-
Witaj Gosiu
To juz niestety sa wizyty ciagle.Nie moge sobie poradzic z pulsem .Sa momenty ze serducho zasuwa mi jak Kusocinski przed wojna i nie mozna tego opanowac .Bo albo za duzo ,albo za malo bije .I badz tu madra i pisz wiersze
Dobrze chociaz ze nauczylam sie z tym zyc,ale czasem bardzo mi to przeszkadza i utrudnia zycie.Ale na ogol nie narzekam ,jestem raczej osoba o pogodnym usposobieniu i cale szczescie.Bo nikt by ze mna nie wytrzymal.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego dzionka.
-
Gosiu, a jakie robisz cwiczenia
Czy tez jezdzisz rowerkiem
Ha, ha, ja jak Doris zadaje pytania
Gosiu, mysle, ze ten ruch jets nam bardzo wskazany, tylko zeby jeszcze apetyt zmalal, wtedy szybciutko waga by nam pokazala jak ladnie moze sie przesunac w dobrym kierunku
Pozdrawiam
-
Nie bylo mnie tu troche,bo zaczynam sie poznawac na forum
powoli zaczynam odwiedzinki robic
a to zabiera sporo czasu,bo co niektore z Was maja sporo juz "naprodukowane"
ale nic to,pomalu i do tego dojdziemy
.Mam do wykonania jeszcze pare wizyt
i potem juz bede siedziala,jak kwoka pilnujac swoich pisklat
Kasiu a co robisz weekendami??
Podstolinko to jest wlasnie najpiekniejsze,ze nie dajesz sie chorobom i nie "kisniesz jak kiszona kapucha"
najwazniejsze,zeby zachowac pogode ducha,usmiech na twarzy i humor w sedruchu
,ja tez do takich osob naleze,wiec wiem,o czym mowisz
bewiku ja wiosluje sobie codziennie na czyms takim
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
.
Zaczelam od 30 minut,w tej chwili mam 45-50,w zaleznosci od dyspozycji czasem,bo dzis tez zamierzalam wczesniej wstac i dluzej porobic,ale normalnie prawie sie zwleklam na moj przyrzad z zapalkami w oczach,jak sie rozruszalam,to oczywiscie bylo mi malo,ale juz czasu nie bylo,bo musialam Mloda do szkoly szykowac.No,coz,jak kazdy wie,najgorzej zrobic poczatek,potem juz jakos leci
Chce jeszcze zakupic skakanke,zeby dopelnic ten swoj ruch,poza tym mam stepper,ale to mi troche za nudne jest.
Rowerem jezdze normalnym na codzien caly rok,bez przerwy zimowej
-
Gosia, podziwiam za tak wczesne wstawanie
to dobry nawyk .
Dużo ćwiczysz , pięknie , to się opłaci .
Na tym przyrządzie to Twoja pociecha? fajna dziewuszka 
Pozdrawiam serdecznie
-
No,to moja Corcia
...ja sie jeszcze nie fotografuje
ale pilnie cwicze.
Do Ciebie tez wpadne w najblizszym tygodniu
-
Gosiu, fajna Twoja coreczka
Kiedys miaam taką maszyne
, ale bardzo glosno chodzila i wyniesiona do garazu
chyba z 10 lat temu.
Ciekawe czy jeszcze tam stoi , czy syn zabral do pracy , albo komus moze oddal
bo nie rzucil nie sie w oczy
Dobranoc
-
Gosieńko ja w pt, sob i nd chodzę do drugiej pracy na 19 do 4 rano.
Jestem jeszcze barmanką.
A w tygodniu pn-pt pracuję u mnie 8-16.
No i co druga sobota 9-12.
Więc sama widzisz dlaczego zbieram siły na weekend.
Skakankę mam, stepper też - ale brak sił na ćwiczenia....
Pozdrawiam i miłego dnia
-
Gosiaczku
świetnie sobie radzisz, miłego dnia, pa, pa
-
Dzis mam dolka,bo wczoraj sobie pofolgowalam i wypilam pare kieliszkow Prosecco
przez to dzis nie chcialo mi sie cwiczyc
a co za tym idzie,dostalam dolka,bo nie chcialo mi sie cwiczyc
Czy ktos cos z tego zrozumial???
Teraz wciagnelam twarozek i pare pomidorkow
Bewik dziekuje
a maszyna skoro nie rzucila Ci sie po oczach,to pewnie juz dawno garaz opuscila
Kasiu to pracowita Mroweczka jestes
a taka praca barmanki,to na pewno wyczerpujaca jest
,poza tym normalna praca
wierze,ze nie masz ochoty na cwiczonka
Doris wlasnie dzis przestalam sobie radzic
ale nic to,nie bede sie ogladac za siebie,bo to mnie tylko frustruje
Jutro na bank siade na cala godzine do sprzecicha
Zycze Wam Kochane milego dnia
-
Gosieńko nie miej dołka.
Ja też miewałam ale jak sama stwierdziałaś praca barmanki jest wyczerpująca.
To ją zamiast ćwiczeń stosuję.
Głowa do góry!
Jutro Ci się zachce.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki