Witam Mika mam takie same problemy z tym,ze rormiar 44 wyrzucilam bo stwirdzilam ze nigdy do niego nie wroce w lutym przestalam palic a w czerwcu juz 42 bylo ciasne. Co ja nie robilam jakie tylko diety od kapuscianej poprzez norweska do 1000 cal.Wszyskie konczyly sie bardzo szybko poprostu nie wytrzymywalam z glodu a bez slodyczy to byl dzien nie do przezycia.Uwazam ze raz to brakowalo wsparcia maz twierdzi,ze i tak dobrze wygladam,a po drugie to brak silnej woli .Uwazam jednak ,ze teraz razem damy rade kilogramom i chyba tluszczykowi na brzuszku .Kiedy zaczynamy??