Strona 61 z 93 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 601 do 610 z 926

Wątek: ..........bliżej pięćdziesiątki

  1. #601
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Mocno nagrzeszyłaś w Święta ? Przyznaj się

  2. #602
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    No wlasnie pytam za Pola Mnie sie udalo ,nie bylo grzeszkow ,a waga mi to odwzajemnila .Pozdrawiam serdecznie
    110/79,5

  3. #603
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    witam poswiatecznie
    no niestety troszku sobie pojadlam. Jak na rozsadne zywienie, to przy duzo.Jak na polskie tradycje jedzeniowo-swiateczne to nie bylo zle. Ale swieta minely, jeszcze tylko lodowke wyczyscic ze zbednych produktow i najwyzszy czas zabierac sie za siebie. punkt pierwszy nastawic psychike.
    corcia wstawila mi aktualny suwaczek i narazie korzystam z jej laptopa, a on znakow polskich nie posiada i smiesznie mi sie pisze. za pare dni dziecie pojedzie do szkolki i bede miala troszke utrudniony dostep do kompa.

    ciesze sie Hiii,ze Roksance spodobaly sie naklejeczki. nic tak nie cieszy jak usmiechnieta twarzyczka dziecka


    1.09.2013

  4. #604
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    też by się przydało wziąć w garść,ale jak to zrobić

  5. #605
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Witaj Ruda !! Widze, ze nas wszystkich coraz wiecej i nie tylko chodzi mi o ilosc urzytkownikow Niedobrze !! Nastaw sie psychicznie i potem jakos moze sprobuj to nam przekazac telepatycznie !! Bo sama nie daje rady , nie mam motywacji, woli, checi i wogole wszystkiego !!
    Buziaczki !!

  6. #606
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    U mnie akurat tylko przywieziony kawał sernika został
    bo bigosem karmiłam Azorka -za kwaśny -nie miał powodzenia .
    Teraz to myśle jak najmniej gotować ,żeby nie robić sobie pokus
    pzdrawiam

  7. #607
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    chyba doszłam do dna.....spojarzałąm w lustro i sie przeraziłam....źle mi, a skóry jakby mało . waga pokazuje ponad 80.jest miłosierna, bo sasiadki nowiutka elektroniczna zerka juz na 90 ,srebnio wuchodzi ok. 86, co przy 162 cm jest mało korzystna mieszanką. czuję sie okropnie i po raz enty wypowiadam wojne żarełku, swojemu wyglądowi i złemu samopoczuciu!
    Cel pierwszy chy ba osiągnęłam, a przynajmniej mam taką nadzieję. Teraz czas na
    cel drugi - zahamować przyrost cialka


    1.09.2013

  8. #608
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dno to niezbyt miłe miejsce, wyłaź z niego jak najszybciej.
    Ja też ostatnio jakoś oklapłam ale znowu się trochę naładowałam pozytywnie a od jutra walczę dalej .
    Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #609
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    troche cie nie rozumiem ,jak moze byc az 10 kg róznicy na wadze
    Ja też na elektronicznej waze więcej ,ale dlatego jej nie kupie .
    Ja jak zaczęłam odchudzanie wazyłam 10 kg więcej i wiem
    ,że tez to był dla mnie alarm bo zaczęłam tyć w rekordowym tempie.
    zwłaszcza po przekroczeniu70-tki .[wagi oczywiście]
    Mnie nawet ta waga by nie przeszkadzała -ale ,zeby wreszcie staneła w miejscu
    - bo przeciez nie obżerałam sie -tylko lubiałam ciasteczko do kawusi
    wieczorne rozmowy ,spotkania -eksperymenty w kuchni .
    Niestety -teraz jestem zołzą nie żoną ,mniej towarzystwa -bo juz mało robie gołabeczków i sałateczek . Za to mam więcej czasu dla siebie .
    Może i dobrze bo obecna sytuacja w masmediach bardzo poróżniła
    ludzi ,że bezpieczniejsze są dyskusje w necie .
    Tak ,że droga do schudnięcia i potem męki utrzymania wagi -wymaga poświęceń
    i duuuuuużo rezygnacji -a przedewszystkim walki o siebie .
    zycze powodzenia i miłego tygodnia.


  10. #610
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Och Rudko droga. No co mam powiedzieć. Właśnie przeżyłam napaść żarłoka. To święta tak wszystko nakręciły. Nie mogłam się zatrzymać.
    Waga to mój wyrzut sumienia. Obchodzę ją z daleka. Cztery kilo w dół, cztery kilo do góry i tak w kółko. Już mi się to nudzi. Jestem zmęczona.
    Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie.

Strona 61 z 93 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 71 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •