Wracajacie wszyscy szybko do zdrowia. Wiesz, jeden slodycz od czasu do czasu nie zaszkodzi, a nawet po okresie zmniejszonej dawki weglowodanow - jest pozadany (tak, zeby organizm nie zwariowal :lol: ).
Pozdrawiam.
Wersja do druku
Wracajacie wszyscy szybko do zdrowia. Wiesz, jeden slodycz od czasu do czasu nie zaszkodzi, a nawet po okresie zmniejszonej dawki weglowodanow - jest pozadany (tak, zeby organizm nie zwariowal :lol: ).
Pozdrawiam.
Dużo zdrówka dla całej rodziny życzę. Kurujcie się bo wiosna czeka za oknami, spacerki dla smukłej lini są jak najbardziej wskazane.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET.
MIŁEGO DNIA.
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/a/8a...db-1389840.jpg
Cześć Ewuś, jeszcze raz dzięki za rozpiskę szydełkowego pojemnika na biuścik :D:D:D
Wiosna idzie ,a tu choróbska.Ale wydobrzejesz i będzie dobrze.Jedz to na co masz ochotę,dieta po chorobie.http://klub.chip.pl/gekon/nros/roza02.gif
Wszystkiego Najlepszego
http://www.kartki.bej.pl/kartki/gins...iet_2_duza.jpg
Witaj Ewunia :lol: :lol:
Te paskudne choroby :roll:
Zycze , zeby jak najszybciej uciekły od rodzinki i wszystkiego najlepszego z okazji naszego świeta :!: :lol: :lol:
Samych dobroci z okazji Dnia Kobiet :D
:D Wszystkiego dobrego z okazji dnia Kobiet .
no a przedewszystkim duzo zdrowka dla ciebie i rodziny.Pozdrawiam serdecznie :D
110/82 :oops: :oops:
DUZO USMIECHU I SAMYCH MILYCH CHWIL W CZASIE WEEKENDU. :) :) :) :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...3_DSCN1494.jpg
Cześć dziewczyny :D
Reaktywuję od dzisiaj dietę:D, , mam jeszcze okropny kaszel ale już dość tego chorowania.Dziękuje wszystkim , że o mnie pamiętałyście :D. Ja u Was nie pisałam , bo nie mogłam logicznie myśleć ( na lekarstwach to jak na narkotykach :? )
Od dzisiaj zaczęłam znowu liczyć wszystko w dietetyku :D
Pozdrawiam wszystkich :D
http://img154.imageshack.us/img154/2508/28ack6.gif
No to sciskam kciuki za to wznowienie :D
Hej ewace !!
Milo czytac, ze juz prawie po chorobie, i ze wracasz do diety !! Teraz juz bedzie coraz cieplej , wiec resztki kaszlu powinny szybko cie opuscic !!
Pozdrawiam !!
SPOTKANIE BYŁO BOSKIE .
ZAPRASZAM NA POCZYTANIE RELACJI U MNIE.
BUZIACZKI.
http://p2.labfoto.pl/photos/p/2/9/29...f9-1394419.jpg
witaj
Myśle ,ze zdrówko juz jest a diete to ja codzień reaktywuje
tylko wieczorami nie wychodzi --musze nad tym popracować
wczoraj załozyłam zeszłoroczny zakiet i :( chyba zwęził sie przez zime.
Miłego dnia
:D witaj kochana -mysle,ze jednak juz ma sie ku dobremu i zdrowiejesz .Pozdrawiam serdecznie i zycze miledo dnia i dobrego dietkowania. :lol: :lol: :lol: :lol:
110/82 :roll: no nie jestem szczesliwa ztego powodu,ale chociaz dobrze ,ze waga stoi w miejscu ,a nie zasuwa do przodu.Poki co stram sie tak to tlumaczyc.Nie wiem jednak jak dlugo bedzie mi sie to udawac. :( :( :( :(
Witajcie :D
Nie piszę za często u mnie, bo i nie mam o czym. Moja dieta niby jest ale jakaś nie za dobra. W domu jeszcze panuje choroba i może dlatego nie ma we mnie żadnego zapału. Już znowu ważę wszystko co jem ale jem o wiele więcej niż powinnam. Jest już wiosna , sama radość a mnie się nic nie chce :? Czy to jakieś osłabienie po chorobie czy może brak witamin na wiosnę ?
Za chwilę wychodzę z mamą do lekarza, trzeci raz już tam idziemy a poprawy jakoś nie widać.
Pozdrawiam wszystkich, trzymajcie się :)
Moze na wszelki wypadek lyknij jakies witaminy? Przesilenia wiosenne i jesienne kiedys bardzo dawaly mi sie we znaki...
Witaj Ewa [img]Już znowu ważę wszystko co jem ale jem o wiele więcej niż powinnam.[/img]
Myśle, że niebawem dalej bedziesz wzorcem dla nas :lol: :lol: , ja to teraz jestem na etapie walczenia z fajkami i pilnuję , żebym nie przytyła :roll: , nie wiem , czy się uda :lol: :lol:
Pozdrawiam i życze wszystkim zdrowka :!:
Długo cie choróbsko trzyma -może to wirus-tu juz chyba specjalista potrzebny.
mama ciebie prowadzi do lekarza ?czy ty mame?
U mnie waga narazie w miejscu a złośliwy kręgosłup wtedy boli jak przestaje ćwiczyć .
i to jest niestety od siedzenia przed kompusiem.
miłego dnia.
:D Witaj kochana mysle ,ze chorobsko juz pokonane :D
Ja to tak roznie ,dzisiaj znowu czuje sie zakatarzona.U mnie to ciagle cos.Nawet w lecie potrafie miec zapalenie oskrzeli.Ale teraz to mam wazniejsza informacje ,a mianowicie ze wlanie zgubilam /od chyba 2 m-cy/1 kilos. :!: Ciesze sie bardzo ,bo juz pomalu tracilam nadzieje ze jeszcze coe bedzie z tego odchudzania.Od dzisiaj jednak zmienilam zdanie /a co nie moge :?: :?: /hahahaha.
Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.
110/81 :!: :!: :lol:
ja juz wróciłam ,mnie też cholerstwo jakies dopadło,nie wiem czy jestem zdrowa,bo mam ciągle zawroty głowy.ciżeki jest ten okres przedwiosenny,ale juz niedługo będzie pięknie.Zyczę zdrówka,wracaj do nas.'
http://www.krajobrazy.pl/foto/tatry/...07_Ta_0210.jpg
Witaj Ewa, cieszę się, że już lepiej się czujesz i dziękuję za odwiedziny. Ja jescze słabo , no i nie mam motywacji do dietki, ale mam nadzieję napóźniej od niedzieli zacząć. Powodzenia życzę i zdrowia dla Ciebie i Twojej Rodziny :D [/img]
Miłego weekendu :D :D :D
http://rkmk.cyberdusk.pl/foto/tulipany/tul_15.jpg
Buziaczki Ewuniu, wróciłam pokonana :| i biorę się póki co
Udanego weekendu :)
Witajcie kochane :D
Wracam na dobre. Samopoczucie fizyczne i psychiczne mam już w miarę dobre .Od czasu do czasu odzywają sie jeszcze zatoki ale to już u mnie norma :)
Niestety waga poszła o 2 kilo do góry :( . To efekt jedzenia owocowych witamin ,pieczywa i słodyczy - niestety :?
Od poniedziałku wracam do mojej diety. Zacznę od jej początku ( 20 g węgli) ale to jest konieczne , żeby w ogóle dieta zaczęła działać. Po dwóch tygodniach będę już dodawać węgli :D.
Mam nadzieję, że ten nabyty ostatnio tłuszcz szybko zniknie ( podobno "świeży" łatwiej zgubić ) a przy okazji może zejdzie z rozpędu i coś starego sadła ? :D
Do lekarza chodziłam z mamą - miała spore powikłania po tej jelitówce ale już jest dużo lepiej .
Dziękuje Wam wszystkim za pamięć i dobre słowa :D
Jesteście kochane http://img412.imageshack.us/img412/8332/cmokgg0.gif
http://img412.imageshack.us/img412/8728/1070wx9.gif
witaj
u mnie kilo do przodu i też jestem zaskoczona -bo moje
węgle trzymam w normie ok 60 g. Było troche majonezowato
dwa razy po pół słoika :oops: :oops: .
Tylko o dziwo , więcej ćwiczyłam i teraz sie zastanawiam
czy to mozliwe :(
miłego dnia
ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA NA STR, 495 NOWYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA.
http://images-018.cdn.piczo.com/p5/i...80_46981_5.gif
Witaj Ewa. Te dwa kiloski szybciutko zrzucisz. To taki chwilowy zastój. fajnie że już lepiej się czujesz. Trzymaj się i miłego dietkowania w nowym tygodniu
Cześć dziewczyny :D
Chciałam od dzisiaj zacząć dietę ale nie wyjdzie mi to za bardzo. Nie jem wprawdzie znowu węgli ale idę dzisiaj na kawę urodzinową do kuzynki i obowiązkowo muszę zaliczyć chociaż jedno ciastko. Nie uda mi się wymigać od tego, to już wiem na pewno :roll: Trudno. Jeden dzień większej już krzywdy mi nie zrobi.
Od jutra za to jazda na całego :D
Krysia ten kilogram to może być po prostu więcej wypitych płynów, ale to jeszcze nie tak dużo
Pozdrawiam wszystkich :D
http://img208.imageshack.us/img208/2...ovinkerah6.gif
Musiałaś sie wykurować.2kg nie zachwycają ,ale jak ciebie znam nie zajmie ci to długo.U mnie waga waha sie między 69-70kg,sama sie dziwię ,że bardziej nie rośnie,ale boję się żeby nie wskoczyło jak przy chudnięciu nagle.
ciągle chcę zacząć,jeden dwa dni do przodu potem znowu kicha. :twisted: pozdrówka
WITAM EWUNIU I POZDRAWIAM.NIE WIEDZIALAM ZE AZ TAK JESTESMY PODOBNE DO SIEBIE Z HALINKA.JAK BY NIE BYLO TO PRZECIESZ MIELISMY TYCH SAMYCH RODZICOW
:lol: :lol: :lol: MOZE NAPISZESZ JAKA MASZ DIETKE.MOZE COS MNIE SIE UDA ZASTOSOWAC.CALUSKI :lol: :oops: :shock:
Ewace, no to od jutra zaciskamy kciuki :)
:D Witaj Ewuniu :!: :D
Bardzo dziekuje za przemile odwiedzinki u mnie .A co to sie dzialo ,ze nie widywalam Cie tutaj :?: :?: A jezeli to bardzo rzadko.Sadze ze dietkowanie kazdemu z nas zaczyna sprawiac jakies problemy.Mysle ze pomalu zaczynamy byc tym wszystkim umeczone,chociaz musimy sobie zdawac sprawe z tego ,ze jest to praca na cale zycie. :!: :!: :roll: :roll: :roll: -niestety.Musimy przyjac do wiadomosci i zaakceptowac to ,ze jezeli chcemy utrzymac to co zdobylysmy ciezka praca i wyrzeczeniami to musimy kontrolowac.Czego nie moge powiedziec o sobie ,gdyz wlasnie wczoraj zlamalam te wszystkie zasady. :!: :!: :!: Pojadlam domowych wypiekow wlasnorecznie przygotowanych.Poprostu byla to niepohamowana chec poprobowania wszystkiego,po raz pierwszy od 26 maja 2006 roku.I tak dlugo wytrzymalam znajac swoje sklonnosci do pieczywka.I wiem juz napewno,ze w najblizszym czasie napewno nie wejde na wage :!: :!: Narazie nie mam nawet zadnego kaca moralnego ,ze tak nagrzeszylam,to pewnie przyjdzie z czasem.Na nowy tydzien życze wszystkiego dobrego i rozsadnego dietkowania i gubienia zbednych kiloskow.
110/ :?: na dzien dzisiejszy nie wiem i nie chce wiedziec. :!: :!: :!: :roll: :roll: :roll:
witaj Ewa
też tak myślałam ,ze to płyny -jednak nie -pół kilo narazie wiecej
Jestem w szoku bo jak mówiłam -wyjatkowo duzo ćwiczyłam
a kalorie zawsze trzymam -góra do 1600 .
Przy tej ilości nie tyje - :( :( może o czyms zapomniałam .
Jak trafia mi sie ciastko -to wtedy nie jem juz zadnych warzyw ani owoców
a nawet tłuszczu unikam . wiec nie widze problemu ,zeby sobie odmówic.
miłego dnia
No to od dziś chyba dietka??
Cześć :D
Czy u Was też spadł śnieg ? U mnie jest już chyba z 15 cm i ciągle sypie - ohyda :?
Waszka tak zaczęłam dzisiaj odchudzanie 8) :D
Na razie wypiłam kawę i zjadłam 100 g kiełbasy na ciepło. I jest mi bardzo dobrze :D :D
Wczoraj oglądałam znowu "Jesteś tym co jesz "(czy jakoś tak) i dowiedziałam się ciekawostki o twardych serach - nie są zdrowe dla serca ! to znaczy jakiś enzym w nich zawarty. Nie należy zjadać za dużo serów chyba że twarogi , A ja tak lubię żółty ser .... :cry:
Za to mogę jeść dużo zielonego ogórka, też lubię ale teraz to one nie są specjalnie dobre.
Krysia czy ty liczysz sobie każde ciastko czy przyjmujesz "na oko" - tak to można sporo jedzenia przeoczyć.
Podstolinka najgorzej to zacząć jeść , długo są opory. Potem już niestety leci , bez skrupułów się opycha a potem tylko żal, że cała praca poszła na marne(oczywiście odchudzanie)
o dziwo, ja też nie mam :wink:Cytat:
Narazie nie mam nawet zadnego kaca moralnego
Teraz normalnie zaczynam znowu diete :D
franelcia1 ja jestem na diecie Atkinsa, niskowęglowodanowej . I powiem Ci , że ta mi najbardziej pasuje.
Julisia ja też jestem ciekawa ile uda mi się wytrzymać a jeszcze bardziej ile uda mi się teraz zrzucić ?Cytat:
ciągle chcę zacząć,jeden dwa dni do przodu potem znowu kicha
pozdrawiam http://img395.imageshack.us/img395/3876/958sd1.gif
Chlip! Ja tez bardzo lubie zolte sery i to do tego stopnia, ze z nich nie zrezygnuje, mimo nowych wynikow badan... :P
Trzymaj sie, ewace :)
:D ewace to znowu jestesmy na wlasciwych torach...i dietkujemy....ja tez mam 2 kilo do przodu.....nie liczac tych czterech pozostalych :wink: