Strona 10 z 93 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 926

Wątek: ..........bliżej pięćdziesiątki

  1. #91
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    wieczór...najprzyjemniejszy czas na jedzonko......pije wodę, gram w gierke, "łażę" po sieci i wszędzie chodzi ze mna jedzonko........poszłobyjuz spac i dało odetchnąć...dziś ja muszę być górą


    1.09.2013

  2. #92
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    Udało się
    a przede mną urlopik i pokus tysiące...kurcze dlaczego w domku zawsze więcej się je?
    może rower wyciągnąc? tylko jak pokonać lenistwo?


    1.09.2013

  3. #93
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam Ruda
    może rower wyciągnąc? tylko jak pokonać lenistwo?
    nie mysl o lenistwie, tylko wyciagnij rower, a dalej to juz samo pojdzie
    Milego weekendu

  4. #94
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Hej Ruda ! Wyciagaj rower, albo spaceruj ile sie da !! Len jest zawsze na poczatku i do wszystkiego trzeba sie zmuszac, ale potem zobaczysz jak cudownie sie poczujesz . Czytalam, ze chcesz zobaczyc zdjecia zimowe znad morza - to zapraszam na moj watek , zaraz wstawie linki do zdjec .
    Pozdrawiam !

  5. #95
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam

  6. #96
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    ech......kiedy w koncu nauczę się, że zajadanie problemów wcale ulgi nie przynosi, a wręcz przeciwnie - dokłada zmatwień w postaci kilosków i innych takich "przyjemnośc"i z nadmierną wagą związanych pewnie nigdy, bo sięganie po jedzonko to odruch bezwarunkowy niestety

    Ale dość dumania i jedzenia, czas coś robić
    - po pierwsze nie obzerać się
    - po drugie pomysleć racjonalnie co może robic nic nieumiejąca bezrobotna kobitka
    - po trzecie - mysleć pozytywnie


    1.09.2013

  7. #97
    siringa Guest

    Domyślnie

    Wczoraj, w sytuacji kryzysowej umyłam część okien, a potem wzięłam do rąk druty i zajęłam sie robieniem sweterka. ręce zajęte, mysli też - czym innym - niż sięganie po żarełko.

    Nie wierzę w to, że nic nie umiesz

  8. #98
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    witaj kochana masz rację na ssanie chęci na żarło najlepszy sposób to zając się pracą. Zyczę cierpliwości w dietkowaniu i wytrwałości.Pozdrawiam

  9. #99
    siringa Guest

    Domyślnie

    Hej, Ruda55, schowałaś się gdzies i podżerasz co lepsze kąski

  10. #100
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Ruda
    I co z tym rowerkiem, ćwiczysz już
    Wiesz,myślę, że to sięganie po jedzenie to nie odruch a raczej łakomstwo, które wszystkich nas gubi
    Ale widzę ,że masz już konkretny plan działania ... dobry . Ja bym dodała jeszcze - po czwarte zastosować natychmiast

    Pozdrawiam Cię serdecznie miłej niedzieli

Strona 10 z 93 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •