2Lubią to
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Wyniki dopiero za miesiąc.
Na wagę wlazłam , wynik 81,5 . czyli radości nie ma. Ale już mogę zacząć robić suwaczek. Dziś prawie nie było mnie w domu.
Więc nie miałam czasu WAS odwiedzić ale zrobię to dziś na pewno!!!
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Dziewczyny, ja jednak sama Waszych domków nie znajdę. Gubię się bardzo. A chciałabym Was poodwiedzać tak jak obiecałam.
Ja zaczęłam coraz więcej chodzić w wyniku czego ... spać mi się chce bardziej. Staram się panować nad swoim apetytem. Wiem że powinnam więcej pić wody z sokiem. Do siłowni jutro się wybieram.
Pozdrawiam .
-
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
To czekamy na suwaczek Ja też muszę wstawić. Zawsze lepiej się motywuje patrząc jak suwaczek się przesuwa.
Trzymam kciuki za wyniku, gdyby było coś nie tak na pewno by dzwonili, więc nie ma się czym martwić.
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
To ja wszystkie WAS zawsze zapraszam do siebie. Ja staram się więcej ruszać i mniej żreć, a mam zamiar ważyć się co tydzień. Zrobię dwa suwaczki tradycyjnie. Nie wiem jeszcze jak drugi mam wykombinować.
Do wieczora!!
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Więc siłownię zaliczyłam!!! Było super. szczególnie platforma mi pasuje. Ale i inne rzeczy też mi podpasowały.Dieta nie wyszła jednak rewelacyjnie.
A jak Wam minął dzień??
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
sygnatura jest ale jakby jej nie było. Mało już z tego rozumiem. i już jest
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Ja postanowiłam więcej pić, na razie popijam herbaty owocowe, bo ich nie muszę słodzić i lubię coś ciepłego wypić zimową porą. U mnie jest trochę pluchy , ale śnieg wygląda cudnie otulając drzewa, krzewy i trawę.
Kiedy będzie chciało mi się jeść , będę piła ( nie alkohole).
Siłownia sprawia mi ogromną przyjemność, ale musi być dopasowana do moich potrzeb.
Wczoraj kupiłam skrzydłokwiat, jest prześliczny!!!
Mam kolekcję paproci , bo lubię ich towarzystwo, a teraz marzyłam właśnie o tym kwiatku.
A jak Wam mija sobota???
Pozdrawiam.
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Więc piszę sobie sama, ale może ktoś to czyta??
Jeśli nie to trudno.
Na dzień dzisiejszy, mogę stwierdzić, że od kiedy zaczęłam lepiej spać apetyt jakoś mam mniejszy i nie rzucam się jak dzika mucha na żarcie i mam więcej sił i chęci.
Staram się też więcej pić.
Ciekawi mnie tylko kiedy znowu odważę się wleźć na wagę i było by cudownie odnotować jakiś choć malutki spadek wagi.
Pozdrawiam!!!
-
Odp: Zmagania dawnej Laugasel
Wczoraj ćwiczyłam , ale palce na klawiaturze buszując po aukcjach na allegro. Trudno może będę miała więcej do motywacji w odchudzaniu kupując nowe ubrania???
Marzę o numerze 38 ..... teraz mam 42 czyli trochę smutnawo.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki