Wątek: Zycie PO 40-tce

Pozdrawiam weekendowo!!!
Ja już po- w piatek prysnęłam z mężem z Wrocławiawia do Sieradza (też do rodzinki) - ale juz wróciłam i czas szykowac się do pracy.....poniedziałek zbliża się wielkimi krokami.
Udanego weekendu.....
BUZIOLE

pozdrowienia

Pozdrawiam Cie Podstolinko serdecznie i mam nadzieje, ze wyjazd udany i niezbyt męczacy (upał) ..Widzę, ze z Ciebie niezła zawodniczka sie zrobiła... wspaniale - samo zdrowie
Buziaczki serdeczne [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witam wszystkich serdecznie . Juz jestem w domku. Najgorsza byla podroz w tej spiekocie ,ale jakos dotarlam szczesliwie do macierzy .
[color=red]poziomeczko[/color]-staram sie jak moge i bardzo zaluje ,ze wczesniej roweru nie kupilam ,ale tez znacznie gorzej sie czulam . Nie wspomne o wadze . Poadzrawiam serdecznie .
honoratko -jak tam minal weekend Mysle ,ze takie spotkanka rodzinne od czasu do czasu to fajna sprawa . Pozdrawiam serdecznie .
urszulko- weekend udany i czas wrocic do rzeczywistosci -takie to sa te nasze uklady i ukladziki -pozdrawiam
psotulko -pozdrawiam serdecznie .
krysialku -pomalutku i dojdziesz do siebie . Ciebie to te wyjazdy rozpraszaja ,ale co zrobic . Juz kiedys Tobie pisalam ,ze pomoc rodzicom stoi na pierwszym miejscu .Serdecznie Cie pozdrawiam i zycze duzo zdrowka i sil do pracy .
Toshi- a co to nie pozwala Tobie wierzyc w moja wage . Dajesz mi wiecej . No tyle mam i ani rusz inaczej . W zadna zreszta strone . Pozdrawiam serdecznie .

Podstolinko, daję Ci mniej
Co to znaczy z tym rowerem? Już odczułaś skutki na wadze?
Pozdrowienia

Buziaki Podstolinko i wytrwałości w pedałowaniu na Malcie!!!
Pozdrawiam

Buziaczki!
Czy abyś sobie spódnicy nie wkręciła w szprychy tego nowego
rowera, com go na oczy swoje nie widziała jeszcze???????
Może za dużo jednak go nadużywasz.
Bo cóś Cię wcale nie ma na Forum.

Powracam skruszona i pełna wiary w lepsze jutro .
Miłego dnia

DZIĘKUJĘ

"Kwiaty nie zakwitną bez słońca.
Ludzie nie mogą stać się ludźmi bez ciepła przyjaźni"

witaj
Zabiegana jestem ostatnio -córka ma za niecały miesiac przyjechać
i cały kłopot ,bo musze odstapić swój pokój -zakupić spanko -wszystko sie
poplatało -może jakoś damy sobie rade .
z odchudzaniem byle jak niby sie pilnuje -a waga drwi ze mnie .
zreszta widać brzuch nawet po ćwiczeniach nie maleje -to chyba przez truskawki.
pozdrówka