsilniejszą wolę przedstawiając swoje występne jadłospisy.
Ajka
zazdroszczę Ci tych wyjazdów i oderwania się od domu.Ja nie mam okazji wyjeżdżać służbowo, a rozrywkowo to zawsze ciągnie się za mną jakiś ogonek i już przestaje być tak rozrywkowo.
Kaszania
gratuluję prawa jazdy. Zazdroszczę wszystkim tym co jeżdżą samochodem, bo sama nie umiem się przemóc. Mam prawko od 20 lat ( to nie pomyłka) i nadal nie mogę nauczyć się jeździć. Po prostu nie lubię i pewnie dlatego się nie staram. Wumieniłam sobie stare całkiem nowiutkie na nowe jeszcze nowsze i ...schowałam do szuflady.
Tujanko
pozdrawiam,ja wprawdzie nie po liniiwojskowej, ale za to 3/4 mojej kamienicy to byli wojskowi. Więc można powiedzieć ,że jestem w branży.
Wszystkie serdecznie pozdrawiam, nad morzem mimo wszystko jest bardzo pięknie.
-
krysial dzięki że do mnie wpadasz więc teraz ja ciebie odwiedzam
AGANNA nareszcie znalazłam kogoś takiego jak ja, ja mam prako od 5 lat i jeździłam 3 miesiące do wypadku, od tego czasu nie wsiadłam za kółko i też zazdroszcze tym którzy sie nie boja jeździć. Kiedy sie mnie pytaja - to po co ci to prawko - ja odpowiadam - lubie mieć.
pozdrawiam wszystkich :lol:
______________________________
nie umiem wstawić obrazka ale mam cos śmiesznego
http://www.funnies.com/surf.html
-
Witajcie dziewczęta :P :P :P :!:
Jestem w trakcie czytania, bo danow mnie na forum nie było i coś się zorientować, co słychać u Was.
Pozdrawiam wszystkie serdecznie, paaaaaaaa :lol: :lol: :lol: :lol:
-
witam was dziewczyny
Ficanka ---15 samochodów policja nie może znależć !!!parodia
to jest tragiczne a nie pocieszające :?
Wiecie co -ja jednak tesknie za starymi bezpiecznymi czasami
kto powiedział ,że demokracja to najlepszy ustrój --
chyba dla przestepców i złodzieji [może nie wykasują :roll: ]
Aganna ---gdyby nie te fajne zarełko to by nas tu nie było :D ,
a jak tyć to od dobrego jedzonka a jak chudnąć to mniej ale dobrze.
Ajka -, -masz prawo jazdy :? :? jesteś niemożliwa --chociaż po miescie kombinuj
to tak elegancko wygląda jak kobieta prowadzi :D
Kaszania -ale czy to tylko chodzi o pisanie odręczne - nie na klawiaturze?
Jado -no wreszcie dziewczyny powoli wracają -bo urlopy sie kończą i forsa :D
Luizek --- a Tobie też w dupe sie należy -przecież to kupa nauki żeby zrobić prawko
a Ty tak do szuflady :roll: :roll: boisz sie ,czy nie chcesz?
-
Krysiu
czy ten norweg to kopenhaska ?
Może razem zaczniemy go konsumować ?
U Aganki przeczytałam właśnie, że miałaś falstart .
Jakby tak ,to daj znak. Ania
-
Oj, Krysiu
olśniło mnie za chwilę, norweska to ta z jajami i grapefrutami.
-
Krysiu na kompóterze jak najbardziej - na szczęście nie jest analfabetą :D . Na papierze również chłopina sobie radzi, tylko pisze pismem technicznym.
Dziewczyny ja jeszcze nie mam prawa jazdy. Jeszcze muszę zdać jazdę!!!!
Bardzo proszę mi tu bez jaj! Najgorsze co można sobie zrobić to stosować tą dietę. Byłam, dużo zdrowia i włosów straciłam!
Uroczyście obiecuję, że zbojkotuję jak mądre, kochane moje kobiety zaczną się bawić w glupie nastolatki. :evil:
Dużo słonka iduuuużo rozumku życzy w ten piękny poranek
Kaszania
-
Aniu
no toż napisałam właśnie OJ, jak sobie przypomniałam, co to za dieta.
Ja tej diety nie lubię, a włosów mi szkoda ( a propos, też jestem blondynką ),
niemniej jakiś rygor w postaci rozpisanej diety jest mi potrzebny .
A Ty Krysialku też pomyśl, czy nie znalazłoby się coś innego, lepszego.
Ania
PS. Buziaki.
-
Aniu - dziękuję, kamień spadłmi z serca.
Ja nie mogę sobie żadnej diety zakładać, bo wtedy mi nie wychodzi. Teraz wykluczyłam słowo dieta ze swojego słownika i jakoś mi wychodzi. W tajemnicy zdradzę, że znowu schudlam, ale oficjalny wynik i przesuwanie sowaczka dopiero w poniedziałek.
Duża buźka
Kaszania
-
krysial - boje sie, jak widze jak szaleja kierowcy po warszawie to mam pietra, ale chyba nie bedę miała wyjścia
ta norweska dieta to zabójstwo dla włosów, strasznie wychodza a potem trzeba duzo kasy żeby je naprawić
papatki