-
Filigree, każdy z nas siedzi na bombie z opóźnionym zapłonem - patrz dach w Katowicach czy chociażby liczbę wypadków samochodowych, nie mówiąc już o chorobach. Dlatego trzeba zawsze myśleć pozytywnie i cieszyć się życiem, a nie myśleć co byłoby gdyby....
(jak dobrze mi idzie w teorii, a z praktyką często duuużo gorzej)....Będzie dobrze! Zmień onkologa i wyrzuć wszystkie złe myśli!!!!!!
Luizek, wiem, wiem. Obiecuję już pójść na to USG. W kwietniu muszę skontrolować polipy, więc od razu zapiszę się i na cycki. Padnę chyba ze strachu, bo pan ostatnie USG robił mi 40 minut i w tej ciszy już żegnałam się z życiem (nic nie mówił)....A teraz jeszcze razy dwa może?....
http://www.gify.nou.cz/zeny1_soubory/218.gif
-
:D Kochane nie taki diabel straszny jak go maluja.Mam przyjaciolke- 30 lat -moze byc moja corka - nie ma 2 piersi. Czuje sie obecnie fantastycznie . Jest juz po ostatniej operacj prawie 2 lata.Ja polipy mam juz za soba :!: Wiele znanych mi pan powicinalo sobie a ja nie :!: Moze zle robie ale u ginekologa nie bylam chyba z 5 lat i wszystko jest ok.Trzeba myslec pozytywnie :!: Spokojnej nocki :D
http://sirmi.ic.cz/mix/14.gif
-
Psotuleczko, masz rację, grunt to dobre myślenie. Jeśli coś jest w człowieku, a nie przekszadza nam i nie szkodzi naszemu zdrowiu, to oznacza, że musi to zostać. Nie wolno tego ruszać.
Filigree, życzę dietkowej i wesołej niedzieli.
Pozdrawiam Was wszystkich.pa :D
-
-
Filigre,jak piszesz -to aż ciarki mi po plecach przechodzą -wynika z tego
, ze choroba ma nawroty . faktycznie musisz zaliczyć wiecej wizyt by sie upewnić.
Prawdą jest ,ze teraz trzeba baaaaardzo ograniczyć węglowodany,
bo wszelkie cholerstwa tym sie żywią . Staraj sie jeśc białka
najlepsze i najbardziej przyswajalne [żółtka ,podroby]-schorowany organizm musi szybko sie regenerować .
Życze szybkiego powrotu do zdrowia i oby bez skalpela .
-
Filigree, a ja życzę wspaniałej imrezy urodzinowej męża i żyj spokojnie (staraj się nie mysleć o najgorszym) do 2 marca, wtedy wszystko się wyjaśni)
Powodzenia :lol: :lol: :lol:
-
Będzie dobrze :D
powiesiłam u mnie troszkę zdjeć
-
-
:D WITAJ KOCHANIE :D BEDZIE DOBRZE :D POZDRAWIAM NIEDZIELNIE :D
http://www.gify.nou.cz/kvety1_soubory/19.gif
-
-
Narobiło mi się zaległości.
Babeczki dziękuję wam, bardzo się cieszę że was mam :D
Nic nie napisałam wczoraj, bo zajrzałam tu głęboka noca.
Wróciłam do normalności, nie rozczulam się nad soba, optymistycznie patrzę i korzystam z chwili.
Ajaczko, dziękuję :D :D
Aiu, złe myśli wyrzucone, a i Ty zadbaj o zdrowie :D
Psotulko, dziękuję, staram się myśleć pozytywnie, ale najgorsze są domniemania
Koniecznie musisz odwiedzić dowcipnego lekarza, bo 5 lat to strasznie długo :?
Kwiatuszku, sobota była wesoła, bo miałam gości……..urodziny męża, a niedziela, jak to po imprezie bywa :D
Misialku, niedziela wyszła mi wcale nie dietkowa :wink:
Krysialku, u mnie nie nawroty choroby, a raczej nowe zmiany. Tez chciałabym bez skalpela, może tak będzie. Bez badań dodatkowych nie dam się pociachać. A te wszystkie jajeczka, wątróbki uwielbiam i zjadam………może organizm potrzebuje, bo nie taki głupi :lol:
Bewiczku, ależ sobie śliczny awatarek załatwiłaś :D dziękuję Ci za kwiatuszki, ciepłe słowa :D Na urodzinach pofolgowałam sobie :D
Waszko, dziękuję. Zaraz biegnę zobaczyć zdjęcia :D
Psotulko Ty jesteś niezastąpiona i cudowna……..dziękuję :D
Ajaczko, dziekuje za te piekne kwiatki :D Jak mi sie chce wiosny :D
A dietkowanie poszło w kąt na dwa dni :cry: Planowałam jeden……………sobota, urodziny męża, nie jadłam dużo, bo z radością stwierdziłam, że jeść nie mogę w nadmiarze………brzuch momentalnie był wypełniony i bolec zaczął, ale kalorii nastukało się sporo, bo sałatki, sterniczek, wino, owoce.
A dziś po niedzielnym marszu dopadłam do sałatki jarzynowej………wczoraj jej nie tknęłam, ale dziś były dwa podejścia………buuuu i po co ją robiłam :cry: A teraz wieczorem coś mnie ssało i już jest z 1500 kcal :oops: :shock: :cry:
Jurto szlaban na lodówkę i przykładne dietkowanie. Boje się tylko, że jestem przed @ i wtedy koń z kopytami nie oparłby mi się :oops:
Po tej wyżerce waga bez zmian, mam nadzieję że to może i przed okresem zatrzymanie wody :wink:
W tym tygodniu zaniedbałam się też z piciem herbat i może to tez wpłynęło na zastój w wadze :evil: Jutro rano bedę wiedziala :)
-
dwa razy wkleilam :shock:
-
Kochanie, grunt to nie przejmować się na zapas. A co do wagi, kiedyś musimy ją ruszyć, wcześniej czy później da za wygraną
pozdrawiam :D
-
-
-
Filigree, waga u mnie tak jak u Ciebie stoi jak wryta. Czekamy!
Buziaczki :D
-
Zachęcam do zapoznania się:
Regulamin Forum Dieta.pl
-
mialam problemy z dostaniem sie na forum :?
Pisze więc szybko...........no tak waga stoi,chyba to niewielka pociecha, ze nie idzie w góre, bo nie tego oczekuję :(
Kwiatuszku, trzeba sie uzbroic w cierpliwośc i cwiczyc :D
Aiu, boki sobie pozrywalam ze smiechu :D :D :D brzuch oparł się..........gdzieś Ty wynalazła te cuda, toz tak to wyraziste, ze aż ten cmooooooooooook słychac :D :D
Dzis kalorii było 1150, aerobik.......... solidnie przyłożyłam się do cwiczeń. Całkiem niezły dzień, bo udalo mi się wytrwac bez wpadek, chociaż pokusy były :cry: serniczek kusił, mięsko pieczone, ale zjadlam chińszczyznę :?
Nie moge zmusic sie do picia płynow :cry: , przed poludniem nie bardzo mogę, a po południu albo uda mi sie zapomniec, albo sama siebie przekonam, ze juz od jutra :evil:
Regulamin każą czytac.........chyba trzeba :?
-
:DPISZE SZYBKO I TO SAMO DO WSZYSTKICH !UWAGA WIOSNA NADCHODZI!!! :D KOLOROWYCH SNOW :D
http://sirmi.ic.cz/kytka/17.gif
-
-
-
słonko moje - głowa do góry, musisz być optymistka, jak wiadomo wiara czyni cuda, ja wczoraj na Discovery ogladałam program grube dziewczyny i ich wielbiciele, aż mi ciarki przechodziły po plecach, jak mozna tak zapaść druga osobe dla własnej przyjemności, dla eksperymentu żeby ta osoba była bliska śmierci, to jacyś sadyści; na wet nie wiedziałam że są mężczyźni tzw. dokarmiacze którzy bazuja na uczuciach takich bardzo tęgich kobiet i je dokarmiają do granic mozliwości. straszny był ten program, jeszcze dzisiaj nie moge sie otrząsnąć. my to jesteśmy laski przy tych kobitkach
pozdrawiam
-
:lol: POZDRAWIAM WALENTYNKOWO :lol:
-
Luizku ja ten program tez kiedyś oglądałam, oj nie chciałabym takiego męża, wolę mojego , któremu się taka podobam, ale jak się odchudzam , to się cieszy , bo dbam o swoje zdrowie, tak ,że zawsze jest dobrze :lol: :lol: :lol:
Filigree, gratuluję szybkiego powrotu do dietkowego jedzonka, a jeszcze ,że potrafisz patrzeć i nie zjeść serniczka:lol: :lol: ,fiu, fiu,nie wspomnę o pieczystym, to przecież u mnie nie do pomyślenia :roll: :roll: :lol: :lol:
-
Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Dnia Walentego!
-
DLA :lol: WSZYSTKICH :D WALANTYNEK :wink:
CIEPŁA :oops: MIŁOSCI :lol: SZCZĘSCI :D A RADOŚĆI :wink:
SPEŁNIENA WSZYSTKICH MARZEŃ W DRODZE DO SCCZUPŁOŚCI
P.S.szczupłaści napisałam nie z powodu dysgrafii tylko dla rymu.
-
UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA ZYCZE :D
http://sirmi.ic.cz/kocka/82.gif
-
Kochani, nie wszędzie mogę dziś dotrzeć, coś się dzieje na forum, ale pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się.! :D :D :D
-
witam Filigre, ja wczoraj nie wchodziłam, bo miałam małą imprezkę urodzinową w gronie najbliższych , ale widzę ,że też nie masz czasu zobaczyć co tu słychać :lol: :lol: , myślę,że dalej dietkujesz :lol: :lol: , czego ja o sobie nie mogę powiedzieć :oops: :oops:
-
WPADAM SIĘ PRZYWITAC I UŚMIECHNĄC DO CIEBIE :D
http://sirmi.ic.cz/kytka/101.gif
-
Filigree, trzymaj się!
Przesyłam zdjęcie mojego męża....
http://www.gify.nou.cz/muzi1_soubory/7.gif
-
Na mnie to chyba wszystkie plagi egipskie spadly........ teraz mam zapelenie krtani i nie mam sily na nic…….pasą mnie jakimis bombami kalorycznymi, a ja nie mam sily się bronic :cry:
Jak polepszy mi się, to będę na forum, a Wy moje kochane bądźcie zdrowe i dzielnie dietkujcie :D
Aiu, Twój mąż jest przecudnej urody. Uważaj, bo na ten………….. krawat niejedna poleci :wink:
Buziole dla Aii, Bewika, Psotulki, Misialka, Kwiatuszka, Luizka, Krysialka, Ajaki, Waszki i wszystkich czterdziestek :D
-
Trzymaj się dzielnie Kochana
i nie dawaj się bombom kalorycznym :D
-
Trzymaj się dzielnie :!: a bomby oddaj niech sami jedzą .Ale jestem przemądrzała :twisted: Sama mam dziś kłopoty z utrzymaniem diety :roll:
Dużo zdrówka :D :D :D
-
Kochanie, zdaje się, że Twój system odpornościowy legł w gruzach. Musisz odrobinę go wyrównać. Ja zalecałabym wit.C i sok z kiszonej kapusty. Tylko codziennie. I jeśli już masz problem z krtanią, nie ładuj w siebie miodu. Bomba kaloryczna i w tej fazie nie za bardzo pomaga. Miód dobry jest na początku choroby.
Życzę Ci zdrówka, trzymaj się :!: :D :D :D :D :D :D
-
-
Filigree! Przesyłam dawkę energii i moc przeciwciał do walki z chorobą!
Trzymaj się kochana!
http://www.gify.nou.cz/srdce1_soubory/78.gif
-
Życzę zdrowia :!: :!: :!:
-
Filigree zycze szybciutkiego powrotu do zdrowia :P :P :P
-
Filigree, przesyłam dawkę siły i zdrowia. Kuruj się i szybko do nas wracaj.
http://www.gify.nou.cz/lid_lekar_soubory/l61.gif