Poziomka nie chce już udawać truskawki !

Poziomko , tabelka cudo ( że Ci się też chciało... :wink: )
Jestem za koszeniem trawnika !! Ja np, przy koszeniu to drepczę za kosiarką tam i z powrotem , bo staram się dokładnie :twisted: no więc to spory ruch :P :P :P

Co do innych ćwiczeń - na razie - to zacznę brzuszki , od dzisiaj 8)

Pozdrawiam :)

No to raportuję. Przeleciałam dzisiaj szybkim marszobiegiem 3 km, ale z powrotem już mi nie starczyło siły i powróciłam dostojnym krokiem. Godzinę grabkowałam, te liście mnie wykończą. Jutro zaplanowałam lenia.
Samorodku, chyba wizja wpuszczenia w Poziomki, bardziej do mnie przemawia, ale sama na to nie wpadłam :D :D :D :D , a jakie one smaczne, mniam mniam.
Pozdrawiam jak zwykle wieczorową porą.

poziomko tabelka cudenko ci wyszla :D
chociaz wstyd sie przyznac, ale na razie mam wstret do rowerka :oops: :oops:
ale za to poniedzialek, wtorek, sroda marszobieg 40 min (bo akurat tyle wynosi okrazenie parku :lol:
zeby mi sie chcialo TAK jak mi sie nie chce, to juz bedzie polowa sukcesu :D
pozdrawiam :D

Czesc Poziomeczko :) :)
Najpierw komplementy za tabelke :) :) :) Bravo :) :) :)
Spiesze zameldowac,ze we wtorek zaczelam gimnastyke w grupie.To sa rozne cwiczenia,ale musze przyznac,ze na prawde ciezkie.Wszystko mnie po nich boli,ale co tam.Przynajmniej wiem,ze jeszcze mam miesnie.I co najwazniejsze bola wlasnie te,ktore powinny(tzn.brzuch,uda i za przeproszeniem pupa).Acha,czas trwania 60 min.
To na razie tyle.Caluje. :) :)

Witajcie Słoneczka Kochane :lol: :lol: :lol:

Dietkuję dzielnie i dziś waga pokazała 65 kg bez ogonka,...doszłam juz do takiego etapu, ze cieszę sie jak waga nie rosnie i bardzo cierpliwie czekam aż zacznie spadać. Ostatnio mniej cwicze, bo @ dni bardzo dały mi sie we znaki :cry: ,...ale dzis wskoczyłam na rowerek rozkrecona meczem siatkarek i pedałowałam 30 min. Dietke trzymam, staram sie wiecej pić, bo ostatnio zaniedbałam podtapianie głoda :wink: ...słonecznik + goraca woda pozwala mi wytrwać wieczorne ataki żerunia :lol:

A teraz słówko o "akcji"...szczerze to po wpisie Ramzeska i potem Julisi zaczęłam sie zastanawiac czy nie odwołac akcji :cry: ,...moje załozenie było takie: jesli będziemy ćwiczyć razem to bedzie to jakaś dodatkowa mobilizacja, a tygodniowe zestawienia beda przydatne jako podsumowanie dla kazdej z nas,.... a teraz okazuje sie, że jak któraś z Was nie poćwiczy to juz do mnie nie zajrzy :cry: :cry: :cry: ....ja tak nie kcem :!: , Chciałam dobrze, a wyszło chyba niekoniecznie. Jednak potem poczytałam, ze są jednak dziewczyny którym przyda sie mój pomysł w mobilizacji, wiec spróbuję i zobaczymy :lol:

Co do tabelki, to nie przesadzajcie - zwykła, zrobiona w exelu i przerobiona na jpg w PS-ie...a pytając o uwagi chodziło raczej o strone merytoryczną niz artystyczną :lol: :lol: :lol:
Robie to wszystko dlatego, ze na sobie samej przetestowałam znaczenie ćwiczeń dla skutecznosci chudniecia i słowo harcerki - TO DZIAŁA!!!!!

Ramzesku - Twoje grabkowanie jak najbardziej się liczy :lol: , a eurosport świetnie sie oglada pedałujac nawet w powietrzu :wink: :wink: :wink: ...mam nadzieje, ze dasz sie "wpuscic w poziomki"..pozdrawiam cieplutko :lol:

Samorodku - dzięki za uznanie ale ja bym chciała, zeby ta tabelka miała zapełnioną kazdą krateczkę :wink: :lol: Buziaki

Julisiu - Ty mi sie żadnym wstydem nie zasłaniaj, tylko odwiedzaj mnie bez wzgledu na to czy masz dla mnie raporcik czy nie :!: :lol: ... a marsz do pracy tez sie liczy!!!

Ewuniu - już pisałam - trawnik jak najbardziej sie liczy, ale zima chyba nie bedziesz strzygła dywanów :?: :lol: ...no i brawo za brzuszki :lol:

Misiałko - marszobieg świetny :!: ale ciekawi mnie co cię tak od rowerka odrzuca :?: ...moze masz za duzy opór nastawiony na pedały,...to ma byc lekko i miarowo. Ja po 3 tyg. (30 min.dziennie) straciłam po 1,5 cm w biodrach, udach i tali :!: pomyśl jeszcze nad tym, a moze pomaluj go na różowo w zielone groszki - będzie przyjaźniej wygladał :wink: Cmokuś..

Alibabko - dzięki za słownego słodzika i gratuluje decyzji systematycznych ćwiczeń :!: a mieśnie jak czujesz - znaczy, ze masz :wink: ...bolą bo mało uzywane, ale po kilku dniach kazda komórka będzie sie sama dopraszała o jeszcze :lol: ...Brawo Alibabko :!: :lol:

Pozdrawiam cieplutko i mam cicha nadzieje, że troszkę Was rozruszam i sama dzieki Wam nie zardzewieje :lol: :lol: :lol: Miłego juterka dziewczynki :lol:

Poziomeczko słodka, co Ty się na żartach :( :( :( nie znasz. Wyszło wspaniale, a my musimy sobie animuszu dodawać. Gdyby nie Ty byłoby nam niezwykle trudno. Ja jestem okropnie oporna na wszelki ruch, najbardziej lubię oglądać... jak w znoju i trudzie męczą się inni ludzie.... :) :) :) :) Dzisiaj był zapowiadany dzień lenia, wiec tylko krótki spacer około 30 minut, no i te liście znowu- 60 minut. Kurczę mój jesion ma ich jeszcze dużo, wiec dopóki siedzę na wsi mam utrzymanie. Ściskam Cię serdecznie wieczorową porą, a zaglądać tu będę, wołami mnie nie odgonisz. :) :) :) :)

Poziomeczko droga :!: :!: :!:
Wspaniala tabelka i wiesz powiem Ci ,ze teraz chociazbym chciala zrezygnowac z "lotu" to juz nie ma bata ,musze ciagnac dalej . Otoz robie to co mi chyba najlepiej na chwlke obecna wychodzi . LOTOM tu i tam .I musze powiedziec ,ze wogole sie nie oszczedzam . I samopoczucie duzo lepsze .Waga jednak narazie ani drgnie . :D Ale to tez pewnie dobre symptomy. :lol: :lol: :lol:
Widze ,ze dziewczyny zawziely sie mocno i dobrze. :!: :!: :!: A wszystko dzieki Tobie . Widzisz jak to jednak doping jest bardzo potrzebny . Wczoraj w tych moich bieganiach po miescie i nie tylko to chyba narobilam okolo 7-8km. Wieczorem juz nog nie czulam ,a raczej bardzo mocno je czulam . Ale dzisiaj znowu jestem gotowa wykonywac zadania . Jutro podroz do Bytomia .Pewnie w pociagu bede chodzic w ta i z powrotem . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu .http://www.luckyoliver.com/photos/de...ce-4418728.jpg

Dzisiaj marsz szybki 3 km, ale powrót już spokojny, bo mnie but pogryzł.Pozdrawiam wieczorową porą.

Poziomeczko :)
Nawet sie nie wyglupiaj z tym odwolywaniem akcji :!: :!: :!:
To na prawde swietna mobilizacja dla takiego leniucha jak ja.
Ostatnio troche podupadlam na duchu,ale pobuszowalam troszke na forum i od razu mi lepiej :) Wiec mobilizuj mnie dalej,prosze.Dzieki,ze jestes :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Witaj w sobote :)
Melduje,ze dzis wykonalam 65-ciominutowy Nordic Walking.Tego mi trzeba bylo :) :) Pogoda tez jakby na zamowienie :) Po ostatnich deszczach,dzis swieci pieknie slonce,tylko wiatr troche silny.
Pozdrawiam i zycze Ci milego weekendu :) :) :)

Witaj Poziomeczko!!!!
a o jakiej tabelce tak wszyscy rozprawiają?
dobrze, że masz takiego ducha mobilizacji. GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!
ja jeszcze zbytnio nie mam się czym pochwalić, ciągle jeszcze pozostaję w sferze marzeń.
Szkoła mnie wciąga i mogłabym tam być cały dzień. Takie zboczenie zawodowe mam.
Zwłaszcza że dostałam nową klasę i mam kogo ustawiać. Biedne dzieciaki :D mieć takiego wychowawcę :shock: ale może wyjdą na ludzi i zabardzo ich nie przemienię.

Witajcie Dziewczynki :lol:
W piątek miałam totalną padaczkę :cry: ...żarcie nocne mnie dopadło, ale w sobotę na kacu pedałowałam 35 min. i dreptałam na stepperku 15 min./1500 kroczków, no i 3 godziny szybkiego marszu po mieście w sparawach różnych :wink: ,...ale tego ostatniego nie biorę pod uwage jako ćwiczenia :lol: . Dziś też mam zamiar spalić te grzeszki piatkowe...i koniec z tym :!: :evil: , bo w życiu "4" nie zobacze :wink:
Zrobiłam tez wstepne podsumowanie do tabelki, ale tylko z wpisów u mnie i wieczorkiem ja wstawię gdyby ktoś chiał jeszcze dzić " poszaleć" albo uzupełnic raporty.

Ramzesku - widzę, że powaznie podeszłaś do naszej akcji i podziwiam Cię, Twoje zestawienie wygląda imponujaco :lol: ,...mobilizujesz mnie i potwierdzasz, ze to dobry pomysł :lol: ..tak trzymaj Kochanie, będzie mi bardzo miło robić zestawienie dla Ciebie, sama zobaczysz jakie to budujace :lol: ...i oowiedzaj mnie ile tylko chcesz :lol: ..pozdrawiam serdecznie :lol:

Podstolinko - cieszę sie, ze dołaczyłaś do nas, choć Twoje towarzystwo traktuje raczej jako honorowe członkowstwo :wink: , bo Ty juz wychodzisz z dietki i świecisz nam przykładem..to piekne :lol: ...tylko nie "LOTOJ" za nisko :wink: ....Buziaki cieplutkie

Alibabko - akcji nie odpuszczę, nawet gdybym miała zostac sama na placu boju :lol: ,...dobrze, ze Twój duch już sie podniósł :lol: i teraz kolej na ciało :lol: ..a forum właśnie tak działa i dlatego bywaj tu często...bo jak duch będzie leciał to my mu podusie podłozymy i nie poczujesz, ze udał :wink: :lol: :lol: :lol: Gratuluję marszu...sama zobaczysz jak to wspomaga diete...tylko ćwicz systematycznie :lol: Pozdrawiam cieplutko...

Dorisku - tabelka jest na 52 str. i to takie tygodniowe zestawienie które obiecałam robic, zeby każda z nas miała dla siebie podsumowanie,...bardzo licze na Ciebie pamietajac Twój zapał i energię :lol: Potrzebujemy Cie Dorisku, dołacz do nas, czekamy :lol: ...a marzenia są po to zeby je realizować :lol: ...buziaczki :lol:

Pozdrawiam Dziewczynki i życzę miłej niedzieli :lol:

Pozdrawiam słonecznie Poziomeczko, miłej niedzieli :D

Witajcie wieczorkiem :lol:
Wstawiam obiecane podsumowanie tygodnia, same oceńcie jak nam poszło :lol:

http://img219.imageshack.us/img219/8129/2430ixbr7.jpg

Pozdrawiam cieplutko i zyczę miłego tygodnia :lol: :lol: :lol: .... w ruchu :wink:

Witaj Poziomeczko, dzisiaj był totalny dzień lenia. Pogoda tu w górach cudna, więc przewracałam się na leżaczku, coby słoneczko wygoniło romantyzm ze mnie. Nie mówiąc,o tym,że okrasiłam sobie to leżenie 2 kawałeczkami szarlotki :oops: :oops: :oops: :oops: Ale faktycznie tabelka imponująca. A Julisia to chyba chorutka :( :( :(
Pozdrawiam Cię pracowita Poziomeczko jak zwykle wieczorową porą. :) :) :) :) :)

:D Melduje poslusznie ,ze ja 29-30 wrzesien bylam na wyjezdzie ,gdzie namowilam towarzystwo na" malenki " hihihiiiiiii spacerek . Gdzies okolo 6km. lasem i lasem i pozniej jakimis ogrodkami dzialkowymi .I wszyscy jak wrocili do domciu to rzucili sie na slodkosci ,a ja starym zwyczajem kawaleczek pysznosci i.....bron zlozylam . Wczoraj 1 10. juz mnie w domu nie zastano .boć przeciez musialam swoje loty zaliczyc. :roll: :roll: :roll: :roll: Bylo tego mniej nieco ,ale zawsze -okolo 4km. Zawsze to cos . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Staram sie tez mniej siedziec przy kompie -. :cry: :cry: :cry: :cry: Ale to dla zdrowia . :D
Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w roznego rodzaju ruszaniu sie i gubieniu co nie co . :lol: :lol: :lol: http://digart.img.digart.pl/data/img...00/1156798.jpg

jejku tabelka działa :shock: :shock: :shock: .Mój pilates dalej w szufladzie.Tylko nogi pracują,dzisiaj chyba z 5km zrobiłam ,bo latałam jak oszalała po mieście.

Poziomeczki smakowita, wczoraj tzn. 1 X, bylam tylko na marszobiegu szybkim 2 km - 20 min, ale potem 60 min latałam za kosiarką. Dzisiaj tylko porządki, mam nadzieję że mi zaliczysz, mycie okien 60 min i zbieranie i przycinanie winogron 60 min. Od jutra nie raportuję, wyjeżdżam do Szczecina i mam nadzieję ,że nie zaprzepaszczę całej diety. Pozdrawiam jak zwykle wieczorową porą.

Cześć Dziewczynki :lol:

Poniedziałek minął bez ćwiczeń i wczoraj miałam takiego moralniaka z tego powodu, ze padnięta i strasznie śpiąca wdrapałam sie na rowerek i pedałowałam 30 min. Od razu zrobiło mi się lepiej, przestałam ziewać i jakoś ołów z szanownej gdzieś zniknął :lol: ....sama sobie zrobiłam kuku :wink: ,...ogłosiłam akcję więc muszę sie starać, zeby moja rubryczka nie była pusta :lol: :lol: :lol: ,...uwierzcie, wiem jak ciężko zmobilizowac sie do ćwiczeń, ale wiem tez, że warto sie przemóc :lol: ...z dietka staram się jak mogę, ale czasem wieczorem skubnę jakiś serek, ale czuje go potem rano w żołądku :cry: . Muszę sie bardziej zmobilizować, bo waga stoi, a przede mną jeszcze 7 kilosków do zrzucenia...ech, dobrze, że jesteście :lol:

Postanowiłam też usunąć z tygodniowych podsumowań całkiem puste linijki, tabelka będzie zawierała tylko te Walczące dzieweczki :lol: i ich wpisy, chyba, ze któras sobie zażyczy jako mobilizację popatrzeć na swój "bezruch" tygodniowy :wink:

Ramzesku - wszystko bedę zaliczać i wpisywać, bo w sumie to wasza decyzja ...ja tylko za skrybę robię :lol: , a dla Ciebie chyba muszę poszerzyć rubryczki...tyle masz ruchu..BRAWO...dziękuję, ze jesteś ze mną, razem znacznie latwiej :lol: Miłego wyjazdu Kochanie i nie odpuszczaj dietki :lol:

Podstolinko - jesteś wzorem konsekwencji i wytrwałości :lol: ...Twój udział a akcji to ozdoba dla niedzielnej tabelki :lol: :lol: :lol: ...dziękuje Ci kochana i pozdrawiam cieplutko :lol:

Julisiu - ogromnie się cieszę, ze jesteś i myślę, że ruszysz z nami, a Twoje pracowite nóżki wpiszę do tabelki, ok :?: :lol: ...na dobry początek :lol: ,...poza tym zobaczysz jak pięknie mozna spalić nawet grzeszki :lol: ...Trzymam kciuki i czekam bardzo na Twoje wizyty u mnie :lol: ....kiedyś to Ty mnie mobilizowałaś i wspierałaś....sama poczytaj :lol: ...buziaczki cieplutkie :lol:

Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i biegna do pracy....miłego dzionka życzę :lol:

:D Witaj poziomeczko -jak to dobrze miec taki kacik .Mysle ze to bardzo dopinguje towarzystwo .I tak ma byc -trzeba rozruszac to towarzystwo .A niech tam .....troche ruchu toć to samo zdrowko :!: :!: Dzisiaj mam w planie troche bieganiny i mysle ze sie wyrobie . Zaczynam sie do tego ruchu tak przyzwyczajac jak do porannej kawy ,bez ktorej prawie ze dnia nie rozpoczynam .
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego dnia .http://www.kartki.urbanski.org/image...307627025d.jpg

Witaj Smaczny Owocku, zwlaszcza z bitą śmietaną 8) :lol:
Się leniłam tylko komputerowo.
1.10.- zaliczono Kijki N.Walking -dystans zostaje ten sam= 5 km/1 godz=ca400 kcal.
Mężydło się pochorowało, czyli za siostrę przełożoną muszę, no nie powiem, że
Basen :lol: :lol:
kiloski wokół mojego "słońca" wyrabiam,choć chodzi o katar..........
Pozdrawiam serdecznie!
Podziwiam za gorliwość!

POZIOMECZKO SERDECZNE DZIEKI ZA WYRAZY WSPOLCZUCIA .CIESZE SIE ZE JESTES ZE MNA.POZDRAWIAM.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/7/254.jpg[/img]

Witajcie Słoneczka :lol:
Chyba i mnie dobadła zakaś wirusowośc, bo czuje się bardzo "niewyraźnie" :wink: . Wczoraj pedałowałam 30 min. i dziś mimo wszystko 25 min. ale teraz juz biorę dawke uderzeniową i lecę do łóżeczka wypocić zarazki :lol: , dietke trzymam.... bo na nic nie mam apetytu :cry:

Pozdrawiam Was cieplutko i chyba nie dam rady was odwiedzić dzisiaj :cry: ...miłego weekendu dziewczynki :lol:

Wirusy fusy.
No, to ładnie! Lecz się,poć się ale pod kołderką!
Dane do tabelki można podrzucić?
Kijki N.W.1h/400 kcal
Biegusio 300 m goniłam autobus! Dogoniłam! Czerwona jak pomidor lub
inny indor.Proszę ładnie mi doliczyć :lol:
Podrzucam troszkę mniodku i cytrynkę.Na zdrowie!

poziomko tylko sie nam nie rozchoruj :D :D
chociaz podziwiam ze taka niewyrazna, a pedaluje :D ale jestes uparta :lol:
ja na razie maszeruje codziennie, ale skoro robisz zestawienie w niedziele to bede meldowac hurtowo z calego tygodnia,zeby ci zaoszczedzic czasu ze zliczaniem mojego "ruchu" :D
tabelke z tamtego tygodnia widzialam, teraz przynajmniej widac czarno na bialym kto cwiczy, a kto tylko duzo gada (mysle o sobie :wink: )
caluje :D

:lol: :lol: :lol: Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego weekendu
http://www.luckyoliver.com/photos/de...en-4791270.jpg

Witaj Poziomeczko!
Mam nadzieję, że nie rozchorowałaś się na "amen"?
Podrzucam troszkę cytryn i soku malinowego- może Ci się nada.
Dane do tabelki: aż nie mam śmiałości podawać w obliczu Twojej
niedyspozycji :roll: :lol:
ale:
jak zwykle kijki N.W. dzisiaj 2 godz.-w bardzo szybkim tempie ca 800 kcal.
Może jednak przemów! :-***

witaj poziomko :D mam nadzieje ze jednak sie nie rozchorowalas :roll:
tak jak obiecalam podaje moj tygodniowy trening :D codziennie 40 min marszu od poniedzialku do soboty :lol: jutro wyjezdzam na 3 dni do Montrealu wiec wszelaki ruch pod znakiem zapytania :wink: chyba ze liczy sie zwiedzanie :roll: wspanialego weekendu zycze :D :D :D :D :D :D :D

przesyłam buziaki i mocne postanowienie poprawy.
Biorę się nareszcie za dietę. Trzymaj kciuki.
Pozdrawiam i życze pogodnej, cieplutkiej niedzieli :D :D :D :D :D :D

I jak tam ze zdrówkiem ? :D
Pogoda jak najbardziej sprzyjająca wirusom...a fuj. I gdzie ta nasza złota jesień 8) ...

Wyleż się dziewczyno, wypocznij i zdrowa wracaj do nas :D

Miłej niedzieli http://img251.imageshack.us/img251/4957/052co5.gif

:lol: Ewace pyta "I gdzie ta nasza złota jesień ..."
Odpowiadam grzecznie i uprzejmie: w Poznaniu!!!! 8) :lol:
Poziomko już naprawdę się denerwuję chora czy komp padł,wzasadzie
to chyba wszystko jedno ;))
Ja chyba dla Ciebie zjem bezę z kremem- cobyś gazu wyzdrowiała albo, co :roll:
Do tabelki: kijki N.W. 2 h/800 kcal.

Poziomeczko :) :) :) Bidulko chorutka :(
Mam nadzieje,ze juz Ci lepiej i ze wkrotce sie odezwiesz :!:
W tym tygodniu zaliczylam dwa razy NW (raz w czwartek 60min,a raz w niedziele,czyli dzis 70 min.)Strasznie mnie ostatnio czas goni,wiec pozdrawiam Cie tylko cieplutko. :) :) :) i zycze zdrowka.

Witaj Poziomeczko ! Wieki do Was nie zaglądałam, z dietą tak sobie :oops: , wprawdzie nie przytyłam, ale też szczuplutka nie jestem. Takie miałam fatalne zawodowo dni ( tygodnie ?? ) . A tu widze zmiany wielkie, tabelki, ruch w interesie. Nie zdążyłam dużo wstecz poczytać, więc tylko pytanie - jakie kijki i TW? :?:
Ale Ty jestes wytrwała Dziewczyna, mam nadzieję, że uda mi się wreszcie poćwiczyć. Wpadnę tu wieczorem i doczytam wątek od dnia mojego zniknięcia z forum. Całuski i mam nadzieję, że Cię choroba nie dopadła :P

poziomka, to jednak cie dopadlo chorubsko :!: :roll:
wracaj szybko do zdrowia i do nas :D :D :D

Witajcie Dziewczynki :lol:
Nareszcie doszłam do siebie,...ale dopadło mnie na całego, przykuło do łóżka i ograniczyło siły tak bardzo, ze nawet siedzieć nie miałam siły :cry: ...obrzydliwe...nienawidzę chorować :twisted: ,...dodatkowo od tego lezenia przybył mi cały kilogram :!: :!: :!: ....wrrrr

Było, minęło....wracam do Was i do dietkowania, no i oczywista do ćwiczeń :lol:

Wstawiam zaległą tabelke za ubiegły tydzień i prosze o dalsze wpisy :lol: :lol: :lol:

http://img70.imageshack.us/img70/7018/0107xby1.jpg

Dziękuję Wam Słoneczka za pamieć i troskę,...wielkie buziaki :lol:
Pozdrawiam cieplutko a poodwiedzam Was jutro :lol:

Cześć Poziomeczko :D
Ale Cię przycisnęło, dobrze, że już się z choróbska gramolisz :) Tym kilogramem słusznie się nie przejmujesz - co to dla Ciebie 1 kg ? :D :D :D

Życzę Ci szybkiego wzmocnienia się po chorobie , żebyś mogła ćwiczyć :P

Witaj słodka Poziomeczko, jak widać cały zeszły tydzień się leniłam, ale to przez ten wyjazd, a może też trochę odpuściłam :oops: :oops: :oops: :oops: Na wadze od razu 1 + :( :( :( :(
Cieszę się,że jesteś zdrowa, faktycznie choróbsko paskudna rzecz. Poniedziałek znowu mi minął na przemieszczaniu się po Polsce i auteczko było za małe do ćwiczeń. Natomiast we wtorek zabrałam sie do roboty. Spacer -180 minut - 7 km ( w tym zwiedzanie),środa latanie po mieście 3 godziny oraz spacer 60 minut - 2km. Uff jeszcze bolą mnie nogi. Pozdrawiam Cię wieczorową porą.

widzę wielka mobilizacja ruchowa? próbowałam jeżdzić na roweku , ale jakoś nie wychodzi. chodzę na gimnastykę 3xw tygodni po 50 min. ciężko - ale przynajmniej nie tyję. gorzej pewnie będzie jak zaczne pracować....a może nie?
pozdrawiam cieplutko :)

Poziomeczko, raportuję końcówkę tygodnia. Czwartek - spacer 2,5 km 30 minut, piątek wyjazd do Warszawy znowu przerwa, sobota spacer i zwiedzanie przepięknego Kazimierza nad Wisłą - 4 km - 90 min, energia musiała być wydatnie zwiększona bo mimo słońca bylo okropnie zimno. Następne doniesienie na koniec przyszłego tygodnia. Jutro znowu parę godzin podróży, bo wracam do domu.Pozdrawiam Cię jak zwykle wieczorową porą.

Piszę (pomimo tego, że jestem <40lat) by się podzielić jak bardzo jestem pod wrażeniem organizacji, tabelek, i tego co robicie! I pogratulować wszystkim którzy uczestniczą i przezwyciężają różnorakie okoliczności by ładnie raportowoać postępy. Tylko tak trzymać a efekty na pewno będą i to nie tylko wagowe!

BRAWO!!!

Szczególne brawa należą się Poziomce, która tak świetnie zbiera dane i piękne tabelki Wam wstawia! Naprawdę jestem pod wrażeniem dedykacji, umiejętności i rezultatów!