:lol: ja ostatnio nie mam apetytu na slodkie, ani na owoce,jadlabym tylko konkretne rzeczy typu pizza i kielbasa :roll: :roll:
zycze milego,udanego,dietkowego weekendu krysialku :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
:lol: ja ostatnio nie mam apetytu na slodkie, ani na owoce,jadlabym tylko konkretne rzeczy typu pizza i kielbasa :roll: :roll:
zycze milego,udanego,dietkowego weekendu krysialku :lol: :lol: :lol:
pizza, o jej jak bym zjadła .........wieki całe jej nie kosztowałam
weekendzik=wolne= jedzonko, bo czasu więcej, a jutro jeszcze imieniny mamy, trzeba ciasto upiec, coś pyszniutkiego zrobić......pewne jak w banku,ze znowu załamanie dietki zaliczę
witajcie
Bewiczku ja tez na biszkopcie -nawet sernik robie i grama cukru do niego nie dodaje
i tak jest słodki :)mimo wszystko jak przeliczyłam to tez bomba kaloryczna
taka porcja to jak dobry obiad .
Ruda -wylosowałas sobie upieczenie placka :) współczuje --no to trzymaj sie bo będzie ciężko --co to jest ,że kochamy to co nas dobija :?
Siba ,cholibka nie zyje na pustyni --ktos do mnie wpadnie -coś przyniesie
ja gdzieś pójde -postawią - otręby :( kiedyś wyczytałam ,ze wypłukuja minerały,
organizm tego nie trawi -a jak w przychodni w broszurkach doczytałam ,ze
nadużywanie grozi osteoporozą --to odstawiłam raz na zawsze .
Mnie sie wydaje ,ze te ilości co są w chlebie i warzywach wystarczają .
Misialku --widocznie organizm domaga sie lepszego paliwa -posłuchaj go
tylko nie pizze tylko jaja ,ser lub konkretna habanine :P
mój organizm chce abym mu dosładzała :?
za długo człowiek sobie wszystkiego odmawia -a skurczone tłuszczowe komórki
prosza sie aby wrócic do poprzedniego stanu
:D WITAJ :D
JESTEM CIEKAWA CO BEDZIE :!: W TYM TYGODNIU SIE NIE PILNOWALA :!: BYLO PIWKO :!: JADLAM TO CO LUBIE :!: BYLY DUZE ILOSCI TRUSKAWEK I CZASEM JABLUSZKO :!: PONIEDZIALEK -WYNIKI :!: MYSLE ,ZE MOJ ORGANIZM PRZYWYKL DO NOWEJ WAGI :D
WSPANIAŁEGO WEEKENDU ZYCZE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/EDL/4921.jpg
Czasem wracam tutaj ,aby was poczytać.Fajnie że pijnuje siebie i tej stronki :D .Myśłałam że szane juz wróciła ,ale dalej jej nie ma ,kurde .
Ten pokoik jak widze to prawie jak drugi dom,hiihihihih
Pozdrawiam was
do miłego
Hej , hej, wreszcie upragnione wakacje i świat wraca do normalności. Ja co prawda będę jeszcze troche pracowała, ale to już zupełnie inny typ zajęć i bardziej na luzie.W sumie to dobrze,bo na razie nie planuję żadnych wyjazdów, a samotne siedzenie w domu nie sprzyja dietce. A tak będę miała motywację do dalszego aktywnego życia :D . Tym bardziej, ze ostatnio sobie trochę popyściłam- różnych imprez pożegnalnych, ognisk, grili nie brakowało i wszędzie kuszące kalorie. Na efekty- niestety negatywne - nie trzeba było czekać długo +2 kg. Muszę się ich szybciutko pozbyć. A co z pomysłem wakacyjnego spotkania frakcji południowej??? :D :D Może ktoś się załapie z dalszych zakątków a potem możemy zrobić jakąś wymianę międzyregionalną??? :D :D :D Pozdrawiam wakacyjnie
Krysialku - rozumiem cie , mój organizm tez niestety domaga sie lepszego paliwa, kiedys wystarczyła mu woda lub cola ale teraz im starszy tym woli lekkie procenty - piwo lub winko, taka wybredna cholera sie zrobiła :wink:
pozdrawiam
witanko dziewczyny
matkamafii ,chętnie gdzieś na spotkanko bym sie załapała -
narazie My tu dolnoślazaczki kombinujemy jakieś popołudniowe party
niestety krótko -bo kazda ma obowiazki.
w twoje strony wybieram sie -ale w bliżej nieokreślonym terminie --
kuzynka ze Szalowej mnie zaprasza --a ona pracuje w sądzie w Gorlicach.
Fita -miło Ciebie widzieć-wiesz jak to jest wszystkie grubaski najlepiej sie rozumią
a dzisiaj rozmawiałam z bardzo chudzieńka panią ,w obuwniczym
i ona mi zazdrości tuszy :?
i pyta sie mnie co ja jem ,ze tak ładnie wyglądam :?
no i co miałam powiedziec ,że sie odchudzam -chyba by nie uwierzyła :wink:
bo ona dzień od drożdzówek zaczyna --
Szane chyba zrezygnowała z pisania -albo poszła na inne stronice.
Psotula nic nie będzie jak zmieścisz sie w limicie kalorii -Ja też sobie pozwalam
bo jak odchudzać sie to na dobrym żarełku .
Dziewczyny -chciałabym zmienic tytuł watku-bo nie chce ,żeby był taki sam
jak na startowej stroniczce --Jak to zrobic?????
myslę że powinnaś napisac do właściciela strony i poprosić o zmiane nazwy watku
:D WITAJ :D
KRYSIALKU MASZ RACJE :!: JAK SIE ODCHUDZAC TO PRZY DOBRYM ZARELKU I CZASEM MOGA BYC DODATKI TYPU WINKO,PIWKO :D A W CZASIE SENU BEDZIEMY CHUDLY JAK RADZI LUIZEK :D
MATKAMAFII-NIECH ZYJA WAKACJE-ODPOCZYWAJ- I CHUDNIJ NOWA METODA.
http://imagecache2.allposters.com/im.../2400-4366.jpg
Krysialku i wszystkie kochane kobitki :D
Pozdrawiam i ściskam was serdecznie :!: :!: :!:
Pamiętam i myślę o was, tęsknię ogromnie za naszymi pogaduchami, ale tak mi się jakoś układa, że nie mam ani chwili czasu dla siebie. Poplątało mi się życie i tyle :cry:
Robię wszystko żeby się pozbierać. Wrócę do was napewno, bo tu mam prawdziwych przyjaciół. Proszę o jeszcze trochę cierpliwości .
Tyle się zmieniło w naszej "Dietce.pl" przez te kilka miesięcy mojej nieobecności, że trochę mnie to przeraziło :shock: ale jak tylko będe miała troszkę czasu, to pewnie jakoś znowu wejdę do "gry" :wink:
Trzymajcie się dzielnie, trzymajcie za mnie :!:
Buziaki :!: :!: :!:
Trzymaj się Szane cieplutko
Krysialku, bo tak juz jest :lol:Ja kiedys bylam u lekarza :lol: i grubsza lekarka jak ja powiedziala mi , ze musze schudnac :cry: i jak mi sie konczylo zwolnienie poszlam do kontroli do innej lekarki (ta byla szczupla) i powiedzialam jej , ze chyba lepiej sie bede czula jak schudne, bo jestem za gruba, ona mi odpowiedziala, ze jestem w sam raz i nie widzi potrzeby , zebym chudla :lol: :lol:Cytat:
a dzisiaj rozmawiałam z bardzo chudzieńka panią ,w obuwniczym i ona mi zazdrości tuszy i pyta sie mnie co ja jem ,ze tak ładnie wyglądam
Milego tygodnia :!:
WITAM SERDECZNIE.
DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINKI NA MOIM WĄTECZKU.
ŻYCZĘ MIŁEGO I OWOCNEGO DIETKOWANIA.
KILOSKI NIECH SZYBKO UCIEKAJĄ.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA3/aliments5.gif
Witajcie :D
Szane witaj -miło ,ze zajrzałaś-nie tylko Tobie ,zycie sie plącze-nieraz zastanawiam sie dlaczego tak jest ,ze im człowiek starszy tym większe od nas oczekiwania . :?
życze ci aby ci wszystko pasowało i problemów było mało. :D
Luizek -a ja myślałam ,że to można samemu zmieniać do woli -bo wydawało mi
,ze dziewczyny dowoli zmieniają.
Psota -a co nam zostało --wiesz -dlaczego jedzenie jest lepsze od sexu :)
bo nie trzeba tak długo czekac na przyjemnośc. :P
Bewik :D to co przygadywał kocioł garowi??? a swoją drogą -lepiej
komuś udzielać rady --ale nie ma nic trudniejszego niż utrzymać wage i diete.
Ja dzisiaj podróżowałam aż do Złotoryji -bo teściu w szpitalu lezy
-i dalej nie moge zrozumiec -dlaczego w szpitalach taka bidusia --
jak to sie ma do eleganckich salonów różnistych instytucji :(
faktycznie zostaje nam tylko modlitwa i samemu dbanie o własne zdrowie.
:roll:
:D Szane-DOBRZE ,ZE JESTES :D
KRYSIAL TO BOMBA :D :D :D :D :D :D :D :D
:D ZYCZE UDANEGO TYGODNIA :DCytat:
Psota -a co nam zostało --wiesz -dlaczego jedzenie jest lepsze od sexu
bo nie trzeba tak długo czekac na przyjemnośc.
cos wyrzuca mnie z dietki :!:
W ODWIEDZINKI DO WAS DZIEWCZYNY WPADNE POZNIEJ-MOZE BEDZIE LEPIEJ :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/EDL/4839.jpg
Pozdrawiam wszystkie koleżanki bardzo serdecznie. Jeszcze żyję, ale co to za życie. Nic mi się ze schudnięciem nie udaje i chyba tak już musi być. Ale Wam, widzę, wspaniale idzie, więc nie wszyscy to takie nieudańce jak ja. Poza tym pies mi umarł, a mąż nowego nie chce :'(
Jak sie ciesze,że wreszcie szane pojawiła sie ,jak to sie mówi
czekałam ,czekałam ,zreszta pewnie nie tylko ja i wywołałam Wilka z lasu tzn. SZANE.
Wielkie buziole szane.
Moje życie tez sie popierniczyło,delikanie mówiąc :cry:
Ech te życie ....
A ja nawet niewiem kiedy? dobiłam sporej wagi ,dooopa :evil:
Pozdrawiam serdecznie was
[/b]
O Szane !! :D Ale fajnie znowu cie tu zobaczyc !! Oby czesciej !!
Zycie juz ma to do sibie, ze jednym idzie gladko a drugim sie pie...y . Pewnie dlatego stale siedzimy w dietach , bo stresy, niepowodzenia i inne szkaradziejstwa zyciowe sprawiaja, ze odbijamy sobie zarciem.
O Szane !! :D Ale fajnie znowu cie tu zobaczyc !! Oby czesciej !!
Zycie juz ma to do sibie, ze jednym idzie gladko a drugim sie pie...y . Pewnie dlatego stale siedzimy w dietach , bo stresy, niepowodzenia i inne szkaradziejstwa zyciowe sprawiaja, ze odbijamy sobie zarciem.
Witaj Krysialku :lol:
tez tego nie moge zrozumiec, przeciez NFZ na sie dobrze, tam biurowce pieknie odstawione, tylko chyba za malo skanie na szpitale, bo czekaja ,ze chorzy sobie sami poradza :roll: (nogami do przodu)Cytat:
dlaczego w szpitalach taka bidusia
Milego dzionka :!:
witanko -dziewczyny
Fita - wiesz jedni problemy zakanszają inni jeśc nie mogą-
nikt nam nie obiecał ,ze zycie będzie latwe -a my kobiety jesteśmy wychowane na bajkach o księciach --więc porazki bywają bolesne .
Siba ma racje
Same musimy brac sie w garśc -bo nikt za nas tego nie zrobi --gorzej
jak bedziemy tak tkwic to następny kopniak nas sięgnie .
Mamy być młode zgrabne i zaradne -- a to cały czas praca nad sobą.
Batory --już sie przyzwyczaiłam ,ze masz jak prawdziwa kobieta zmienne nastroje
pojawiasz sie i znikasz i znowu zaczynasz od nowa -czekamy na nastepny start
jesteś młoda i mocna -czekamy .Piesek -nic na siłe -Maz musi odreagować
Psota :D to Ty jestes niemożliwa -bo dogadzasz sobie i nie tyjesz a mnie
zaraz w cyc i brzuch idzie.
Bewik --Ja nieraz myśle ,ze polityka polega na tym ,żeby wszystko psuć i kazdą fajną idee --pokracznie przekręcic i odwrócić przeciwko twórcom.
:D WITAJ :D
TAK SOBIE ZNOWU NIE DOGADZAM :!: OBLICZYLAM SOBIE ,ZE TEN TYDZIEN BEZ LICZENIA I NIE ROBIENIA SOBIE OSOBNYCH POSILKOW MIESCIL SIE 0D 1000 -1200 KCAL Z PIWKIEM :!:
Motywacja musi być-i jest-do 15lipca mniejszy brzuszek :D
http://imagecache2.allposters.com/im...D/RF245669.jpg
Właśnie wstał - po niesamowitej porannej burzy- piękny dzionek. Trochę późno, żeby go można nazwać porankiem :D , ale tak mi się skojarzyło z waszymi ostatnimi postami- mogłybyśmy założyć wątek tych z popieprzonym życiem, bo mnie też się wszystko posypało, dlatego między innymi miałam dłuższe przerwy w pisaniu, bo nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Tylko u mnie akurat jedzenie nie stanowiło problemu- każde otwarcie lodówki powodowało odruch wymiotny, więc szybko zrzuciłam to co dobiłam na imprezkach.Zresztą cały czas jem tylko tyle, żeby móc funkcjonować i powoli próbuję stawać na nogi przede wszystkim emocjonalnie i staram się wierzyć , że za jakiś czas znów zaświeci słoneczko w moim i w waszym życiu , bo tak to już jest ułożone.Więc trzymajcie się dziewczyny i szukajcie wsparcia we własnych pokładach optymizmu, choć to bywa czasem bardzo trudne, wiem :( .
Krysialku, jak tylko będziesz się wybierać do kuzynki to koniecznie daj znać, ja prawie całe wakacje będę spędzać na miejscu, może z małymi wypadami, to zawsze jest szansa na spotkanie :D .Postulko, dzięki za miłe słowa i za pamięć.
No i jeszcze na koniec opowiem wam o szaleństwie na jakie sobie pozwoliłam- zdecydowałam się na masaże odchudzające- po pierwszym mam siniaki na całych udach i muszę zrezygnować z wyjścia na basen, bo jak to wygląda nie będę komentowac twisted: Podobno traci się do 3 cm w obwodzie, uelastyczniają skórę i redukują cellulit. Zobaczymy za 20 dni, przyjemne w każdym razie nie są, przynajmniej na początku . Pozdrowienia dla wszystkich i dużo optymizmu :P :P :P :P :P :P :P :P
Matkomafii- skoro zauwazasz urode poranka , to nie jest jeszcze tak zle. :D Jest takie przyslowie : co nas nie zabije to nas wzmocni. Niestety po sobie zauwazam, ze przez to wzmacnianie czlowiek robi sie okropny . Kiedys siadalam sobie prawie kazdego wieczora , latem na parapecie okna , puszczalam ulubiona muzyke i podziwialam zachod slonca , potem powoli zapalajace sie gwiazdy i nadchodzaca noc. Teraz...Jakos kopniaki od zycia sprawiaja, ze czlowiek robi sie taki prawie jak martwy emocjonalnie. Kazdemu , kto wejdzie mi w droge jestem w stanie przegryzc gardlo , stale mam uczucie , ze walcze o cos i zarazem uczucie , ze jestem w tym sama .
Ech ...
Sibus, cos ty, moze zaczynasz przekwitac, daj sobie na luz, ja dlatego kocham gory, bo w lesie pieknie ptaszki spiewaja, ta zielen mnie wycisza to jest naprawde duzo,Cytat:
Kazdemu , kto wejdzie mi w droge jestem w stanie przegryzc gardlo , stale mam uczucie , ze walcze o cos i zarazem uczucie , ze jestem w tym sama
Zobacz jakie to zycie jest krotkie, wiec ciesz sie kazdym dniem :lol: .Bierz wszystko na wesolo i przebywaj z wesolymi a uciekaj od smutasow :lol: :lol:
Krysialku milego odpoczynku, a zycie na lodach tez jest fajne :lol: :lol:
:lol: bewik,ty to jestes romantyczna optymistka :lol: a takie przyjaciolki to na wage zlota... :lol: :lol: :lol:
krysialku,czasami trzeba sie zbuntowac... :lol: :lol: :lol:Cytat:
Mamy być młode zgrabne i zaradne -- a to cały czas praca nad sobą.
pozdrawiam wszystkie dziewczynki :lol: :lol:
witanko
Psotula -to ciebie naprawde podziwiam -bo ja wzięłam sie za siebie tak od trzech dni
i najmniej wychodzi mi 1300 -no i troche jestem glodna--
teraz z głodu zjadłam ogórka i jajko -znowu kawe zrobiłam -bo szkoda mi znowu nabić.
Nie będe ukrywac ,że na podwieczorek znowu lody-ale to jedyne słodycze
ostatnio .
Matkamafii --co to za masaż ,ze uda sine :( chyba nie odsysałaś tłuszczu :?
to chyba jakieś tortury. :?
a po co inny wątek -przecież przy jedzeniu o wszystkim sie najlepiej rozmawia .
Siba -chyba coś w tym jest -z wiekiem nabieramy doświadczenia
Coprawda teraz wiele piekna dostrzegam i bardziej cenie życie i zdrowie
a dobra materialne już nie.
wydaje mi sie ,ze mam wiecej dystansu i brak mi już tego młodzieńczego
zapału . Boje sie zmian i chyba jestem bardziej wołowata.
no cóż licznik bije.
Bewik a mnie praca w ogrodzie uspakaja -teraz w te upały
chetnie bym wyjechała -bo u was ostrzejsze powietrze i jakby chłodniej.
Misialku - a pewnie ,ze trzeba ale jak narazie to mądra jestem przy klawiaturze
ale w zyciu -to ubieram fartuch i wracam do swoich serotypowych obowiązków. :x
WITAJ SKARBIE.
UPARŁAM SIĘ ŻE MOŻE OD DZISIAJ BĘDĘ UWAŻAĆ NA TO CO I KIEDY JEM.
JAK ZACHODZĘ NA WĄTKI I WIDZĘ ŻE NIE JA JEDNA TAK GRZESZĘ TO MI JAKOŚ LŻEJ NA DUSZY . NIE MYŚL ŻE JESTEM Z TEGO ZADOWOLONA PO PROSTU SZYBKO ZNAJDUJĘ DLA SIEBIE USPRAWIEDLIWIENIE, ŻE NIE TYLKO JA MAM PROBLEMY Z DIETKOWANIEM. U MNIE OSTATNIO CO DZIEŃ WIĘKSZA WAGA.MAM JUŻ NAWYK CO DZIEŃ SIĘ WAŻYĆ, POTEM ZAJADAM STRESIK I TAK BRNE W GÓRĘ.
NADCHODZĄ MOMENTY ŻE MAM TEGO DOŚĆ I SIĘ WÓWCZAS NA KRÓCIUTKO PODDAJE.
ŻYCZĘ POWODZENIAI POZDRAWIAM SERDECZNIE.
http://images1.fotosik.pl/91/005ecc795ae618edmed.jpg
Cześć Krysialku, pozdrawiam serdecznie. Tak to się ułożyło, każdy wiek ma swoje prawa. Jak człowiek jest młody to ma się wyszumieć, bo później nawet jakby chciał, to już mu się nie chce. Tak to jest i niektórych rzeczy nie przeskoczymy. Trzeba cieszyć się życiem w każdym wydaniu.
Cela
Witaj Krysialku, jak upaly to wszedzie jednakie, ale dzisiaj jest super pogoda, pochmurno i chlodniej, chyba bedzie padac, bo mnie glowa boli :lol:
Nie wiem co cie tam trzyma w tych murach, przeciez tu masz sliczny ogrod i zwierzyniec (pieska i kotki)wiec wyprowadz sie na lato :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Witajcie :D :D :D Krysialku- niech mnie wszystko broni przed jakimiś cudami. To są najnormalniejsze masaże wykonywane 10 paluszkami przystojnego pana masażysty z wykorzystaniem preparatu odchudzająco- ujędrniająco-antycelulitowego, tylko albo on ma za dużo siły, albo ja mam podatne ciałko i łatwo robią mi się siniaki. Ale ponieważ przez cały rok oszczędzałam na wyjazd urlopowy i raczej nic z tego nie wyjdzie postanowiłam wydać te oszczędności na coś dla ciała, czyli małą odnowę biologiczną :D :D :D . Jakiś efekt zawsze będzie, choćby sprawniejsze óżki, a to mi się przyda bo ostatnio dużo chodzę a chcę jeszcze więcej. Pozdrawiam cieplutko wszystkie forumowiczki :D :D :D
:lol: krysialku,poleglam calkiem :oops: ale mam nadzieje ze ty trzymasz dietke w ryzach :lol: :lol: :lol: :lol:
witajcie
Bewiczku--dawno bym to zrobiła -ale ja tutaj jestem u siebie a tam u mamy
to jednak jest róznica wierz mi .. Po za tym jestem przyzwyczajona do troszke lepszych wygód mieszkaniowych . Nawet jak to bym przeskoczyła
ale to całodzienne garowanie i usługiwanie :( ..to nie jest szczytem
moich marzen . :roll:
Misialku -ja tez ale czeba powstać i zaczynac od nowa :D
dobrze ,że u nas truskawki podrozały -to za to nie kupiłam -
marne poświęcenie jak juz trzeci kawałek czekolady pozarłam-chyba ja wyrzuce
bo cały czas w lodówie wyje :( :(
matkamafii -fajny zrobiłas sobie prezent --zapamiętaj jak on masuje -to nam opiszesz
sama będe sie masować [-bo budzet dziurawy]
hiii --ja mam to samo zboczenie -ja nwet wieczorem sie waże czy nie zjadłam zbyt
ciężko :wink:
Cela -zgadzam sie z Tobą -tylko niektóre wiecej tego szumu potrzebują
zwłaszcza ,ze ten stan jest tylko przejsciowy.
NO TO MIALAS NOCNE ATRAKCJE :!: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D MUSZE KONCZYC I JECHAC PO WYNIKI :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/BEN/AB3448.jpg
Krysialku, masz racje,nie ma jak u siebie :lol: :lol: ,najgorzej jest byc sluzaca,bo twojej pracy nikt nie doceni, tylko mysla,ze tak musi byc :lol:
Matkamafiitakie masaze , to najlepiej odchudzaja kieszen :lol: :lol:Cytat:
najnormalniejsze masaże wykonywane 10 paluszkami przystojnego pana masażysty z wykorzystaniem preparatu odchudzająco- ujędrniająco-antycelulitowego, tylko albo on ma za dużo siły, albo ja mam podatne ciałko i łatwo robią mi się siniaki
One sa dobre, jak wczesniej na silowni rozgrzejesz miesnie, a pozniej masaz :lol: , ale dietka przy tym jest konieczna :lol: :lol: A najlepiej to odchudzaja kieszen :lol: :lol:
Ale relaks raz w roku wskazany :roll:
WITAM SERDECZNIE........
ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW I SUPER DIETKOWANIA...........NAPEWNO BĘDZIE WSZYSTKO OK...........W UTRZYMANIU DIETKI......I W WALCZENIU Z POKUSAMI ....
POZDRAWIAM SERDECZNIE........PRZESYŁAM BUZIACZKI........
http://gloubiweb.free.fr/gifsA5/fleurs.gif
Mi jak by się przytrafił przystojny masażysta ojjj chyba spłonęła bym ze wstydu że takie cielsko ma masować :roll: .Podziwiam osoby które się odważą na takie coś nie lada wyczyn jak dla mnie :D pozdrawiam
witajcie
dopiero wstałam z popołudniowej drzemki-wypiłysmy z sąsiadka winko
i tak mnie zmogło . :P
Ela co tam --aby było czym zapłacic -oni sa bardzo wrazliwi na zawartośc portfela
a nie sadła. Ja jeszcze nigdy nie byłam u masażysty-jakos wąż w kieszeni syczy :oops:
Psota =ciekawa jestem co ci w tych wynikach napisano ,
Hiii -nie przejmuj sie to jak wspinanie sie na góre-po to by znowu spaśc na doope
i zacząc wszystko od nowa.
Bewik-no pewnie ,że bez diety cudów sie nie dokona--ja kiedys wierzylam w cudowne herbatki ,sok z grajfruta--diete wege ,a nawet w zakładzie biegałam z dziewczynami.
Wszystko dobre -ale najwazniejsze ,zeby ograniczyc do minimum słodycze
,kartofelki ,chlebusie z masełkiem.
Trzeba mieć świadomośc ,ze to robie dla siebie i własnego zdrowia
Krysialku , masz racjeMnie to gubia slodycze, reszta to pestka, a teraz jak nie pale( 2 dzien), to jak bym w ciazy byla tak mnie ciagnie do slodkiego :lol: :lol: , ale przezyje, dzisiaj sobie pofolgowalam , jutro bedzie tracenie kalorii :lol: :lol:Cytat:
Wszystko dobre -ale najwazniejsze ,zeby ograniczyc do minimum słodycze ,kartofelki ,chlebusie z masełkiem.
Milego weekendu :!:
http://www.gify.amor.pl/koty/koty31.gif