Wątek: !!!WALCZĄCA ANIA !!!

Aniu kochana ja niestety w soboty ,ani w niedziele nie moge.Teraz jeszcze jutro po poludniu albo wieczorem przyjedzie Tomek z Krakowa to wogole bede zajeta ,a raczej chce troche z Nim pobyc ,bo wiesz wyfrunal mi synek w świat.Brakuje mi naszych kawek i rozmowek .Musze sie troche Nim nacieszyc ,bo potem to niewiadomo kiedy zawita w rodzinne stronki. Mysle Aniu ,ze jednak sie spotkamy tak jak przewidywalam w drugiej polowie sierpnia. No niestety predzej nie dam rady .Teraz jeszcze ma przyjechac szwagierka,ta u ktorej bylismy z mezem .Bedzie po niedzieli ,ale jeszcze nie wiem dokladnie kiedy. Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego i cieplego dnia ,bo ze dobrze dietkujesz to wiem .Pa narazie -buziaczki tez podsylam .
Takiemu to dobrze

Pozdrawiam Franelciu i sle buziaczki :P

miłego wieczoru
a ja uważam że nie należy zwalniać tepa jezeli człowiek czuje że daje radę, najgorzej jest usiąść na d.... bo potem trudno sie ponieść

JAK WIDZICIE MOJE SKARBY JUZ ZACZYNAM ODPOCZYWAC I JESTEM CZESCIEJ NA KOMPIE .TYLKO NIE WIADOMO JAK SLUGO CZY MOJE DZIECI MNIE CZEGOS NIE WYMYSLA .JA OSOBISCIE MAM TAKI ZAMIAR JAK BYM ZOSTALA SAMA OPIEKOWAC SIE STARSZYMI LUDZMI.TAK WSTEPNIE JUZ MAM ZAKLEPANE U SIOSTR URSZULANEK JAKO WOLONTARIUSZKA NARAZIE NIE MOGE BO MUSZE OPIEKOWAC SIE MEZEM CHORYM. BARDZO KOCHAM STARSZYCH LUDZI I LUBIE Z NIMI ROZMAWIAC .BARDZO BOJE SIE JAK BYM ZOSTALA SAMA NIE WIEM CZY BYM DALA SOBIE RADE I FINANSOWO I OGOLNIE . ALE ZYCIE ZDECYDUJE .POZDRAWIAM SERDECZNIE .MILEGO DNIA
LUZIK MASZ SLUSZNA RACJE .JA MUSZE ZAWSZE COS ROBIC .JAK WYZEJ NAPISALAM MAM DOBRE CHECI ZEBY SIE NIE NUDZIC ..POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO DNIA.
MADZIU POZDRAWIAM CIE ROWNIEZ GORACO I SERDECZNE DZIEKI ZA KONIKA .WLASNIE GO OGLADAM.MILEGO DZIONKA
IRUS KOCHANIE JA WSZYSTKO ROZUMIEM .SAMA BYM INACZEJ NIE POSTAPILA PONIEWAZ BARDZO KOCHAM MOJE DZIECI I WNUCZETA .JAK BEDZIESZ MOGLA TO SIE SPOTKAMY .POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE I ZYCZE MILEGO DZIONKA.CALUJE

witaj
Franelcia -a co Ty u Tych Urszulanek będziesz robiła?
Po za tym jak juz musisz sie opiekowac mężem to daj sobie luz
bo to ciężka harówa i zapewniam cie ,ze baaaaaardzo niewdzięczna .
Wysiadłabys psychicznie i fizycznie -to praca dla młodych i za pieniadze.
Starzy to przewaznie niepełnosprawni umysłowo i fizycznie.
więc pokochaj Ty najpierw siebie a potem zdecyduj

WPADLAM WAS POWITAC .WIEM ZE TO OKRES URLOPOWY I CI CO PRACUJA MAJA URLOPY.U MNIE OD WCZORAJ NIC SIE NIE ZMIENILO ODPOCZYWAM I SIE RELAKSUJE.DZISIAJ BYLAM Z MEZEM W SALONIE GSM PLUS BO MU SIE SKONCZYLA UMOWA DWULETNIA I BYLISMY PO NOWY TELEFON I PRZY OKAZJI ODWIEDZILISMY MEZA KOLEGE KTORY JEST CHORY NA RAKA I JEST PO OPERACJI CHODZI TERAZ NA CHEMIE A CZEKA GO JESZCZE JEDNA OPERACJA NA PROSTSTE.TYLE LUDZI CHORUJE NA RAKA ZE JEST TO OBLET .POZDRAWIAM I MILEGO WEEKENDU. :P :P :P
KRYSIALKU NARAZIE TO NIE MA MOWY OPIEKUJE SIE MEZEM .JA PISALAM GDYBYM ZOSTALA SAMA JA KOCHANIE NIE NADAJE SIE DO PRACY CIEZKIEJ . MOJA ROLA TO ODWIEDZANIE ROZMAWIANIE POMOC PRZY UBRANIU SIE I TAKIE INNE DROBNE SPRAWY PONIEWAZ JA NAWET NIE MOGE DZWIGAC.JEST TAM BARDZO DUZO STARSZYCH LUDZI KTORYCH NIKT NIE ODWIEDZA I Z NIMI NIE ROZMAWIA.I NA TYM BY MOJA ROLA POLEGALA.NA TAKICH WARUNKACH BYM TAM CHODZILA. JAK BYM WIDZIALA ZE NIE DAJE RADY PSYCHCZNIE TO TEZ BYM ZREZYGNOWALA .PRZECIEZ BYM SAMA SIE NIE DOBIJALA .BARDZO SERDECZNE DZIEKI ZA TROSKE I PORADE MADRA .POZDRAWIAM I CALUJE. :P :P :P

MIŁEGO WEEKENDU



Aniu dziekuje za wizytę na moim wątku Chętnie będę do Ciebie zaglądac,oczywiście o ile mi czas pozwoli Często tak bywa,że mam chwilkę tylko na wpis u siebie....ale takie jest życie Pozdrawiam

Ps.a z Halinką poznałysmy sie w Krakowie

Franelciu jestes bardzo dobrym człowiekiek :P Mi rowniez jest bardzo żal starszych,samotnych ludzi Jakbym tylko miała czas,to rowniez chetnie bym chodziła do naszego hospicjum Moze kiedys...
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze miłej niedzieli :P
BUZIACZKI

Opieka nad chorymi to ciężka harówka.....szczególni tymi, którzy maja problemy z poruszaniem się. Ciężka ale potrzebna. Trzeba mieć wielkie serce i hart ducha by zajmować się takimi chprymi, szczególnie obcymi. Nie zdawałam sobie z tego sprawy, do czasu gdy zachorował brat.....
pozdrawiam cieplutko

WITAM WAS SERDECZNIE .MYSLE ZE MILO SPEDZILISCIE WEEKEND BO JA ODPOCZYWALAM I TYLKO BYLAM NA MSZY W KOSCIELE..W PRZYSZLA NIEDZIELE MAM MSZE ZA MOJA MAME TO JUZ 5 ROCZNICA .MOJA MAMA TATA CIOTKA I BRAT SA POCHOWANI W PILE TAM GDZIE MIESZKA HALINKA ALE JA POSTANOWILAM ZE SIE OD NICH ODLACZE I BEDE ZAMAWIALA MSZE TU W POZNANIU BO NIE ZAWSZE PASOWALO DZIECIOM ZEBY MNIE ZAWIEZ.ZOBACZE BO TAK MYSLE TERAZ ZE ZAWSZE BYLA OKAZJA CHOCIASZ KILKA RAZY BYC NA GROBIE .A TAK WYPADNIE ZE RAZ W ROKU.MUSZE TO PRZEMYSLEC. CO DO MSZY TO OBOJETNIE GZIE SIE DA ZAMOWIC .COS MNIE DZISIAJ KOMP FIGLUJE NIE MOGLAM GO WLACZYC ALE NARAZIE SIE NAPRAWIL NIE WIEM NA JAK DLUGO.POZDRAWIAM SERDECZNIE .ZYCZE MILEGO DNIA :P :P :P
RUDASKU JA CALE ZYCIE ZAWSZE LUBILAM SIE OPIEKOWAC DRUGIMI I ISC IM Z POMOCA .KOCHANIE JAK JA ZACHOROWALAM TAK POWAZNIE TEZ SIE MNA WSZYSCY OPIEKOWALI .JEST TAKIE PRZYSLOWIE TO CO DASZ DRUGIEMU TO DO CIEBIE WROCI .JA CHETNIE BYM WSZYSTKO ROBILA PRZY CHORYCH I STSRSZYCH ALE ZE WZGLEDU NA MOJE ZDROWIE MOGE TYLKO POMOC WSZYSTKIMI DROBNYMI SPRAWAMI SA NAWET TACY ZE CHOCIASZ CHCA POROZMAWIAC.JA JUZ SIE OPIEKOWALAM OBCYMI OSOBAMI ALE JAK BYLAM MLODSZA I TRAKTOWALAM ICH JAK CZLONKOW RODZINY ROWNIEZ ZABIERALAM NA SWIETA DO DOMU ..POZDRAWIAM SERDECZNIE .MILEGO DNIA . :P :P :P
MADZIU ZOBACZ JAK JA TEZ WYCZULAM ZE JESTES DOBRYM CZLOWIEKIEM I ZE TEZ MASZ WIELKIE SERDUSZKO .W ZYCIU TRZEBA BYC DOBRYM I UCZYNNYM CZLOWIEKIEM .JAK WIDZIALAS TA BABCIE W TELEWIZJI KTORA SKONCZYLA 110 LAT TO ONA WLASNIE MOWILA ZE RECEPTA NA DLUGIE ZYCIE JESYT BYC DOBRYM UCZYNNYM JESC WIEPRZOWINE I NIE STOSOWAC DIET ODCHUDZAJACYCH BO TO NIC NIE DA .JESC MALO TROCHE TLUSTO BO TO POTRZEBNE DLA ZDROWIA.POZDRAWIAM SERDECZNIE .MILEGO DNIA . :P :P :P
LUNCIA CIESZE SIE ZE CHCESZ ZE MNA SPOTYKAC SIE NA WIZYTACH NA WATKU.WIESZ U MNIE OSTATNIO TEZ Z CZASEM BYLO KIEPSKO BO MIALAM REMONT .TERAZ JUZ JEST PO ROBOCIE.WLASNIE TAK TROCHE SZUKALAM PO FORUM I PRZYPOMNIALO MNIE SIE ZE JUZ GDZIES TO ZDJECIE WIDZIALAM I POSTANOWILAM SIE ODEZWAC DO CIEBIE. HALINKA BUZO MNIE OPOWIADALA O TYM SPOTKANIU .ONA MNIE DUZO OSOB WYMIENIALA Z KTORYMI MOGE PISAC NA FORUM ALE JA JESZCZE JESTEM TROCHE GAPKOWATA .NIE UMIE SIE TAK DOBRZE OBCHODZIC Z KOMPEM .MYSLE ZE JAK CHALINKA WROCI Z TEGO JEZIORA TO JA SCIAGNE DO SIEBIE DO POZNANIA I NAUCZY MNIE WYSYLAC OBRAZKI I PISAC NA KOLOROWO.POZDROWIENIA OD HALINKI I ODEMNIE.MILEGO DNIA