Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: błądzenie w mroku...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie błądzenie w mroku...

    Jestem nowa, zupełnie nie wiem jak się tu poruszać, będę się dopiero uczyć. Teraz mam problem czy w "pewnym wieku" jakakolwiek dieta odniesie skutek, czy tylko się "zaharuję" a efekt osiągnę mizerny, a mam z czego "spadać" oj mam! Wstępnie skłaniam się do diety 1000kcl z doświadczenia wiem, że najskuteczniejsza i równocześnie najtrudniejsza. 1000kcl to jednak mało! Pomożecie?

  2. #2
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Witaj Baforku
    Znajdzesz tu bratnie dusze i pomoc. A wszystkie jestesmy w "pewnym wieku"
    Napisz o sobie coś więcej, ile to jest to "do spalenia" w kg
    Ja zaczęłam się odchudzać 4 lata temu czyli jak "pewien wiek" mój wynosił 36 lat i schudłam 30 kg. Niestety przestałam i wróciłam do starych nawyków
    Teraz zaczynam od nowa w wieku lat 40. Walczyć o siebie, o własne zdrowie trzeba w każdym wieku, wiec Baforku ...
    Dieta 1000 cal faktycznie najskuteczniejsza tylko jeszcze potrzebny ruch, rowerek spacery itd.
    Nie zastanawiaj się i nie odkładaj, bierz się za dietę
    Pozdrawiam serdecznie. Iza.



  3. #3
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    witaj
    myslę,ze właściwsza jest zmiana nawyków zywieniowych, albo rozsądna dietka.no i ruch , ruch i jeszcze raz ruch.a co byśmy nie zrobiły zawsze odniesiemy korzystny skutek - problem czy potrafimy go utrzymać? I włąśnie do tego utrzymania rezultatów potrzeba wyrobić sobie dobre nawyki zywieniowe.......A rezultaty zależą od nas i tylko od nas niezależnie od wieku.więc głowa do góry i powodzenia


    1.09.2013

  4. #4
    Guest

    Domyślnie Troszkę lepiej!

    Cieszę się, że odezwałyście się do mnie, dziękuję. Pod pojęciem "pewny wiek" rozumiem czas kiedy można się już udać na "zasłużony odpoczynek". Postawiłam to wszystko na glowie i przebywałam 5 lat na rencie - po 31 latach pracy - we wrześniu osiagnęłam wiek emerytalny, skorzystałam z tego z ulgą - coroczne spotkania na"komisji w ZUS" wykańczały mnie. Od lipca pracuję - jestem teraz fakturzystką w sklepie - za pół darmo - ale zawsze coś. Powiedzcie mi skad bierze się te śliczne suwaczki odliczające kg. Pozdrawiam.

  5. #5
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Baforku ja odchudzam się dietą 1000 cal i rozdzielam węglowodany od białka, ale każdy chyba musi znaleść dietę dla siebie. Kiedy przestanę się odchudzać zwiększę ilość cal ale przy podziale węglowodanów i białek mam zamiar pozostać.
    Niestety wiem z doświadczenia, że grubasy są jak alkoholicy, muszą raz na zawsze zmienić sposób żywienia
    Suwaczki są na stronie: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tam klikasz na taki napis: weight loss - i przeglądasz co ci się podoba. Koniecznie zrób suwaczek może wreszcie dowiemy się ile wazysz Trzymaj się. Pozdrawiam serdecznie. Iza.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #6
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Cię Baforku co tam wiek .Myślę ze każda pora jest dobra trzeba tylko chcieć i wiek nie ma tu nic do rzeczy .Życze powodzenia moze kiedyś coś wiecej napisze bo narazie sama niwecze to co osiągnęłam

  7. #7
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez elizabetka
    bo narazie sama niwecze to co osiągnęłam
    witaj w klubie a złości mnie to okropelnie,,,,,,żeby tak tę złośc dało się przerobic na silną wolę..


    1.09.2013

  8. #8
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Baforku, dobrze trafilas , ja mialam zepsuty komputer, bardzo mi brakowalo kolezanek, ale uwazaj bo to forum uzaleznia, ale ciesze sie ,ze jestesmy razem bo takie dietkowanie mobilizuje do gubienia kiloskow i zdrowszego jedzenia

  9. #9
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Oj forum uzależnia ale może warto zamienić uzależnienie od jedzenia na uzależnienie od takiego forum gdzie się chudnie
    Pozdrawiam i życzę radosnego wekendu. Ja jutro zamierzam z moimi dziećmi wejść na Śnieżkę, wiem, że to możliwe, bo jeżdżąc na rowerku stacjonarnym nabiera się dużej kondycji, bardzo dużej Iza.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #10
    Guest

    Domyślnie Dalej w mroku!

    Jak to z ciemięgami bywa dalej kroczę po bezdrożach. Suwaczek znalazłam wybrałam najpiękniejszy - dzięki Izuniu - niestety nie umiem go wkleić do "siebie"
    Jeśli chodzi o dietę to wczoraj była owszem ale tylko do godz. 16. Dzisiaj było dużo lepiej ale - podkusiło babcię wariatkę - i upieklam placek z truskawkami - dla dzieci oczywiście, rzecz jasna nie wyrtzymałam i wtrąbiłam ile wlezie. Wiem jestem w nałogu! Podejmę ostatnią próbę, jutro kupuję chrom, zioła od ojca Grzegorza i zaczynam przyzwyczajać się "do nowego". Wiem, że jest to możliwe - 6 stycznia rzucilam palenie - myślę, że wygrałam - już wcale nie myślę o papierosach. Pomóżcie!!!!

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •