no to super, że masz czym zająć rączki
pochwal się tymi swoimi haftami kiedyś u nas na Forum, lubię robótki ręczne, choć ja w innej dziedzinie nieco, bo bardziej wełna mnie "kręci" i druty ale może przy okazji się czegoś nowego nauczę od Ciebie
rudasku na święta przygotuj się psychicznie i zaplanuj co będziesz jadła, na co możesz sobie pozwolić a na co nie. wtedy będzie łatwiej je przetrwać, a może i nie przytyć. dieta to nie epizod to trwała zmian nawyków, więc te nawyki powinny nam towarzyszyć także podczas świąt. trochę wiadomo zje się innego jedzonka, ale na pierwszym miejscu zawsze musi być ROZUM
trzymaj sie ciepło i przygotuj do odchudzania. grunt to mieć dobry plan i starać się go konsekwentnie przestrzegać
Zakładki