Wątek: Poległam, nie wytrwałam...Teraz znów zaczynam walkę

ja tez ,ja tez .Pozdrawiam
110/83,5

Witaj Didi
Pochwal sie co u Ciebie nowego

Gratulacje Didi, ja jescze nie zrzuciłam świątecznej nadwagi Bywaj czasem na forum proszę i nie przepadaj z niego

Życze wspaniałego weekendu

Didi ,a gdzieś Ty Co to jaks nowa zabawa w chowanego Pozdrawiam serdecznie i odezwij sie-czekamy
110/83,5

Długo mnie nie bylo, ale to tylko ferie. Dla mnie bardzo pracowite. Znalazł się jednak czas na wypady na narty. Wydawalo mi się, że skoro mam tak dużo ruchu to mogę sobie trochę odpuścić. Niestety takie myslenie okazalo się błędne.Waga dzisiaj rano wskazala 84,5 Zgroza!!! Nie zmieniam jednak suwaczka mam nadzieję że uda mi się go wkrótce dogonić.
Teraz biegne jeszcze do pracy. Wieczorkiem Was odwiedzę. Pozdrawiam i dziękuje za odwiedzinki

Fajnie ,ze juz jestes a waga sie nie przejmuj z nami teraz szybko odzyskasz to stracilas.Ale jest to jednak ostrzezenie dla wszystkich nawet jak osiagna upragnione wyniki ,ze nie wolno folgowac ,ale juz poprostu zdrowo idietkowo sie odzywiac.
Pozdrawiam serdecznie i do uslyszenia wieczorkiem
110/82

podpisuje sie pod slowami podstoliny
pozdrawiam serdecznie

Szczesliwych i zakochanych Walentynek Ci zycze!!!