-
U mnie pogoda dziś wyśmienita- świeci słonko, jest ponad 20 stopni C. Żyć nie umierać- aby taka pogoda dotrwała do końca weekendu. Mam wtedy szanse na dłuższe spacerki z psem!!!
On szczęśliwy i ja też
A tak będę spędzac czas za 50 dni.....
-
Jak tam u was na wolnym po wczorajszej wyżerce moja waga poszła na82 i zawziełam sie dzisiaj pierwszy raz w życiu nie słodziłam inawet nie jest tak żle przecież chcę być szczuplejsz Pozdrawiam i idę sie ruszać do ogrodu
-
Zazdroszcze słoneczka bo unas nadal go nie ma ale już nie pada
-
U mnie na kieleczczyznie pogoda nie za specjalna ,zimno,troszkę wieje i czasami popada,
i wstyd się przynać jestem zadowolona bo gosci w hotelu "wekendowych" tylko parę osób i mamy chwilkę oddechu przed bardzo zawalonymi kolejnymi tygodniami.W jedną z czerwcowych sobót będziemy goscić i obsługiwać piknik dla 2500 osob i na samą myśl już jest mi słabo choc co roku jest ten piknik ale i tak zawsze obawy są te same.
To fajnie ze tobie pododa dopisuje i sprawia Ci tyle radosci
Pozdrawiam
-
Gratuluję decyzji - gorzkie lepiej smakuje Z waga u mnie pewnie tak samo, aż strach się ważyć. jakoś trzeba skończyć z tą huśtawką
-
Dziewczyny – więcej pogody ducha , bo i za oknem coraz lepiej. U mnie właśnie słonko przedziera się nieśmiała spoza chmurek. Chyba będzie nie najgorszy dzionek.
Do walki o upragniona figurę ruszajcie dziewczynki z podniesiona głową!!!!!!!!
-
Pozdrawiam weekendowo i zycze duzo sloneczka i dobrego wypoczynku .
-
Dzieki za odwiedziny U nas dziś był odpust i procesja póżniej dzieciaki te najmłodsze wyciągneły mnie na kramy i nie obyło sie bez ciastek oddpustowych takich z dziurką i cukrem pyszne Myśle ze w poniedziałek to zgubię w ogrodzie bo przez te deszcze narosło chwastow w grządkach z jarzynami .................................Podstolinko dzięki za owoce mniam ,mniam...... a Tobie Honoratko...........za buziaki ....Toshi przyjdzje czas i na Twoją wage ,ale mjej ją pod kontrolą ,bo lubi czasem wracać ....................Urszulko,u nas tez takie zimno dobrze ze juz nie pada Pozdrawiam odpustowo
-
Cześć Oponko!!!
Widzę, że z Ciebie "pies" na słodkie To tak jak ja
Ale nauczysz się ograniczać, zobaczysz. Ja wprawdzie zawsze słodziłam 1 łyżeczkę, ale teraz jest mi wszystko jedno czy słodzę, czy nie. Staram się NIE, ale czasami mam ochotę na słodką herbatkę z cytryną lub kawkę i sobie pozwalam (raz na 1-2 tygodnie) Traktuję to wtedy, jak słodtczek i mały luksus
Słodycze, to też moja zmora , ale wierz mi ...wszystko jest do opanowania
Widzę, że łatwo Cię skusić na słodkie , więc może wcale nie próbuj - będzie łatwiej.
No chyba, że potrafisz zjeść np. jedną kostkę czekolady i po następną nie sięgać. To jest mój sposób, choć czasem też popłynę
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedzinki u mnie
-
Oj Oponko – odpust odpustem – ale to nie powód żeby tak nagrzeszyć. Ja chociaż dobre te ciasta odpustowe?????? Aż ślinka mi poleciała.....Nigdy nie byłam na odpuście – szkoda.
A od poniedziałki bierz się za plewienie chwastów – na pewno pomogą ci w zrzuceniu kilku kcal.
Udanej słonecznej niedzieli – u mnie się takowa zapowiada!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki