sernik z kokosem? musi byc niamuśy podzielisz się Luna tym przepisikiem, prawda?
Julisia, przepis juz wydrukowalam i napewno zrobie na swieta
Dziekuje
Milego dietkowania (skoncz z tymi imprezkami )
Pozdrawiam
Podziwiam Julisiu, że nie dojadłaś sernika i się trzymasz w pracy. Jak kupiłam raz deserek serowy czekoladowy , to obiecałam sobie, że zjem 100 g , a zjadłam całe opakowanie Nie kupuję więc łakoci. W pracy najgorzej jest, jak są imprezki , wiadomo, że jest trudno. Tak dalej 3maj Miłego weekendu
Julisio tak to jest że nie zawsze damy radę oprzeć się pokusom ,dobrze że dalej było już dietetycznie najgorsze jest gdy wpada się w ciąg i mówi od jutra i to się przeciąga ,ale od czasu do czasu myślę ze można sobie pozwolić na małe co nie co ,pozdrawiam
Smutno,smutno,taka tragedia dotyka ludzi,aż strach myśleć jak to przeżyć .
Dzięki za odwiedzinki.dietkowanie jakoś idzie ,dzień minął na 4+,trochę wędlinki skubnęłam poza planem ,ale bez chleba no i mięsa na obiad nie zjadłam.Jutro ważenie,bo oczywiście już piątek
Beignet nie doczytałaś mnie,jednego dnia się trzymałam,a drugiego już niestety nie.
Elizabetko staram się nie pogłębiać wpadki,jak już sobie pozwolę to nie robię tego do końca dnia.
Bewik,Ruda,Illa,Luna,Waszka
Julisiu dziekuję,że rozumiesz co ja teraz przeżywam -pochodzę przecież z górniczej rodziny To wszystko tak strasznie mnie boli......
Ruda przepis jest podobny do tego Julisi -w wolnej chwili wkleję go w przepisach Podstoliny
Julisiaja wole w sobote ranoJutro ważenie,bo oczywiście już piątek
Przyjemnej nocy
Zakładki