Gratulacje!!!!!!
:D :D :D :D :D :D
jesteś już w drugiej połowie swojej drogi do celu. :shock: :shock: :shock:
Teraz z górki. :D :wink: :wink: :wink: :wink:
ale z głową
Wersja do druku
Gratulacje!!!!!!
:D :D :D :D :D :D
jesteś już w drugiej połowie swojej drogi do celu. :shock: :shock: :shock:
Teraz z górki. :D :wink: :wink: :wink: :wink:
ale z głową
Ewace trzymam kciuki żeby siódemka już nie wróciła!Za kopenhaską też!
Ewa, ja też jestem zwolenniczką szybkiego zgubienia kg a pózniej przez jakis czas pilnowania się i gubienia nastepnych kilogramow :lol: :lol:
Ta dietka jest dobra i chociaz kiedys na niej zemdlalam , chyba bym sie znow zdecydowala, tylko, ze teraz jest tyle owocow, truskawki, poziomki i czeresnie :roll: :roll: i przez to nie wejde bo nie chce rok czekac na nastepne :lol: :lol: :lol:
Zycze powodzenia :!:
EWUNIA WITAM CIE I POZDRAWIAM .ODPISALAM TYLKO NA MOIM FORUM POCZYTAJ PONIEWAZ MAM OCZY ZAKROPIONE I SLABO WIDZE CALUJE :P :P :P
W takim ukladzie nic tylko trzymac kciuki :) Za prawie kopenhaska :)
ewace, tez mysle o kopenhaskiej, ale sie troche boje, bo ostatnio wytrzymalam tydzien i kreecilo mi sie w glowie :D ale spadajaca waga jest zachecajaca :D trzymam mocno kciuki :D
Ewcia jak minął dzien dzisiejszy :?:
Zycze zadowolenia z dietki :lol:
Drugi dzień diety.
Znowu czuję się najedzona. W atkinsie jednak nie odczuwałam tak sytości. Tu zjadam nieco więcej węglowodanów i od razu da się to zauważyć.Samopoczucie też na razie mam dobre. Niestety nie ćwiczyłam dzisiaj, bo wysiadło mi kolano, mam problemy ze zginaniem, więc dzisiaj sobie odpuściłam. Poszalałam za to w ogrodzie ( na tyle na ile mogłam z tą nogą). Samo podlewanie roślinek zabiera tyle energii, że od biedy mogłabym to zaliczyć do ćwiczeń
:wink: Dzisiaj mój jadłospis wyglądał tak jak powinien. Nie zamieniałam niczego, była nawet sałata :D i nawet mi smakowała ( zrobiłam sobie do niej sos z oliwy , cytryny i przypraw :P Na kolację zjadłam duży jogurt i teraz pękam 8) :P :P
Doris masz całkowitą rację , nie patrzyłam na suwak pod tym kątem, nigdy :D. Faktycznie, to połowa drogi :D
Metamorfoza mam wielka nadzieje, ze siódemka już nie wróci, myślę, że kopenhaska mi w tym pomoże a atkins pozwoli zachować :D
bewiku owoce tez można jeść w kopenhaskiej, któreś dni to przewidują. A wiesz, truskawki się teraz kończą , czereśnie też, gruszek, śliwek i brzoskwiń jeszcze nie ma.... myślę , że to dobra pora na tę dietę :D
franelcia Krople u okulisty... to wstrętne uczucie,szczególnie gdy świeci słońce. dobrze , że schodzi do kilku godzin 8)
ziutkaa trzymaj kciuki , trzymaj, żeby chociaż z dwa kilogramy spadły :D :D
misiala wiadomo, kopenhaska osłabia ale to tylko 13 dni , więc nie jest tak źle. Ja kilka razy ją już stosowałam i ten spadek wagi też mnie znowu kusi. Nic raczej ze mną się nie działo, nie zasłabłam , nie kręciło mi się w głowie tylko czułam że nie mam sił. Na razie dobrze, więc ciągnę to dalej :D
Dzisiaj robiłam kompoty z truskawek, niedużo , 10 słoików. Zawsze robię kilka do świątecznych obiadów :D Jutro może kupię jeszcze truskawek i zrobię dżemy.
Pozdrawiam :D
http://img49.imageshack.us/img49/6054/r380e1af6.jpg
na czym polega dieta kopenhaska?????
:) BYLE NIE BYLO AFRYKI :!:
U NAS POPADALO I TRAWA SOBIE ROSNIE.......ROSNIE :(
KOLOROWYCH SNOW :)
http://eu2.inmagine.com/168nwm/comst...cd00204052.jpg