Wątek: błądzenie w mroku...

ciekawa też jestem tego nowego pomysłu odchudzeniowego.... suwaczek się znajdzie sporo czasu mi zajęłó zanim go poskromiłam, i Tobie się uda
Niedzielki sympatycznej

Baforku
Bardzo cieszę się, że wróciłaś. Dawno Cię nie było i myślałam, że skapitulowałaś, a to tylko kłopoty z suwaczkiem
Ja miałam 110 kg i wiem o czym piszesz. Do dzisiaj nie wiem co dało mi taka silna wole, że schudłam. Wiem na pewno, że bardzo pomaga mi prowadzenie dzienniczka na tym portalu. Może to chodzi o świadomość tego ile i czego się zjadło, nie wiem, ale wiem, że jak tylko zarzucam dzienniczek przestaję się kontrolować. Co do metod odchudzania chyba wiem już wszystko, ciekawe co może być nowego ...
Pozdrawiam. Izabela.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witam cie Baforku masz racje z ta choroba woli kazda z nas na nia cierpi niestety ale trzeba walczyc,bo warto

pozdrawiam i miłego deszczowego dnia życze

Pozdrawiam i wracaj czuję ze zaglądasz tu cichaczem

pozdrawiam