Witam dziewczynki. jestem chora,ale tak dziwnie. mam dwa pieknej urody "zimna" na pyszczku i łazi po mnie zimno. Wczoraj mężulek postawił mi bańki więc robię za biedronkę czyli leżę w łóżku, chociaż wlaśnie dziś miałam ochotę poruszać sie na działeczce, zobaczyć jak tam rower. Niestety. I zamiast nie mieć ochoty na jedzonko to wlaśnie znajduję tysiąs powodów,zeby coś zjeśći zapewniam nic dietkowego. jest prawie 14 a ja już zjadłam 3/4 z tego co powinnam. . Ale pozdrawiam ciepło, bo u mnie słoneczko. Buziaczki dziewczynki, ruszajcie sie dzisiaj za mnie. pa,pa.
TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pldukan od17.01.2010-waga 80
Biedroneczko mila ,a kuruj sie z chorobska predko,bo widze ,ze apetycik dopisuje . U mnie odwrotnie -"na chorobie"nie moge nic przelknac. Za to pozniej nadrabiam .
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i wszystkiego najlepszego .
Przykro mi, że moje pierwsze odwiedziny u Ciebie wypadły w okresie choroby, chyba się nie zarażę??? Ależ ty pięknie chudniesz, 1,5 miesiąca i prawie 8 kilo. Pij dużo ciepłych herbatek owocowych, mnie to pomaga na grypska i katary, a dodatkowo "zapchasz" żołądek. Jak mnie bierze ochota na herbatkę z owoców leśnych albo poziomkową, to wiem, że zaraz będę kichać.
Trzymaj się i nie puszczaj, mimo leżenia w łózku
Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia , ja niedawno też lezałam z zapaleniem oskrzeli i wiem co to znaczy
Witam Tamirko to smutno tak chorować lepiej być zdrowym ale skoro tak się podziało to dzielnie walcz ,a na działeczkę popedałujesz w przyszły wekend bo dziś w Kielcach pochmurno i leje(bylam przejazdem) u mnie zresztą też!!!!!
Trzymaj się cieplutko!!!!
Zakładki