Jeszcze raz gratuluje spadku wagi i podsylam duzo usmiechu na i tak rozesmianym pychu .Pa pa pa do milego ja juz teraz tez -zadzieram kiece i lece przed siebie /ale nie nad Malte /Nie ma glupich sama nie .
Jeszcze raz gratuluje spadku wagi i podsylam duzo usmiechu na i tak rozesmianym pychu .Pa pa pa do milego ja juz teraz tez -zadzieram kiece i lece przed siebie /ale nie nad Malte /Nie ma glupich sama nie .
gratulki ogromne
POZDRAWIAM .BUZIAKI.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/954.png[/img]
WSTAWIŁAM LINK ZE ZDJĘCIAMI .
ZAPRASZAM DO POOGLĄDANIA.
Witaj dopiero siadlam do kompa ,ale tez nie na dlugo. Dzisiaj bylam na Rynku Jezyckim. Kupilam co mialam do kupienia ,jeszcze troche po nim polazilam i wiesz co chyba mi odbilo .Pieszkiem wracalam do domu. Cale Dabrowskiego ,Fredry,Pl.Wolnosci ,Marcinkowskiego,Podgórna dalej Most Rocha i jeszcze dalej Kornicka i wyladowalam na moim osiedlu .Jak zaszlam do domu to nogi wiesz gdzie mi wlazily. Polozylam sie zaraz ,polezalam moze z pol godzinki ,zrobilam meżowi obiad i po poludniu jeszcze bylo jedno wspolne wyjscie ,ale juz nie za daleko od domu .W zwiazku z czym jestem juz padnieta i tylko mi patrzec kiedy sie poloze . No dzisiaj to juz chyba nie bede narzekac na bezsennosc. Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze spokojnej nocy .
GRATULACJE!!!!!!! hip hip hura, każdy spadniety kg jest na wagę złota
buziole
Witaj Samorodku wpadam z gratulacjami, bo czas mnie juz do pracki goni ...wielkie brawa ....gonisz mnie ostro . Tak trzymaj kochanie, a ja teraz musze sie spinać, bo jakis zastój sie niebezpieczny zrobił ...Buziaczki cieplutkie
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Tylko na poranną kawę zapraszam.
Muszę już lecieć do tzw, zajęć.
Pogoda trochę nieciekawa dzisiaj, może jeszcze się wyklaruje.
Pozdrówki,papa
Gratuluję
z tymi kiloskami to jest dziwne.jak odchudzałam się poprzednio ,bardzo pilnowałam się chyba przez miesiąc,waga spadała.potem w niedzielę robiłam sobie nagrodę w postaci ciasta,kanapek z chlebem,a waga i tak spadała.Może bez tego byłoby szybciej ,ale tak przyjemniej.Organizm spala i za bardzo nie zważa na grzeszki o ile nie są ogromne.Też mnie to dziwiło.pozdrówka
Zakładki