Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

witajcie
wieczorkiem poszlismy sobie na piwo -a tu okazuje sie ,ze przy sobocie grają.
w zasadzie było strasznie -sala malutka -głosno...ufff....ponad dwie godziny wytrzymaliśmy Fajnie by było gdyby było troszke ciszej i mniej dymu.
No cóz czasami taka chamówa oczyszcza .Narazie dość. jak tu nie docenić
swojego spokojnego kącika przy kompie .
Samorodek -gdybym ja tam wyjechała na pare dni to byśmy sie jako spotkały
chociazby na starym miescie -bo tam trafie i blisko dworca .
Napewno w Poznanku będe jeszcze nie raz -ale przy dłuższym dzionku.
Doris -maksyma cudowna też mówie ,ze tyć to nie od byle czego -
no -ale" wszystko co dobre to albo niemoralne albo tuczace"
Tobie suwak -mnie święta -suwaka nie zmieniam bo dzielnie
walcze o swoją stara wage.-Narazie 0.5 kg brakuje jak zwykle -bo jak
będzie już 67 to znowu zęby utopie w jakim serniku albo majonezie.
No i to tak trwa już ponad 3 lata
Psotula -nie jesteś osamotniona -ja tez mam takie wrażenie -myślałam
,że żołądek powinien dawno sie skurczyć i apetyt unormować -a jest
akutarat odwrotnie
Ewace -ja tez tak uważam-ale- już straszą meilami
,że tam przestępcy w naszej klasie polują
podejrzewam ,ze cała sieć jest na to narażona -a co z serwisami randkowymi.
Mnie sie nie bardzo chce wstawiać zdjęć -wole sobie popisac ze starymi koleżankami,
które ledwo co z pamieci odgrzebuje -skleroza
Toschi -leniuchowanie to wogóle piękna sprawa -
przeciez praca pozbawia nas 8 godzin dziennie życia
-więcej niż wodka czy papieros
Poziomka szczupłośc to tak przyjemność
Przymierzanie fajnych ciuszków -ale dietkowanie jakoś nie
Ja zazdroszcze małolatom ,ze własnie objadają sie słodkościami
a maja piękne figurki -a ja niestety tłumacze sobie ,ze wszystkie dobroci
już dawno zjadłam . teraz wszystko szkodzi pamięć i wzrok zawodzi.
Podstolinka -obejrze to sobie na mapie ,a spotkamy sie napewno ,
ale skrzykniemy jeszcze pare Poznanianek

krysialku ja to wogole mam wrazenie ,ze robie wszystko na odwrot, a opycham sie chyba sobie na zlosc juz tak kiedys ladnie i zdrowo jadlam, a co teraz jak dzik w kapuscie caluski

Widze,ze nasza klasa nie tylko mnie wciagla

Pozdrawiam serdecznie

Krysialku, aż wstyd się przyznać , ale byłam na zale4głym urlopie, bo bylam przeziębiona i ........siedziałam w naszej klasie.Ależ to straszny zlodziej czasu ten komputer
Teraz wiem dlaczego mnie ten kark boli do siedzenia w jednej pozycji.
Pozdrawiam

KRYSIALKU WIDZE ZE JESTES ROZRYWKOWA BABKA I DOBRZE TAK TRZYMAJ .POZDRAWIAM.

MASZ RACJE CZUJE SIE JAK BECZKA NIC NIE ROBIE TYLKO SOBIE OBIECUJE
POZDRAWIAM

Witaj Krysialku
Wiesz, ja kiedyś tez podchodzilam do dietki jak do gorzkiego lekarstwa - niedobre ale jak sie weźmie to pomaga ,...ale najgorzej wziąć . Teraz tak sobie układam dietkę, zeby była przyjemna (w głowie tez tak sobie układam ). W sumie to masz fajny organizm skoro tak długo udaje Ci sie utrzymac dietkę,...mozesz śmiało troszkę sobie odpuścić przyjemności i podietkować, a potem tylko utrzymać wagę - a w tym jestes dobra
Pozdrawiam serdecznie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witajcie- popołudniu pospałam przy telewizji to teraz szaleje w necie
a zwłaszcza w" naszej klasie" co tak mułowato chodzi .
wiecej atrakcji chciałoby sie tam znalezc ale nie wiem jak .
brakuje wyszukiwarki nazwisk .
No dzisiaj już chyba wreszcie moge sie pochwalić ,ze mam prawdopodobnie swoją wage 67 kg -od miesiąca nie mogłam sobie z tym kilogramem a paska nie chciałam
zmieniać .
Tak ,ze od poniedziałku dalej sie odchudzam -może wreszcie w tym roku uda mi sie
jeszcze conajmniej ze 4 kg zwalić .
Właśnie Poziomko zrozumiałam ,ze ja po trzech czterech dniach załamuje sie
a to jest najgorsze dla diety -bo organizm długo wyczekuje zanim zacznie czerpać zapasy z tłuszczy.
Psotula - ja też -ale wiosna idzie i chociaż troszke z brzucha popuścić .
Franelcia -jaka ja rozrywkowa -trafi sie człowiekowi jak kurze ziarko
to juz nie te czasy -wole spokojne domowe pielesze .
Kręgosłup i noga imnie też boli jak długo siedze i nie tylko przed kompem -
wiesz ile ja sie nawierce a nogi nie wiem gdzie już mozna jeszcze załozyć
ja mam koło siebie leżanke , taboret i rózniste kocyki .
Misiala - Ty sie nie opychasz -tylko organizm daje ci sygnał głodu ,czegoś brak .
chocbyś opchała sie jak beczka i nie podasz właściwego paliwa to tak będzie .
To są puste kalorie od których nam boczki rosną .

OSTATNIO SAMA NIE WIEM CO JESC NIE MOGE JAKOS ZASKOCZYC Z DIETKA
JEM PRAWIE WSZYSTKO A SLODKIE ZA MNA CHODZI
KIEDYS MOGLAM SIE BEZ SLODYCZY OBEJSC. TRUDNO ! MOZE WRESZCIE USTALE SWOJ JADLOSPIS
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Cieszę się że udało Ci się zrzucić ten kilosik, ja też tak zrobiłam że suwaczka nie ruszałam do chwili powrotu do swojej wagi
Myślę podobnie jak poziomka że dużą rolę odgrywa psychika i ułożenie sobie dietki w główce, nastawie pozytywne i nie myślenie o diecie jak o strasznym poświęceniu.