Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Krysial, pozdrowienia! Oj, pasem powinnam dostać .Ale Ty radzisz sobie świetnie! I z tego się cieszę.Może ja też schudnę

witajcie
Mikołaj do mnie nie dotarł ,jak zwykle zresztą a chatke mam
okablowaną -telewizor nie działa bo ślubas wiercąć przeciał kabel antenowy .
Dzisiaj lutował i nic z tego -chyba musze kupić nowy .
Głupi jeden kabel chciałam przez balkon do mojego pokoju przeprowadzic-
okazało sie ,ze teraz mam demolke w chacie .
Toschi -już ci pisałam ,że do świetności to mi duuuuuuuzo brakuje .
Ja świetnie doradzam -a to jednak subtelna róznica
Bewik -do pracy autem przeciez nie masz daleko .
no ale jak sobie pomyśle o tych ponurych ulicach to rozumiem.
lepiej nie wyczekuj az tak wiosny -bo sie starzejemy .
-czas i tak za szybko leci
Ewace -też by mi sie marzyło tak swięta i sylwester spędzić i chociaz raz w zyciu
być gościem i o nic sie nie troszczyć .
Poziomko i wszystkie chudaski -dzięki za pamięc i miłego dzionka zycze

KRYSIALKU
Dzięki że wpadłaś do mnie i jeszcze z tak cennymi uwagami proszę o więcej,
wielka mobilizacja dla mnie. Pozdrawiam. Iza

hej Krysia, to teraz masz przymusowy odwyk od telewizora...przykre, ale wyjdzie na zdrowie Twoim oczom

Zapomniałam Ci napisac co to ta ******a, tam można sobie wykupić dietę i według niej sobie potem gotować dietetycznie...są przepisy, odmierzone ilości produktów... Ty bierzesz przepis i gotujesz albo przyrządzasz sobie to co masz rozpisane akurat na dany dzień...bez kombinowania i liczenia kalorii ...jednym słowem wygoda i jeszcze w dodatku działa

tu ją znajdziesz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Krysialku to teraz masz więcej czasu na pisanie, i możesz poczytać zamiast patrzeć w TV
a moze wstąp do punktu naprawy telewizorów i może tam Ci pomogą

buziolki

wpadłam sie pożegnać -jutro wyjeżdzam do matki .
Torby prawie spakowane ,włoski nakręcone - placki udane .
mięsko i sledzie tez. Jak ja to jutro udżwigne.
Najgorsze ,ze akurat wczoraj złamał mi sie ząb
Nie wiem czy przed świetami zrobie a kasa
Ewace -teraz rozumiem -ale coś mi sie widzi ,ze norweska prościejsza .
Ruda -jak już ci pisałam - klepać w klawiature to my możemy -
ale diete zastosować i utrzymać -oj... to juz ciężko .
Luizku ja mam 3 telewizory a jest nas dwoje . Po za tym
okazało sie ,ze telewizor dobry -tylko slubas wiertłem
,kabel antenowy uszkodził,lutowanie nic nie dało -.
Narazie dziuszki -,buziaczki i do napisania
długo tam siedzieć nie będe .
jeszcze w goglach rozkład jazdy sprawdze

Pozdrawiam serdecznie.

Czekamy ,na twoj powrot

Krysialku, ja mam bardzo blisko do pracy , szybki marsz 15 minut
Ale kolega z bloku obok dojeżdża, więc zazwyczaj czeka , a po pracy Łukasz robi sobie przerwe i po mamusie przyjeżdża tak ,. ze nie dają mi pospacerować
Mam nadzieje ,ze mnie w pracy , albo w domu odwiedzisz
Zapraszam

SZALEJE W KUCHNI SZALEJE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Świąt beztroskich i radosnych,

trochę śniegu, trochę mrozu,

pełnego prezentów ,

poza tym dużo zdrowia

i aby po Sylwestrze nie bolała głowa