Czesc Moje Kochane Dziewczynki

Niestety,ostatnio mam doleczka,ale to chyba przedurlopowego juz,bo mam mase spraw,przede wszystkim tych maluczkich na glowie zeby wszystko zorganizowac przed yjazdem,bo to,ze czegos nie kupie na wyjazd,to pryszcz,bo dokupimy w Polsce,ale tu przyjedzie moja siostra pilnowac moj zwierzyniec (trzy swinki i kot) i musze pokupowac podsciolki dla zwierzat,zrelko itp.

Waga nie spadla,ale o 1 kg wzrosla ,no,ale po kopenhaskiej,to byloby dziwne,zeby nie zaczelam znowu cwiczyc i do Montiego podchodze bardzo serio,zabieram ksiazke na urlop (Jak jesc aby schudnac),mam zamiar ja dokladnie przestudiowac i sie ostro zabrac za Montiego,Podstolinko licze bardzo na Twoja pomoc w tej kwestii,bo jak na razie,to u mnie czarna magia z tymi mieszankami weglowodanowo-bialkowymi ...itp. mam nadzieje,ze po lekturze bede madrzejsza
Samorodku jeszcze nie leze-w sobote dopiero wyjezdzamy