-
Dziewczynki - ja mam jedną zasadę, nie kładę się na plaży przy super laskach wypatruję mnie wiecej podobne do mnie i jest ok. Paraduję w dwuczęściowym kostiumie i wcale się nie przejmuję. Gorzej jest ,,na moim terenie'' tutaj nie zawsze jest super - wszystkie moje koleżanki mają wagę 50-65 kg i wśród nich czuję się jak słonica a już za tydzień będę nad morzem i co będzie, jeżeli takich jak ja nie spotkam
-
a na mnie ludzie nie robią żadnego wrażenia, rozbieram sie na plaży i hyc do wody
w końcu jestem zgrabna na swój sposób
a na basenie to każdy jest zajęty sobą tak że ludzie nawet nie podziwiają chyba mojego obwisłego brzucha w sflaczałym stroju, a szkoda, bo jest na czym zawiesić oko
strój sflaczał tak go bicze wodne urządziły
Pozdrawiam Pumo
-
Hej, hej, witam piątkowo :P :P Na śniadanie sama kawa, bo lodówka pusta Nikt nie ma czasu iść na zakupy i taki efekt. Poszłam spać głodna, teraz jestem głodna... Ciekawe, jak na to reaguje waga?
Zmierzyłam sobie wczoraj udko - sama nie wiem, jak robiłam to ostatnio, ale 60 cm nijak mi nie wychodzi 58 najwięcej po skosie Mierzycie udka po skosie czy rownolegle do podstawy człowieka To chyba niemożliwe, taka strata na obwodzie
Doris też tak myślę, każdy powinien oglądać własną dupę, a nie cudze
Agaaa ja raczej na plaży w ogóle się nie kładę, bo jako foka z zamiłowania większośc czasu spędzam w wodzie. Ale muszę się do niej z gracją przedostać, przeskakując jak koziczka Kostium noszę jednoczęściowy, ale to od młodości, brzuch mam "pooperacyjny" i nie widzę powodu, żeby to komuś pokazywać.
Toshi - zawsze możesz na basen podjechać do Krakowa Dużo basenu, mało jedzenia
Buziaczki, miłego dnia
-
Pumo oczywiscie równolegle pewnie za pierwszym razem źle zmierzyłaś (na zdjęciu wyglądasz na szczuplutką dziewczynę ). Albo drugie wyjście - wytopiłaś na basenie
Daleko do Krakowa Ale zapraszam do mnie na rowerek a zanim wrócę z Chorwacji to i basen otworzą. Co prawda mały ale zawsze. Aqvaparku w Szczecinie nie ma ale jest w Gryfinie - ale jak słyszę tam nie mają wody od tygodnia w kranach to chyba i basen zamknęli
Za rok (jak dobrze pójdzie i się wybuduję) będę mogła Was zaprosić nad morze np. mniej więcej o tej porze. Zobaczymy ile osób zmieści się w 3 pokojach - ale skoro nie będzie tam rodziny to morze dużo. Samorodek mógłby poprowadzić grupę nw. po plaży
-
Buziaki przesyłam............
-
Toshi, z tego basenu w Gryfinie to już pewnie wodę wypili Budujesz domek nad morzem? Super sprawa, żeby tylko nie wiało, teraz te anomalie pogodowe dają czadu.
izabelllka - trzymamy za Hiszpanię :P
A tak w ogóle, to znowu zeżarłam dwie grzanki z serem , chyba 2000 kcal. I po co? nawet nie byłam bardzo głodna
papa
-
Myślisz, że mi domek wywieje Ale na razie nie ma obawy bo jest tylko miejsce na domek
-
Puma- dwie grzanki??? To na pewno nie 2000 kcal!!!!!!!!! Nie jest aż tak źle!!!!!
-
Pumo też myślę że te grzanki nie miały 2000 kcl.Na moje oko to maskimum po 300 kcl.Chyba że były to grzanki gigant.Może spróbuj przerzucić się na warzywka do chrupania.Pozdrawiam serdecznie.
-
Dzisiaj w telewizji relacja z Krakowa - festiwal kultury żydowskiej. Podobno niepowtarzalna impreza Bardzo lubię posłuchać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki