-
Dzień za dniem abstynencja od ciasteczek. Tylko dziś. Jutro ponownie powiem sobie tylko dziś. jak nie dotrzymam danego słowa to nic sie nie dzieje. Zaczynam od nowa z radością z każdej godziny w abstynencji. Określiłam, które pokarmy powodują u mnie ten amok, tą wielką jazdę na lodówkę te nieskończone dokładanie na talerz, podjadanie na stojąco przy każdej sposobności, wypróbowanie wszystkiego zanim dotrze na stół. :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: tak, tak, tak własnie postępowałam i zagłuszałam to w sobie, wypieralam ze swojej świadomości koncentrując się na swoich fanntastycznie obmyślanych wymówkach: zła przemiana materii, hormony, sterydy i nie wiadomo jeszcze co. Teraz też zażywam leki a jednak się da i nie mam wielkich głodów:D :D :D :D
-
Perfekcjonizm mnie gubi :( mam również chore ambicje i praca jest na 1 miejscu. Tyle że u mnie nie przekłada się to aż tak bardzo na jedzenie, raczej na nerwy :(
pozdrowienia :D
-
http://images.jupiterimages.com/comm...2/23047205.jpg
TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I DALSZĄ DIETKĘ
TYLKO TAK MOGE CIE WESPRZEC
-
gdy apetyt dopisuje to czasami żarelka brakuje :D :D :D :D :D
http://x.garnek.pl/ga2430/c866d5e363...6a3/874886.jpg
-
:lol: Widze Dorisku ,ze i Ty nie mozesz spac . Ja poprostu probuje nadrobic troche zaleglosci . I tak sobie buszuje po forum . Ale widze ze wiekszosc dziewczynek juz smacznie spi . Zycze dobrej ,spokijnej nocki -skarbie . [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/207.jpg[/img]
-
http://jameswagner.com/mt_archives/S...ryPICT0004.jpg
POWIESZE SOBIE NA LODÓCE.
OBRZYDLIWE
NIE CHCE MI SIE JEŚC :):)
-
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: O jeryNciu ------a cio to :!: :!: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Podstolinko jak to niie wiesz? Przecież to podręczna lodóweczka 8) 8) 8) 8)
flex i007 dzialasz tak błyskawicznie jak agent 007. :shock: :shock: :shock:
Powiedz mi kiedy zdążyłaś zrobić Rtg mojego żołądka :D :D tuż przed dietą oczyszczającą. :D :D :D teraz juz wiecie co to było te 8 kg w przeszło miesiac. Wystarczy opróżnić żołądek :oops: :oops: :oops: i już znaczny ubytek na wadze.
-
:( :( :( :( Obrzydlistwo -brrrrrr. juz mi sie calkiem wszystkiego odechcialo patrzac na to . :oops: :oops: :oops: :roll: :roll: :roll: Flex ma racje jak kogos ciagnie do lodowki to niechaj to wiesza . jestem przekonan ,ze odrazu bedzie syty . :x :x :x :x :x
-
Hi Doris, o jakże doskonale znam te stany i zachowania, które opisujesz, zwłaszcza o podłożu perfekcjonizmu, oj tak tak, doskonale to znam. :wink: :? Gdyby tylko jedzonko nie było dla mnie takim wspaniałym ukojeniem. :? No ale nic to, walczymy dzielnie, i wcale nie musimy być naj, choć trudno nam w to uwierzyć. :wink: :lol: :lol: :lol: Wielki buziolec na niedzielę zostawiam. :P :P :P