Witam w piękny słoneczny dzień .
Przepraszam dziewczyny , że tak mało pisałam , ale najpierw pobyt siostry , potem urlop męża i do tego praca , a doba nie chciała się wydłużyć .
No przez te pierwsze grile i nadmiar spotkań z przyjaciółmi może być ciężko z utrzymaniem diety.
Zresztą po prawie 4 miesiącach diety coraz bardziej mamy ochotę na pieczywo i inne zabronione produkty.
Trochę znowu waga podjechała w górę , ale na razie nie zmieniam suwaka bo mam nadzieję że to tylko chwilowe wahania.
Przed nami długi weekend i wypadałoby zacisnąć pasa i nie popuszczać sobie zbyt wiele , bo jedno ustępstwo pociąga za sobą następne, a nie można do tego dopuścić .![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Pozdrawiam gorąco .
Zakładki