Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

Wtajcie Serduszka kochane

Długo mnie nie było i winnam Wam wytłumaczenie,... powód jest prosty - praca . Dostałam nową zabawkę (jak mówi mój syn) - służbowego laptopa i "bawię" się do późna w nocy . A poważnie, to naprawdę jestem zarobiona, rano do pracy, a popołudniu zmieniam tylko biurko i znowu do pracy. Tydzień temu dorobiłam sie takiego bólu w plecach, że myślałam już o pogotowiu, ale jakoś przeszło, a powodem była długptrwała niewygodna pozycja przy kompie . Oczywiście zagladam na forum rano, przed pracą, ale starcza mi tylko czasu na czytanie. Wczoraj też pracowałam do 23-ciej i dzis mam ciąg dalszy, zeby na poniedziałek skończyć pewien temat. Z jednej strony to dobrze, ze nie musze zostawać po godzinach w pracy i wracać do domu po nocy, ale z drugiej strony jak juz w domu przysiadę to nie wiem kiedy robi się północ
Efekty takiego trybu życia są zgubne dietkowo, bo dorobiłam sie dodatkowego kilograma ,...mam jakieś napady żarełkowe . Czasem udawało mi sie wskoczyć na rower ale nie tak regularnie jak kidyś,...muszę wrócić do normalnego jedzenia bo skończę do wiosny na początku suwaczka ( którego póki co nie poprawiam - działa motywujaco)
Pojawiło się kilka nowych dziewczyn, inne gdzieś zniknęły ale myślę, ze juz niedługo będzie znowu tłok na forum, bo mimo kalendarza wiosna do nas zasuwa

Pozdrawiam Was kochaniutkie i bardzo dziękuję za pamięć, ja też u Was bywam i kibicuje pocichutku. Pozdrawiam cieplutko i wybacznie, ze brakuje mi czasu na indywidualne pozdrowienia, więc tylko zostawie ślad że pamiętam i pozdrawiam

Miłej niedzieli Wam zyczę i wytrwałości w przesuwaniu suwaczka [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

poziomko super ze sie odezwalas, to znaczy ze nie skapitulowalas
tak malo dziewczyn na forum to jeszcze nie bylo, ale blizej wiosny na pewno to sie zmieni wspolczuje ze masz tyle pracy, ale to chyba przejsciowo,co
w miare mozliwosci, skrobnij pare slow i pamietaj o diecie
caluje

Witam Cię Poziomko, . czytam czytam , przeglądam te suwaczki i mam nadzieję będę miała takie efekty, jak TY. To moja wymarzona kategoria ciuchowa. Pozdrowionka. Ja idę właśnie na spacer, bo nas jakby wiosna przyszła. Może spalę coś z obiadu!

Witaj Poziomeczko - dziekuje za odwiedzinki . Widze ,ze wszystkie jestesmy zagonione . I kilosek do przodu -zupelnie jak u mnie . Juz czasem nie mam sil walczyc z tym wszystkim . Na kazdym kroku trzeba sie pilnowac ,bo zaraz efekty sa widoczne .
Zycze wszystkiego dobrego i wytrwalosci w dietkowaniu . Pozdrawiam

Poziomeczko również trzymam kciuki za twoja wytrwałość i wracaj częściej do nas na forum
Pozdrawiam Aga

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1567.jpg[/img]

Dodatkowy kilogram w Twoim wypadku nie jest taki fatalny. Gorzej z tym bólem w plecach.
Ja niestety nie mogę dalej zobaczyć 6 na wadze Pozdrowienia

poziomeczko ja tez nie mam czasu na forum i na ...dietkę
odpusciłam tez basen, ale myslę ze trzeba bedzie cześciej tu bywać i wziąć się do prawdziwej roboty
Pozdrawiam

witaj
Masz racje -wiosna za oknem -dzisiaj już nawet w kurtce było mi za ciepło.
Szczerze mówiac nie jestem zadowolona bo w tym roku nie widziałam sniegu
i brakowało mi tych typowo mrożnych zimowych dzionków .
Po za tym za szybko czas leci i to jest porazajace .
Kilogram -też mam do przodu -a cały tydzien walczyłam

A ja tęsknię do wiosny. U nas okropne wichury i deszcze. Ale mam nadzieję, że jak wróce z zimnego Pułtuska to u nas już będzie wiosennie