wpadłam pozegnać sie na pare dni ,zyczyć wspaniałej pogody
miłego dnia i jak zwykle -namówić na pokusy sercowe niż jedzeniowe.
pozdrawiam
Krychna pokusy są co 5 minut kurczę blade
U mnie beznadziejnie leje i pada na przemian.
Pies nie ma ochoty nawet wyjść, o spacerku więc
nie ma mowy.Zastanawiam się a'propos tego, co
Urszulka powiedziałaś- w zasadzie pies mnie wyprowadza.
Ostatnio on siada i cierpliwie, z pobłażaniem
w ślepiach patrzy na moje poczynania.
Może to i lepiej, że pada dzisiaj.
Udanego dzionka wszystkim zapracowanym
A u mnie ładnie wiosennie nawet czasami wracam z pracy na piechotkę. Co prawda jakiś wyczynów na wadze nie ma ale troszkę miska mi częściej śmieje do słońca i do lepszego jutra.
TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pldukan od17.01.2010-waga 80
Witaj Samorodku
Dobrze, ze masz pieska, chcesz czy nie - musisz wyjśc na spacer a to też wspaniały ruch i nie wazne kto kogo wyprowadza Ja wróciłam na właściwą drogę i mam nadzieję, ze juz nic mnie z niej nie ruszy,... muszę jednak bywać tutaj, na forum bo to mnie najbardziej dopinguje ...tylko czas nie da się rozciągnąć
Pozdrawiam serdecznie i zyczę słonecznej soboty [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrej ,spokojnej i bezdeszczowej pogody /sobie rowniez . [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/207.jpg[/img]
Samorodku!!!!
Wiosenne pozdrowienia w niedzielny poranek.
Niech optymizm i nadzieja rozkwita z godziny na godzinę z każdym promyczkiem słońca
abstynencja ciasteczkowa trwa
małymi kroczkami zrealizujemy wielkie marzenia
nie od razu Kraków zbudowano
to i nasza waga ubywa wolniutko
a czasami nawet przybywa mimo dietki
ale i tak damy radę
Wczoraj za dużo przekąsek,niby "dietetyczne"- w ilości
ponad normą tylko dlatego żeby przesiedzieć
deszcz.Choinka jasna-wszędzie błocko,kałuże.
Dzisiaj słoneczko wygląda, jest chłodno.W krzaki nadal
nie bardzo.Okoliczne łąki-nieużytki stały się
stawami.
Ważyłam się.
Liczba pozostaje cały czas bez zmian tzn,że trzymam wagę.
Spodnie jednak nadal ciasne.
Mój zapał chyba się kończy.
Cio Ty cio Ty jakie sie konczy ,jaka cierpliwosc . A kto powiedzial ,ze odchudzanko to tylko chwilka momencik i potem juz wszystko mozna . To juz zmagania na cale nasze zycie skarbie . Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo wytrwalosci " zdrowym "zywieniu .
Zakładki