Wątek: Zycie PO 40-tce

Witaj Podstolinko
Ja też już wróciłam do domu... i jutro na pewno do diety :P
...ale nie narzekam...było fajnie ....

No to z nowymi siłami walczymy dalej

...wszystkiego dobrego

DZIEKUJE TAK JUZ JESTEM ZADOWOLONA ,ZE TYLE ZGUBILAM TERAZ BEDZIE TRUDNIEJ ALE DAMY RADE POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Podstolinko, bardzo dziekuje za wizyte u mnie i madre slowa
Pozwolisz, ze bede czesciej do Ciebie zagladac i w miare mozliwosci motywowac? choc widze, ze u Ciebie dietka pelna para

Hej Podstoplino!
Zima rzeczywiscie pelna para ruszyla, szkoda, ze sniegu poskapila troszke, ale mrozik to ho ho .Dzis w nocy bylo - 10 , a rano jak szlam z psiakiem - 7 .Tylko wiatr paskudny i wydaje sie , ze jest dwa razy zimniej. Zdazylam sie oczywiscie przeziebic .
Dietkuje ostro od wczoraj i jeszcze mi sie nie znudzilo Jak dla mnie to troche za chude to jedzonko na ******i , ale kapne sobie zawsze kilka kropel oleju wiecej niz w przepisie , jednak zima ma swoje prawa. Tylko z kupieniem warzyw klopot, pomidory z tektury , baklazany spelsniale ( jak im nie wstyd wykladac cos takiego ) , owoce to tylko cytrusy. No ale chce sie zmiescic w spodnie na wiosne .
Przesylam serdeczne pozdrowienia !!

Pozdrowienia

TERAZ NIE WIEM DLACZEGO JEST TRUDNIEJ COS ZGUBIC KILOGRAMKI MYSLE ,ZE CZLOWIEK SIE JUZ ZMECZYL TERAZ WAZNE UTRZYMAC WAGE I POMALUTKO GUBIC RESZTE KOLOROWYCH SNOW

Troszkę to pocieszajace Podstolinko, ze nie jestem samotna w poświątecznej "nadwyżce" , ale nikomu tego nie życzę, bo sama czuję się z tym fatalnie (wyrzuty sumienia). Najważniejsze, ze niedługo wiosna i do letnich ciuchów damy radę zrzucić ten balast
Buziaki Słoneczko i oby nam sie udało

PODSTOLINKO WITAJ .IRUS ODPISALAM NA MOIM FORUM .NA TO CO PRZYBYLO W BIODERKACH MAMY CALY ROK ZEBY SIE GO POZBYC . WIEC GLOWA DO GORY .BUZIAKI.

Na święta chyba każdej a nas przybyło co nieco . W ramach pokuty jestem na odwyku od słodyczy. W domu cukierki poświąteczne a ja ich nie ruszam Przynajmniej na razie

Witajcie moje Drogie -troche pobuszowalam po forum ,ale widze ,ze jakos sennie wszedzie jeszcze . Mysle ,ze od przyszlego tygodnia wezmiemy sie solidnie za prace A jest co robic ,zeby nie stracic tego co do tej pory zyskalysmy. A zatem moje Drogie zycze wspanialej niedzieli i dobrej spopkojnej nocy .