Jakie przyjemne są początki diety Szkoda, że im dalej w las tym...... mniej drzew. Waga dziś rano wskazywała o 1.5 mniej niż przedwczoraj. Wiem jednak dobrze, że to nie tyle spadek tłuszczyku co raczej opróżnione wreszcie brzuszysko. Tak czy siak przyjemnie jest zobaczyć na skali, że główna wskazówka oddaliła się nieco od 3-cyfrowego wyniku. Ah ta próżność

Ciekawa jestem czy w poniedziałek materiały wysłane przez miłą panią ze Strażników Wagi już do mnie dotrą. Oby tak się stało.

Przy okazji pytanie do koleżanek, które odchudzają się czas jakiś: Jak dieta 1000 kcal działa na Wasze włosy i paznokcie? Co robić, aby zawczasu przeciwdziałać ich niszczeniu, wypadaniu? Może jakieś witaminy w tabletkach?