Strona 34 z 49 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 331 do 340 z 488

Wątek: TO JUŻ GŁUPIA JESTEM!!!!!!!!

  1. #331
    urszulka Guest

    Domyślnie

    Witam!!!
    Prawo prawem a sprawiedliwosc i tak musi być po naszej stronie ,to cytat ale od Kargula i Pawlaka cały czas aktualny i tak z moim telefonikiem renkojmia i owszem ale na warunkach sprzedawcy suma sumarum po negocjacjach będę miala wymieniony telefon na taki sam model ale dopiero w poniedziałek jak przyjdzie dostawa,a o całkowitej rezygnacji nie było mowy trzeba by chyba ze strzelbą chodzić lub z prawnikiem
    Ja tu gadu gadu a tu padł goooooooool dla polaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    Pozdrawiam

  2. #332
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    No to świetnie, że Ci wymienili Ja tez ciągle kupuję coś co się psuje. Zmywarkę (mam chyba 2 lata) zabierali mi do naprawy już 3 razy

  3. #333
    nesspre jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję spadku wagi Każdy spadek cieszy bo jest okupiony wieloma wyrzeczeniami .
    Życzę samych spadków na wadze

  4. #334
    urszulka Guest

    Domyślnie

    Witam!!!!!
    No po malutku wracam do żywych!!!!po trzech tygodniach pracy dzień w dzień i tak godzinowo to wyglądało 8,12,8,15,9 godzin i tak w kółko mogłam pozwolić sobie na 2 dni wolnego ale tylko dla tego że szykujemy się do dużej imprezy w sobotę ok 2500 osob(ha ha i ma lać!!!!)impreza plenerowa ,ale wracając do tematu to niedzielę prawie całą przeleżałam a dziś troszkę w domu pogotowałam ,troszkę pojeżdziłam za sprawami domowymi i jakoś dzień zleciał ,teraz znów mogę potrzymać nogi w górze .Jutro się zważę i mam nadzieję że troszkę pozbyłam się tej wody ,bo opuichlizna z nóg troszkę zeszła ale zobaczymy .Kilka tygodni temu (jakieś 4) córka przywiosła mi swoje spodnie które są na nią za tęgie ,a że to wycieruchy to pomyslała że może na mnie będą dobre ,ale nie były ale dziś je założyłam i są super
    Mam nadzieję że do zimy pozbędę się troszkę sadełka ,bo tak jestem skonstruowana że całe sadełko mam pod skórą i tworzy ono wałeczki wyłażące gzie się da ,i wiem że ze względów zdrowotnych to lepiej że ono siedzi pod skórą a nie na narządach wewnętrznych ale czemu ma taki wałkowaty harakter
    Jeszcze nigdy w moim życiu nie załeżało mi tak bardzo aby pozbyć się nadwadwagi ,ale mądrze nic na siłe ,spokojnie,mam czas ,dużo siły i determinacji dajecie mi WY koleżanki i za to wam dziekuje!!!!!!!!


    Pozdrawiam!!!!!

  5. #335
    izabelllka Guest

    Domyślnie

    Urszulko fajnie, że się nie poddajesz, wytwałośc chyba najważniejsza jest dla nas. Masz rację z naszym forum jest łatwiej!!! Cieszę się, że trochę w końcu odpoczęłaś, kazdemu sie należy!!!
    Buziaki..........

  6. #336
    bozena Guest

    Domyślnie

    Zapracowana z Ciebie kobitka Urszulko. Też ostatnio miałam jakby więcej obowiązków.Widzę że Tobie wyszło to na dobre ( mam na myśli dzinsy które teraz leżą jak ulał).Waga na pewno to potwierdzi.

    dobrej nocki


  7. #337
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    pozdrowienia

  8. #338
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    urszulko, a mi strasznie brakuje cierpliwosci, pozycz troche

  9. #339
    Awatar tdk
    tdk
    tdk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-02-2008
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    8,187

    Domyślnie

    Odpocznij troche kobitko bo nam padniesz.
    Pięknie już straciłaś na wadze no i te portaski dobre - ale to cieszy nie ?
    Życzę udanego dnia.

  10. #340
    urszulka Guest

    Domyślnie

    Witam!!!!

    No i zważyłam się miałam troszkę racji ,mój organizm przy intensywnej pracy zatrzymuje wodę(tak mi się wydaje ) bo po 2 dniach wypoczynku waga pokazała 67 kg (ale jazda!!!!!)
    Jestem bardzo szczęśliwa ,i zdeterminowana do pilnowania dorobku dietkowego
    Czekają mnie znów 2 tygodnie bardzo cięzkiej pracy a sobota to co roczne apogeum i zapewne będę czekać na kolejne wachnięcie wagi jakiś czas ale będę szczęsliwa jeżeli uda mi się przynajmniej utrzymać ten wynik .Cieszę się z tego co mam i jestem pełna pokory co do przyszłości l:

    Pozdrawiam!!!!

    Jutro gotujemy 650 kg bigosu to oznacza że do domu wrócę po 15 (laba)

Strona 34 z 49 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •