Cytat Zamieszczone przez Yarrek
tak przy okazji zapytam. staram sie nie jesc po 17-18, wczoraj bardzo mnie skrecalo)) MUSIALEM cos zjesc. zjadlem jablko okolo 21.00 . przestalo)) ufff. jak sobie z czyms takim radzicie? czy owoc na noc to dobra rzecz?
pisałam zaprzyjaźnić się ze swoim mózgiem:


MUSIALEM cos zjesc
to my sami tworzymy tą myśl, nadajemy jej wartość
słowo "musiałem" oznnacza że nie mam wyjścia, jak mus to mus. Przymuszona czuję się źle, tak jakby pętla zaciskała sie na szyji. Jeżeli takie słowo wypowiadam to informuję samą siebie że mam pętlę na szyji i jak nie zjem to ....
Pomyślmy jakim słowem można zamienić słowo "musiałem", aby nie czuć pętli na szyji, tj bezwarunkowego nakazu jedzenia. Co proponujesz? Jak przeformułujesz to zdanie?