Wątek: ..........bliżej pięćdziesiątki

Witaj Rudziku w tym juz nowym roczku
ja niestety cos nie moge dojsc do siebie i najgorsze ze zadne pomysly na nowa dietke nie przychodza do glowy
pozdrawiam

Miłej niedzieli ,zycze ci rudzielcu .
wracaj szczuplusia bo czekamy

Witaj
Znudziło Ci się , czy masz coś na sumieniu. Nie odzywasz się.Tak żeby to wszystko miało sens powinno sie bywać tu co najmniej raz na dwa dni.
Pozdrawiam i zyczę odtłuszczonego tygodnia.

Rudziku, wpadam w odwiedzinki
Jak tam dietkowanie
Milego tygodnia

Ruda pozdrawiam gorąco mimo tej paskudnej pogody

pozdrawiam

witam Cie z samego rana

MILEGO DNIA

witam Masz zupelną rację Polu, mam na sumieniu i to sporo...w kilogramach to bedzie z 5 kilosków ......i .zal, i wstyd, i zlość......nowy rok należy niepodzielnie do zeruna. zadomowil się u mnie, wyleguje na kanapie i usmiecha zadowolony ze swoich osiągnięć. Codziennie obiecuję sobie, ze już od jutra,ze juz od dzis......ranek jest OK, ale popoludnie i wieczór to totalna porazka Staram się zebrać do kupy , ale marnie mi to idzie....