DZIEKUJE ZA WSPARCIE.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/7/20.jpg[/img]
DZIEKUJE ZA WSPARCIE.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/7/20.jpg[/img]
cześć Dorisku! Dziś wróciła moja matula z wyjazdu, więc spodziewam się w najbliższym czasie rozmowy na temat diety oczyszczającej. Przyda mi się, bo czuję się gorzej niż źle, zwłaszcza, że dopadły mnie kompulsy i nijak nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić...
Witam serdecznie w nowym tygodniu!!!
Dziekuję bardzo za wszystkie pozdrowienia. Bardzo mnie one motywują bo nie czuję sie sama ze swoim problemem i wiem że jest ze mną kazdy kto tu zagląda.
Jeszcze raz dziekuję.
Chodzę regularnie na spotkania AŻ, na wszystkie możliwe które sie odbywaja i czerpię całymi garściami. To niesamowite ile tak w krótkim czasie we mnie zmieniło się i jak dostrzegam to co wcześniej znałam, powtarzałam ale nie mogłam zastosować. Z pewnością wiecie o czym mówię. To tak jak pisze Południca w ostatniej swojej wypowiedzi:
tak własnie się czułam po każdej podejmowanej próbie długoterminowej zmiany, która kończyła sie po 2 tygodniach. Całe mnóstwo wewnetrznych obietnic i klapa na całym froncie tak było.czuję się gorzej niż źle, zwłaszcza, że dopadły mnie kompulsy i nijak nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić...
hasło na ten tydzień:
Nie analizować, przyjąć i stosować to co jest dla mnie dobre, przynosi efekty i daje zadowolenie. oddalać wszelkie złe myślenie, które mnie nakręca że się nie uda. Tu nie ma nic do udawania czy nie udawania. Przyjąć abstynencję i trwać w niej a reszta sama sie dzieje. Jak, dlaczego, z jakiego powodu, jak to działa, to wszystko nie ma znaczenia. Wiele ludzi wyzdrowiało stosując te metody to i ja wyzdrowieję i czuje wewnętrznie taki spokój, choć czasami jak tracę zaufanie to zaczyna się burza niepewności.
Będzie dobrze
Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie i życzę miłego spokojnego tygodnia , bez napadów obżerania się, z pełną kontrolą nad swoimi emocjami.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Mam nadzieję, że Twoje życzenia ytrzymania kontroli nad tym, co się je i co się robi spełnią się. Pozdrawiam w sloneczny , poniedziałkowy ranek.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
miłego dnia życzę....
Miłego dnia
Dorisku kochany dziękuję za słowa miłe i odwiedzinki.
Także trzymam za Ciebie kciuki ale ,czy muszę mówić?
Wiesz to przecież
Buziolki,papa!
Hi Doris, to prawda, że analizowanie to nie wszystko, czasami analizujemy, bo szukamy usprawiedliwień, czasami analizujemy bo chcemy odwlec to co nieuniknione - zakasanie rękawów i praca nad naszymi ciałami. Ale często analizowanie to jakby suszenie własnych skrzydeł, które pomagają nam lecieć w świat dietkowania. Jeśli tylko przyjmiemy założenie, że teraz właśnie będziemy w tym świecie żyły, to to oczywiście ma sens. ... Rozpisałabym się i więcej, bo natchnęłaś mnie zdrową energią, dzięki serdeczne. :P :P :P :P Wielkie pozdrowienia pozostawiam. :P :P :P
Dorisku dużo słońca i dobrego humoru.
Masz rację struś sprawdza PITy, ale jeszcze wróci więc miej się na baczności .
Dziękuję za wsparcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kwiaty w podzięce .
Zakładki