wieczór...najprzyjemniejszy czas na jedzonko......pije wodę, gram w gierke, "łażę" po sieci i wszędzie chodzi ze mna jedzonko........poszłobyjuz spac i dało odetchnąć...dziś ja muszę być górą![]()
Witam Ruda![]()
nie mysl o lenistwie, tylko wyciagnij rower, a dalej to juz samo pojdziemoże rower wyciągnąc? tylko jak pokonać lenistwo?![]()
![]()
Milego weekendu![]()
Hej Ruda ! Wyciagaj rower, albo spaceruj ile sie da !! Len jest zawsze na poczatku i do wszystkiego trzeba sie zmuszac, ale potem zobaczysz jak cudownie sie poczujesz . Czytalam, ze chcesz zobaczyc zdjecia zimowe znad morza - to zapraszam na moj watek , zaraz wstawie linki do zdjec .
Pozdrawiam !
Pozdrawiam![]()
![]()
![]()
ech......kiedy w koncu nauczę się, że zajadanie problemów wcale ulgi nie przynosi, a wręcz przeciwnie - dokłada zmatwień w postaci kilosków i innych takich "przyjemnośc"i z nadmierną wagą związanychpewnie nigdy, bo sięganie po jedzonko to odruch bezwarunkowy
niestety
Ale dość dumania i jedzenia, czas coś robić
- po pierwsze nie obzerać się
- po drugie pomysleć racjonalnie co może robic nic nieumiejąca bezrobotna kobitka
- po trzecie - mysleć pozytywnie![]()
Wczoraj, w sytuacji kryzysowej umyłam część okien, a potem wzięłam do rąk druty i zajęłam sie robieniem sweterka. ręce zajęte, mysli też - czym innym - niż sięganie po żarełko.![]()
![]()
![]()
Nie wierzę w to, że nic nie umiesz![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
witaj kochana masz rację na ssanie chęci na żarło najlepszy sposób to zając się pracą.![]()
Zyczę cierpliwości w dietkowaniu i wytrwałości.Pozdrawiam
![]()
![]()
![]()
Hej, Ruda55, schowałaś się gdzies i podżerasz co lepsze kąski![]()
![]()
![]()
![]()
Cześć Ruda![]()
I co z tym rowerkiem, ćwiczysz już![]()
Wiesz,myślę, że to sięganie po jedzenie to nie odruch a raczej łakomstwo, które wszystkich nas gubi![]()
Ale widzę ,że masz już konkretny plan działania ... dobry![]()
. Ja bym dodała jeszcze - po czwarte zastosować natychmiast
![]()
![]()
![]()
Pozdrawiam Cię serdeczniemiłej niedzieli
![]()
![]()
![]()
Zakładki