Strona 351 z 379 PierwszyPierwszy ... 251 301 341 349 350 351 352 353 361 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,501 do 3,510 z 3786

Wątek: Zycie PO 40-tce

  1. #3501
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    witam wszystkich w piekny poranek . Jestem juz po 1 godz. jazdy rowerem nad Malta . Bylo cudownie Rankiem swieze powietrze ,malo ludzi ,ale jednak sa . Z czego najbardziej sie ciesze , bo samemu to jednak troche zle . No i co najwazniejsze moje sasiadki zaczynaja pekać .... i juz sie dzisiaj jak wracalam poumawialy ze mna na wieczor . Co do jednej jestem pewna na 100% -pozostale zobaczymy .
    Czeka mnie jeszcze popoludniu wyprawa do sklepow z synem i synowa /chca kupic plytki/czeka Ich remont lazienki. A wieczorem nastepna godzinka jazdy -wieczor jest piekny ,cichy i spokojny . Wczoraj to juz wogole nie chcialo mi sie wracac do domu . Za to przestalam cierpiec na bezsennosc . Zasypiam snem spokojnego i budze sie rankiem okolo 5,00
    Misialku- zmobilizuj sie -rowerek to cudowna sprawa .
    Dorisku- a Tobie dziekuje za poranna pogawedke na GG.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie i sle ogromniaste buziole .

  2. #3502
    franelcia1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-03-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    WITAJ IRUS .MUSZE TOBIE POWIEDZIEC ZE W DALSZYM CIAGU NIE MOGE TYCH OBRAZKOW WYSYLAC .NIE WIEM CO JEST GRANE..POZDRAWIAM .MILEGO DZIONKA SCISKAM :P :P :P CHYBA MUSZE CIEBIE POPROSIC JAK BEDZIESZ MIALA WOLNA CHWILKE O WPADNIECIE DO MNIE .

  3. #3503
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    buziaczki

  4. #3504
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    witam wszystkie forumowiczki -jestem juz po 1 godz. jazdy rowerkiem . I tu dobra wiadomosc -dobila do mnie "samotnej"rowerzystki jedna z sasiadek . I od wczoraj wieczora plyniemy razem . Dzisiaj jeszcze jestesmy umowione na godziny wieczorne. Dwie nastepne sie "zastanawiaja"
    I tym sposobem pewnie uda nam sie stworzyc jakis peleton rowerowy. Teraz jeszcze tylko wezme prysznic i zasuwam do sklepu. A popoludniu ide do moich wnukow do przedszkola -zostalam zaproszona na festyn i mam robic fotki. A wieczorkiem znowu runda wokol Malty i pewnie gdzies jeszcze dalej . Codziennie troche dalej zapuszczam zurawia.
    Zauwazylam ze spodnie jakies takie szerokawe sie zrobily. Niby wagowo to samo ,ale pewnie cosik dzieje sie z miesniami
    W sobote zas sobie wyjezdzam z mezem za Wroclaw .Wracamy dopiero w poniedzialek popoludniu . Pewnie tam tez mi sie uda pojezdzic rowerkiem ,albo duzo bede chodzic piechotka . Szwagierka sie cieszy bo tez lubi ruch .
    Tymczasem pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milego dnia .

  5. #3505
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Świetnie, że udał Ci się stworzyć peleton U mnie waga nie rusza ale spodnie coraz luźniejsze Może tak działa rowerek
    Miłego weekendu.

  6. #3506
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    milego rowerkowania

  7. #3507
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    wieczorna godzinka zaliczona -pojechalysmy az pod Nowe ZOO.A to spory kawalek drogi . No i rowerzystow pelno. Jedzie sie pieknie lasem ,ptaszki spiewaja jeszcze i ten zapach lasu..................
    Wogole nie chcialo sie wracac do domu. Tylko tak jechac przed siebie . Na festynie rowniez spedzilam sporo czasu ,bo az 2,5 godziny .Ledwo do domu doszlam . Troche odpoczelam i na wieczorna przejażdżke sie wybralam . Jeszcze jutro musze wykorzystac dzien ,bo w sobote raniutko wyjezdzam za Wroclaw.Powrot w poniedzialek pod wieczor .
    To tyle narazie -pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze dobrej,spokojnej nocki .

  8. #3508
    izabelllka Guest

    Domyślnie

    No no no Podstolinko, jeszcze troche a będziesz biła rekordy w rowerkowaniu na Malcie, zbierzesz mnóstwo ludzi i goł
    Pozdrawiam...

  9. #3509
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Chcialabym tak -izabelllko-,ale nie te lata -skarbie . Ale i tak ciesze sie z tego co mam i co jeszcze moge . Ponoc 62 lata to wcale nie tak duzo ,ale jak patrze na te moje rowiesnice -to wierz mi niejedna przeskakuje energia i zapalem . Ale zawsze bylam Bardzo zywa i aktywna do swiata.
    Dzisiaj rowerkowanie zostawilam na wieczor -od rana mam troche zajec w zwiazku z wyjazdem . Ale nie ma sie co przesilac -to ma byc przyjemnosc rowerkowania ,a nie szalenstwo .
    Misialku - piekne masz te obrazeczki -jaka to stronka
    To tyle dziewczynki -pewnie jeszcze w poludnie uda mi sie zajrzec ,a jak nie to wieczorkiem . Pozdrawiam wszystkie i zycze milego dnia .

  10. #3510
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Pozdrawiam serdecznie Podstolinko i życzę dużo radości z rowerowych przejażdżek
    buziaczki przesyłam i udanej podróży
    a u mnie klasyfikacja najtrudniejszy czas dla jednej i drugiej strony, bo każdy ma swoje racje

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •