Wątek: Drogie Panie / Szanowni Panowie :)

Ponieważ obserwujemy sporą grupę naszych użytkowników, którzy faktycznie mają inne problemy w odchudzaniu, poziom dyskusji także jest nieco inny, zainteresowania i codzienne problemy także nie pasują do nastolatków, chcemy dać Wam specjalne forum Dla tych co to odchudzają się po czterdziestce, a co Każdy w końcu może? Z wiekiem chyba nawet powinien się baczniej przyglądać swojej wadze, która ma duży wpływ na samopoczucie.
Stąd to forum.

Mam nadzieję, że takie miejsce spotkań dla ludzi którzy mają wspólne problemy i cele będzie się sprawdzać na naszych stronach.

Chcemy tu widzieć ogrom ciekawych dyskusji

Miłego odchudzania w ciepłym gronie!
Zespół Dieta.pl

Bardzo dobry pomysł na forum. Sama miszczę się w zakresie wiekowym. Próbowałam nawiązać kontakty na innych watkach, ale przeważnie są tam b. młode albo młode dziewczyny 17-33lata, które mają inne poglady, inne motywacje oraz zainteresowania oraz problemy. One inaczej chudną, inaczej się odżwiają (chisy, słodycze).
Myślę,że ktoś się odezwie.
Ja również walczę z dużą nadwagą. Bardzo chcę schudnąć.

Jestem przekonany, że nie jesteś tu sama Na pewno jesteś pierwą która się przedstawiła Mam nadzieję, że to będzie miejsce przyjemnych pogaduszek na ciekawe temat, a inne panie będą tu was podglądały z ciekawością

Pomysł świetny, tego właśnie brakowało.
Nasze problemy z dochudzaniem bardzo często związane są ze stanem zdrowia, będzie nam łatwiej o nich dyskutować, wymieniać swoje doświadczenia.
Witaj Groszku, fajnie że tu jesteś.

To ja też. Bywam (z przerwami) na tym forum od zarania dziejów. Teraz mam kolejny powrót, bo bardzo pomaga. Ale wciąż brakowało mi osób w moim wieku. Niby jest wątek - odchudzanie po czterdzistce, ale wciaż tam wpadaja znacznie młodsze aby "pozdrowić wtorkowo" czzy wkleić jakiś słodki, ogromny obrazek, który sie potem ściąga i ściąga aż mi się odechciewa czytać. A więc - Panie dojrzałe z wszystkich forów - łączmy się.
Pozdrawiam - batorek
P.S. może mi to wtszło trochę nieskładnie, ale już środek nasenny wzięłam

Witam !
Mysle ze i ja znalazlam miejsce dla siebie!Jestem na forum od poczatku roku i udalo mi sie schudnac ok.15 kg.Bardzo duzo daly mi rozmowy z dziewczynami i ich wsparcie w walce z nadwaga, ale mam jakies dziwne wrazenie ze od wakacji chyba troche sie rozluznilysmy i coraz mniej uwagi poswiecamy diecie i odchudzaniu.
Na mnie akurat dziala rywalizacja i wspolny cel.Potrzebuje wsparcia,pomocy i rady w trudnych chwilach a coraz mniej tego znajduje.Sa "stare" wyprobowane wojowniczki ktore mnie wspomagaja ale w porownaniu z poczatkiem mojej walki zostalo ich niewiele.Tematy na forum ledwie teraz "tracaja"tematu....
Mam nadzieje ze nasze grono ktore mam nadzieje znacznie sie "rozrosnie"podejmie walke ze zbednymi kilogramami.Ja sma po ponad 2 tygodniowej nieobecnosci wrocilam dzis na forum dzieki jednej ze stalych forumowiczek,choc szczeze mowiac myslalam na powaznie zeby dac sobie juz spokoj.Minal bowiem czas kiedy nie moglam sie doczekac kiedy wreszcie przeczytam jak minal-"dietkowo oczywiscie"dzien moim towarzyszkom niedoli.Teraz najczesciej znajduje na stronach u dziewczyn kwiatki,pieski i inne cudenka.
Pewnie ze milo jest rano po wlaczeniu komputera dowiedziec sie ze ktos o tobie myslal ale jednak brak mi tego dawnego entuzjazmu....
Rozpisalam sie jak glupia ale tak sie ucieszylam ze powstal ten watek ze mnie ponioslo.
Z gory przepraszam wszystkie forumowiczki od ktorych dostawalam kolorowe karteczki i ktore moga sie na mnie obrazic ze nie doceniam ich pamieci o mnie ale zapewniam ze w moim przypadku wiekszy pozytek odniosl by wielki kopniak i zdrowy o...... gdy zaczynalam znowu podjadac.
Pozdrawiam

Masz rację, te obrazeczki, usmiechy i słodkie zwrociki... to wszystko troche śmieszy. Mamy te same problemy.. dużą nadwagę..a w pewnym wieku b. trudno dojść do odpowiedniej wagi. Też potrzebuję bratniej duszy która powie : czemu się objadasz, nie wolno, zrób wreszcie coś ze sobą ... a nie miłe , landrynkowe zwrociki.
My po prostu jesteśmy gruuuube..i nie ma co owijać w bawełne. Albo bierzemy się za siebie albo nie..
Pozdrawiam

Witajcie

Widze że mamy nowy dział, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany przeniesieniem swojego starego wątku tutaj to proszę o wiadomość na PW

Coś czuję ze tu bedzie bardzo sympatycznie...

Pozdrawiam serdecznie

Zamieszczone przez batory

Niby jest wątek - odchudzanie po czterdzistce, ale wciaż tam wpadaja znacznie młodsze aby "pozdrowić wtorkowo" czzy wkleić jakiś słodki, ogromny obrazek, który sie potem ściąga i ściąga aż mi się odechciewa czytać.

To chyba do mnie było, ja tam pozdrawiałam wtorkowo i wkleiłam obrazki kolorowe, ale bez złych intencji... Już je pousuwałam, przepraszam, nie myślałam, że tak to ktoś odbierze, nie miałam zamiaru się szarogęsić nie u siebie...

Cos nas malutko.... czyżby nadwaga to problem młodych..coś mi się jednak zdaje że nie patrząc na ulicę. Tylko,że większość Pań w moim wieku zamkneła się w zaklętym kregu "obowiązków" i nie mają czasu dla siebie. Chciałabym sie mylić.
Pozfrowienia