pięknie ci idzie dietkowanie!! tylko rowerek w żadną odstawkę niech nie idzie.
Ważne są nasze priorytety. Może by tak na sprawę popatrzeć
rower na 1 miejscu a wszystko inne jak będzie czas.
Ja zaczynam dzień od spaceru bo pod wieczór to bym już nie miała sił.
kolarskiego tygodnia życzę i dziękuję za odwiedzinki
Zakładki