Izabellko , czy ty za bardzo nie przesadzasz z tymi nogami???? A co do sukienki to jestem za... Też raczej jestem zwolenniczka portek ale od czasu do czasu zakładam i kieckę i spódniczkę. No oczywiście latem częściej, choć lubię spódnicę nosić do oficerek.
Więc niezłe musiałaś zrobić wejście tą spódnicą . Może „wejście smoczycy” (hihihi).
A mężulek????? Lubi fundować innym telefony??? A sobie problemy???? Gapcio z niego (hihihi)
BUZIOLE