BEIGNET
ja już nie mam tu nic do dodania.
Potwierdzam tylko to co napisały moje przedpisczynie. :lol: :lol: :lol:
Rzucisz dietę - bedziesz żałować :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Wersja do druku
BEIGNET
ja już nie mam tu nic do dodania.
Potwierdzam tylko to co napisały moje przedpisczynie. :lol: :lol: :lol:
Rzucisz dietę - bedziesz żałować :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Ja tu lecę do Ciebie, zeby Ci pogratulować, ze juz nie 81 a 80 na suwaczku (jakoś przeoczyłam albo słabo krzyczałaś) a tu takie herezje czytam :!: :twisted: :!: :twisted: :!: . Taka dumna z Ciebie jestem, ze sie zawzięłaś a Ty mi tu miękniesz jak smalec na patelni :!: ....Słoneczko - wszystkie przeżywamy takie dni zastoju, to nie jest żadne zaskoczenie, i Ty również wiesz, ze to trzeba przeczekać :!: , nie ma siły - waga musi sie ruszyć :!:
No dobra, moze innaczej,...wyobraź sobie, ze rzucasz dietkowanie i co?..sięgasz po ciacho.. i myslisz, ze Ci bedzie smakowało?... jeszcze go nie przełkniesz do końca a juz będziesz zła na siebie, że pękłaś, .... więc siegniesz po czekoladę - a co,...nawet całą tabliczkę na poprawe humoru :!: ...a co dalej :?: ... jak kolejny ciuch przestanie sie dopinać, będziesz wściekła na siebie, ze było juz tak blisko i .......
Myslę, że mozesz sobie darowac powyższe przezycia, z reszta pewnie znasz je juz doskonale, nie zatrzymój się, bo to co przed Toba to sama radość.... lekkość, zdrowie i taka satysfakcja, że nic nie da sie z nia porównać :!: .... ja myślę, ze warto :!: :!: :!:
A teraz przytulę, pogłaszcze i powiem - wszystko będzie dobrze :lol: :lol: :lol: , nie zostawiaj nas, z Toba tak fajnie sie dietkuje :lol: ... mnie bardzo pomagasz :lol: :lol: :lol:
Całuję i wierze w Ciebie :lol:
BEIGNET nie waz sie codziennie :shock: na ciebie zle to dziala, ustal sobie raz na tydzien :) ja juz walcze z tym nalogiem, czasami nie wytrzmuje i sie zwaze, ale na mnie to zle wplywa, a spadajaca waga wcale mnie nie dopinguje, wrecz przeciwnie,zaczynam podjadac....chyba jestem jakas inna :lol:
a co do reszty calkowicie zgadzam sie z przedpisczyniami :lol: jak to okreslila siringa :D
:D Witam z samego ranka i pytam jak odchudzanko :?: Zaraz tu do nas biegnij w te pedy i zasuwaj male sprawozdanko ,migiem malutka migiem :lol: :lol: :lol:
http://gify.org/bazagif/slonie/elefante008.gif
:D :D pozdrowionka :D
Pogniewałaś sie na mnie :?: :cry: ............odezwij sie choc słówniem, bo pomyślę, ze to przeze mnie sobie "poszedłaś" :lol:
Pozdrawiam serdecznie i baaaardzo czekam :lol: .............http://img461.imageshack.us/img461/5494/pim52zi9.gif
:) :) :) tutaj jestesmy -hej hej -pozdrawiamy i czekamy na malenki znak :) :) :) :)
http://www.edycja.pl/upload/kartki/592.jpeg
:) :) :)
gdzie jestes :?: :?: :?:
:D :D :D :D
Cześć kochane dziewczyny :D Nie poszedłam, moje dziecko znów dopadła silna angina, więc latam w kółko. Teraz śpi, więc mogę zasiąść do kompa. Fakt, załamałam się tym nie chudnięciem , mimo tak rygorystycznej diety. Efekt, żerun na mnie napadł i ani myśli sobie pójść. :oops: :oops: :oops: Nagotowałam barszczyku na jutro, postaram się znów zacząć dietetycznie. Za dużo stresu ostatnio, więc zajadam :( Tego jescze nie miałam, żeby 2 dni na kefirze i ani grama w dół. Postaram się Was wszystkie poodwiedzać w najbliższym czasie. Jesteście super, że tu zaglądacie a ochrzan mi się należy Poziomeczko, więc nie mam za co się obrażać. Od jutra znów startuję z dietą. Pozdrowionka
Beignet ,ja też lubie stresy zakanszać -nie wiem dlaczego tak sie dzije -
jakas nerwica jedzeniowa -no bo nie z głodu .
dzieciak dostała angine -to albo sie przegrzał albo pije gazowane napoje .
Ja całą młodośc anginowałam -ale teraz po zmianie diety ,
ograniczenia węglowodanów -wcale mi sie to nie zdarza .
życze synowi powrotu do zdrowia . zrób mu watróbke na smalcyku
albo tłustego rosołku [bez makaronu]Nie dawaj zadnych słodyczy
Witaj Skarbie, tak sie cieszę, ze jesteś :!: :!: :!:
.........................................http://img501.imageshack.us/img501/8414/40jp8.gif
To nie miał być "ochszan" tylko chciałam Cię zniechęcić do żarełka :lol: .To wszystko co napisałam znam z własnych przeżyć, jak się wpadnie w to błędne koło to znacznie trudniej z niego się wyplątac niz utrzymać własny umysł w ryzach diety :lol: :lol: :lol:
Zaraz zbieram się do pracy i tylko na momencik wpadłam powiedzieć Ci jak bardzo sie cieszę, że znowu jesteś z nami :lol: :lol: :lol: . Wieczorkiem coś wiecej naskrobię, a teraz pięknego dnia Ci zyczę i zdrówka dla dziecka :lol: :lol: :lol:
:lol: Choroba dziecka to rzecz straszna.A my zaraz zapominamy przy tym ze dietkujemy.No i zaczyna sie........a potem rozczarowanie na wadze ....a skad ja to znam -niech sobie przypomne. :lol: :lol:
Wiecej grzechow ......Kochana wszystkim nam tak idzie jak sie zapomnimy na momencik no to zaruteńko z grubej rury i do żarełka.Ale pamietaj ,ze masz nas i my o tobie zawsze pamietamy i do pionu w razie czego postawimy.Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo zdrowka dziecieciu ,a tobie dobrego dietkowania .
http://www.sirmi.ic.cz/kocka/7.gifhttp://www.sirmi.ic.cz/kocka/12.gif
Witaj Beignet :lol: :lol:
Wczoraj napisałaśProszę o spowiedz, czy dziś byla dietka :lol: :lol:Cytat:
Od jutra znów startuję z dietą.
Pozdrawiam :!:
Dziewczyny dietki nie było, jem co popadnie :oops: Trafił mi się wyjazd z dzieckiem -zmiana klimatu, już jest na tyle OK , że mogę jechać, więc wpadłam na chwilę i postanawiam uroczyście:
-chodzić dużo na spacery
-pływać w basenie
-nie dopuszczać żeruna do głosu
Pozdrawiam serdecznie i lecę się pakować, bo musiałam zdecydować się błyskawicznie
:D
Do końca czerwca mam wyjazd , odezwę się napewno jak wrócę i zamelduję jaka waga.
Zal mi na tak długo opusczać forum, ale może to jest dobry pomysł, tam lodówki nie mam pod ręką :)
:lol: Życze ślicznej pogody i wypoczynku :!: :!: :!:
Pamietaj jednak cos nam obiecala.Trzymamy kciuki za Ciebie :!:
Wypczywaj i wracaj szczesliwa . :lol: :lol:
http://imagens.kboing.com.br/user/6547.gif
Piękne postanowienia :!: :lol: ... bardzo się cieszę, ża możesz wyjechać i odpocząć to doda Ci siły do wytrwałości na diecie, wypoczywaj pięknie i wracaj szczęśliwa :lol: :lol: :lol:
Nabieraj sil,odpoczywaj i wracaj szczesliwa i wypoczeta.Dobrej ,spokojnej nocy zycze.
http://fotosrv.atcplanet.com/prev/01/prev00000725_a.jpg
Hej jestem :D cięższa ale co tam ,widzę ze Ty te z starasz wracać się do dietkowania w grupie rażniej 8) pozdrawiam
:lol: witaj BEIGNET -CZY TO ABY NIE ZA DLUGO SIE WCZASUJESZ SKARBENKU :!: :!: :!: Ja sie "zapytowywuje"kiedy to masz zamiar do nas wrocić :?: Wracaj bez nas napewno Ci bardzo zle i ciezko -przecież wiem co mowie.Czekamy na sprawozdanko .Pozdrawiam serdecznie i do milego uslyszenia.http://www.e-kwiaty.pl/photo/kwiaty_...wiosna_06d.jpg
Beignet witam w Twoim wateczku,mam nadzieje,ze na wyjezdzie dobrze odpoczywasz,nabierasz sil,Twoje dziecko rowniez po chorobsku ,mam nadzieje,ze pokusy sie od Ciebie z daleka trzymaja.
Bede tu,jesli pozwolisz :wink: :D ,zagladac i wspierac Cie,zebys jak najmniej chwil zwatpienia miala :) :) :) :)
Trzymaj sie cieplutko-pozdrawiam :D :D :D
http://img504.imageshack.us/img504/8...0509ql8hp4.gif
:( No cos Ty Beignet -co ty wyprawiasz wakacje pewnie juz zakonczone i wacpani w obloczkach fruwa.Tak dobrze bylo ,ze zapomina sie o towarzyszkach doli i niedoli .Ladnie to tak ,marsz do raporciku .Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego nowego tygodnia.
http://www.e-kartki.net/kartki/big/115970317737.jpg
Witajcie dziewczyny :D Wróciłam dopiero wczoraj, podróż męcząca, ale już wpadłam, żeby Was odwiedzić. Melduję, że chodziłam bardzo dużo pieszo, też sporo na basen. W efekcie mięśnie wyrobiłam nieźle, przed wyjazdem hmm sadełko wisiało na udach, teraz jest OK. Gorzej z brzuchem, bo był za duży przed wyjazdem. Na wadze straciłam 2 kilo, ale suwaka nie zmieniam, bo przedtem miałam o 2 więcej.
Startuję dziś z dietką kefirowo-porzeczkową. Poza tym postaram się ograniczać jedzeniem. Na urlopie nie stosowałam diety, jadłam z dzieckiem pół obiadu w stołówce, poza tym różnie, drobne grzeszki np. lody się zdarzały :oops: Pozdrawiam Was wszystkie i jak najszybciej wezmę się za odwiedzanie waszych wątków. :D
:lol: BEIGNET-witamy Cie serdecznie :!: :!: :!: A ja juz myslalam ,ze onas zapomnialas .Zwracam honor ,widac mnie ten czas inaczej leci .Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego dietkowania i gubienia co nie co .http://kartki.onet.pl/_i/d/wpadniesz_na_kawe.jpg
Wpadaj do nas czesciej.
Beignet witaj pourlopowo :D :D :D dobrze,ze nie ma wielkich zmian po urlopie (tzn.tych plusowych oczywiscie) ,no i duzo sportu robilas,suuuuuper :!: :!: :!: Teraz bardzo apetyczna dietke ,jak widze bedziesz robic,napisz cos o niej blizej :wink: :D :D
Pozdrawiam i zycze milego dnia :wink: :wink: :D :D
http://img224.imageshack.us/img224/1...scn4397vq3.jpg
Witaj!
Dietka brzmi bardzo smacznie; przy okazji możesz ją przybliżyć ;))
Pozdrówka
Kochana na urlopie stracić to nie lada wyczyn gratuluje :D ja już myślę o urlopie i jak nie przytyć ,chyba jest to nierealne w moim przypadku :D pozdrawaim
co za chytrą i smakowicie brzmiącą dietke wynalazłaś?
pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko w nowym (lzejszym o pare kilo dla mnie :wink: :wink: :lol: :lol: ) tygodniu :D :D :D
http://www.cosgan.de/images/midi/verschiedene/f015.gif
Pozdrawiam serdecznie i dietkowo.
Witaj BEIGNET :lol:
Super, ze juz jesteś i to o 2 kg lżejsza, a na urlopie schudnac to naprawdę sztuka - moje wielkie gratulacje :lol: :lol: :lol: . Mnie tez Twoja dietka ciekawi :lol: ,...najwazniejsze, zeby Ci słuzyła :lol: Pozdrawiam cieplutko :lol: :lol: :lol:
Cześć dziewczyny, rodzinka zjechała na lato i muszę koło niej biegać. To nie żadna specjalna dietka, po prostu czarna porzeczka z mlekiem , taki dzień oczyszczający. Na jutro chłodnik zrobiłam z buraczków. Niestety przy gościach dietka jakoś mi się zagubiła, piwsko niepotrzebnie było a po nim, wiadomo, :oops: :oops: :oops: żerun wyskoczył jak :evil: z pudełka. Gdyby wynaleźli odpowiednik esperalu dla żarłoków zaraz bym sobie wszyła, ale kto o nas grubasach myśli ? Pozdrawiam serdecznie, przepraszam, że mam tak mało czasu na pisanie. :D
witaj
szkoda zdrowia na tabletki prochy ,czy operacje .
My musimy jak anonimowi alkocholicy być znane smakoszki
dobrego i zdrowego jadła. Oczywiście w iloscich mikroskopijnych -niestety :wink:
miłrgo dnia.
Beignet witaj :D :D :D :D
No,niestety,my musimy cierpiec i same sobie radzic w zasadzie :roll: :roll: :roll: jedzonko jest super,ale musimy uwazac :( :( :( :( :( :( :( i zeby nie przedobrzyc :( :( :( :roll: :roll: :roll: ....................a tyle pokus na swiecie czeka :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: ale sie nie damy........................oczywista :wink: :D :D :D :D :D :D
Pozdrawiam :D :D :D :D :D
:D Beignetwitaj .Wszystko to prawda co Gosia pisze oj musimy sie pilnowac i to nie tylko na dietce :!: :!: niestety juz cale zycie ,oj trudno bedzie :!: :!: :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze duzo samozaparcia w dietkowaniu i nie tylko . :lol: :lol: http://www.bank-zdjec.com/foto3/7374_b.jpg
Dzięki za odwiedziny :D Podstolinko jakie piękne te poziomeczki mniaam. Dziś grzecznie jem chłodnik i arbuz. Cyba już mam dość piwska i ciężkiego jedzenia. Ciekawe na jak długo :(
Gdyby nie wasze towarzystwo, dawno pewnie bym sobie odpuściła, a tak przynajmniej staram się walczyć. Pozdrawiam :D
:D Witaj -cieszymy sie ,ze mamy wplyw i to dobry wplyw na Ciebie .Skoncz z tym piwskiem bo inaczej nigdy nie dojdziesz do wymarzonej wagi .Ja bym nie ryzykowala.Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu i zagladaj do nas czesciej . :lol: http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...PICT0038_b.jpg
Przesyłam pozdrowienia i buziaki
Jutro będzie lepiej :D
Dzien doberek :D :D :D :D :D
Piwsku mowimy stanowcze NIE :!: :!: :!: :D :D :D :D mi starczy,ze pomysle,ile setek kalorii piwo ma,to od razu lapie za szklanke wody :lol: :lol: :lol: :lol:
ale...............pewnie na urlopie bedzie i piwko,tyle,ze na pewno niezbyt czesto,bo moj maz tez ma teraz faze :wink: :wink: :lol: :lol: na sport i odchudzanie :lol: :lol: :lol:
Milego dnia i nie dawaj sie tym paskudnym :twisted: :wink: pokusom :roll: :wink:
http://img178.imageshack.us/img178/5...scn4397ar6.jpg
:lol: :lol: [b]Witaj - no to piwsku dzisiaj stanowczo mowimy NIE :!: :!: :!: :!: Przeciez masz takie piekne zalozenia i chyba chcesz je zrealizowac rozumiem . :?: :D Musze Ci powiedziec ,ze chyba opanowalam glod slodyczy ,zaczynam przechodzic obok zupelnie obojetnie .Ciekawe tylko na jak dlugo ,ale dobre i to .Ja tam sie ciesze z kazdego nawet malrgo zwyciestwa nad żarełkiem .Pozdrawiam serdenie i zycze wytrwalosci w zalozeniach .http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...20wrzosy_b.jpg
witaj
Co to za moda teraz sie zrobiła z tym piwskiem . Kiedyś to był
napój zarezerwowany tylko dla panów ,kobiecie jakos nie wypadało
a teraz :D :D -gdzie tylko lokal otworza wszędzie damy racza sie złocistym napojem.
Ja pomimo iz nie odmówie piwa -ale jak mam iśc do lokalu wole winko ,
jakos czuje sie wtedy kobieco . Głupie co ?ale chyba mniej kaloryczne jak wytrawne
to tez jeszcze jeden z powodów nielubienia piwa.
BEIGNET :lol: ,...ja tez lubie dobre piwko, albo wytrawne winko, ale nie mozna być "troche" na diecie :wink: :!: ....jesli chcesz zrzucic niewygodny cieżar to wykreśl % z listy :!: .....albo dietkujesz, albo nie - nie ma nic posrodku :!: . Zrób sobie np. tydzeń sumiennego dietkowania i popatrz potem na efekty, a myślę, ze wtedy zobaczysz, ze warto odpuścic sobie kilka rzeczy z jadłospisu :lol: :lol: :lol: ....pamietaj : 5 minut przyjemnosci w ustach a całe zycie w pupie :lol: :!: :lol: ( jak mówiła Siringa). Bardzo chciałabym przekazac Ci troszke zapału i optymizmu, choc sama juz chyba zaczynasz czuć, ze warto :lol: ....Gratuluję dietkowego dnia i tylko tak właśnie trzymaj :lol: :lol: :lol: ....Trzymam kciuki za Ciebie i wielkie buziaki przesyłam :lol: