Ach witam dziewczęta weekendowo :P :lol: :P :lol:
Nareszcie mam w domu spokój... studentka pojechała w góry, licealistka poleciała do chłopaka, mężulek na basen /rehabilitacja/ ,a ja.... mogę robić co chcę...odwiedzam Was....., a potem biorę się za chałupę - "całotygodniowy bajzel" trzeba ogarnąć :shock: :evil: :lol: Oczywiście w ramach gimnastyki :wink:
Jestem bardzo ciekawa jak leci "kapuścianka" Ani , pamiętaj jak nie będzie Ci odpowiadała ta dieta i będzie Cię męczyć to.... skończ ją :!: Może lepsza jest dieta bardziej urozmaicona ,niż kapuścianka. :?: .. Ale myślę,że jest OK :P
A nie możemy korzystać z podpowiedzi psychologów i osób które już coś wypróbowały i polacają nam to :?:Cytat:
Zamieszczone przez tujanka
Ja wierzę w takie sobie "czary-mary", trzeba budować poczucie własnej wartości , trzeba przestawić podświadomość na inny tok myślenia - ja tego nie muszę wymyslać... ja powinnam to zastosować :!:
Bardzo polecam artykuł na ten temat w marcowej Super Linii - dla mnie interesujący...
Aniu spróbuj trochę, takich "chwytów", a zobaczysz.... TO DZIAŁA :!: :!:
Alinka sie gdzieś zapodziała :?: A o Pipio już nie wspomnę..... :cry:
Pozdrawiam MIKA