Wątek: Zaczynam od początku

Witaj Groszku w naszym gronie.
Mam nadzieję że Twój plan zda egzamin. Takie wypisywanie tego co sie zjadło ma sens. Dziesięć razy się zastanowisz zanim weźmiesz cos ponad program.
Ja tez jestem entuzjastką pilingu z kawy. Dodaje do niego jeszcze sól i płatki owsiane.
Pozdrawiam, trzymam kciuki i będę Tobie kibicować.

Miłego weekendu

Witaj groszku gratuluje dobrego wyboru z nami napewno sie uda.A jak beda opory to bedziesz walczyc. Nikt nie mowi ,ze jest latwo ,ale napewno dasz rade Wszystkie tu borykamy sie z tym samym problemem,ale nie damy sie to jest pewne. Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dobrego dietkowania i milego weekendu
110/85

Cześć. Witam ponownie . Dziękuje, że zauważyłyście moje pojawienie się na tym forum.
Postanowienia ciągdalszy. Jutro znowu poniedziałek.Jak zawsze w ten pierwszy dzień pracowitego tygodnia na 10 do pracy aż do 18- czyli cały dzionek z głowy.
Dietka w sobote i niedziele- z marnym skutkiem ale jakośudało sięuniknącco niektórych pokus.Waga w miejscu. Ale w tym tygodniu muszęnadrobić i w sobotę zarejestrować-1kg lub nawet 1,5kg. Trzymajci za mnie kciuki.
Wczoraj wiało i padało dziśteżdo 13 padało i wiało. "0"ruchu, alejakjużpisałam odlutego ostro zabieram się do ciwiczeń.Mam nawetwłasny program ćwiczeń na poprawęsylwetki. Kilka lat temu (12-9)tymi ćwiczeniami doszłam do dobrej sylwetki .Alemuszębyćkonsekwentna i ćwiczyćrano i popołudniu przynajmniej po 20-30 min. Taki jest plan.Nie będę dziśrozpisywałamojego meni ( bo to już późno).Ale było o.k.
Jutro znowu się tu pojawię.
Pozdrawiam wszytkich.
Muszę chyba wybrać jakąś dietkę- tak na początek, bo niby jem mało, ale co innego gdy ma się określone z góry ilości jedzonka i jego rodzaj.Cały czas chodzi mi po głowie dieta kapuściana - tak przez 14 dni, powinno mi ubyćz 5kg.Muszę o tym pomysleći jutro chyba się zmobilizujęi po powrocie z pracu ugotuję sobie gar takiej zupinki.2 lata temu stopsowałataką dietkęi zchudłam- jadłam zupę na przemian z warzywami i owocami, czyli jednego dnia zupka i warzywa a na drugi zupka i owoce ( określone).

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.


Grażyna .

Plan masz niezły, tylko czy to się da wytrzymać? Dwa tygodnie jeść zupę i to tę samą. Co drugi dzień owoce albo warzywa...
No może jednak da się, zresztą piszesz, że już stosowałaś i był spadek wagi
Pozdrawiam, trzymaj się

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Odpowidajć na to co napisałaś. Można jeszeli się chce i ma sięcel. Jak w każdej diecie najtrudniej jest na początku ale po 3-4 dni nie masz apetytu na nic innego...pozdrawiam.

U mnie na chęciach się skończyło,poprostu po trzech dniach zupy wysiadła mi wątroba i bardzo żle się czyłam,ale każdy organizm jest przecież inny i najważniejsze to znaleść na siebie sposób,prawda pozdrawiam

I jak zupka?Trzymam kciuki

cześć Groszku ja na kapuścianej wytrzymałam tylko jeden dzień pierwszy talerz zaczęłam jeść i stwierdziłam, że może być... pod koniec, miałam nadzieję, że jakoś się da na "tym" żyć (skoro inni mogą!), ale po nałożeniu drugiej porcji powąchałam tylko i musiałam przyznać się do porażki ; moja córka też wytrzymała na niej tylko 3 dni... chociaż muszę przyznać, że mam koleżankę, która się zaparła i schudła bardzo szybko na kapuścianej ponad 20 kg - do dziś ją podziwiam!!
życzę Ci samych sukcesów w odchudzaniu i przede wszystkim dobrania sobie takiej diety, która nie będzie stresowała i wystawiała na pokusy ; pozdrawiam gorąco

Witaj Groszku
Z dieta kapusciana tez nie mam milych wspomnien ale od czegos trzeba rozpotrzac, moze byc kapusciana
Wydaje mi sie tylko ze malo zwracasz uwage na skladniki odzywcze w tym co jesz i bedziesz miala problemy z utrzymaniem diety przez dluzszy czas nie wspominajac efektu jojo j ak rowniez po pewnym czasie bedziesz bardzo oslabina i zaczna cie imac wszystkie choroby czego ci nie zycze
Pozdrawiam i zycze powodzenia