Wersja do druku
Misiala
Twoja waga jest dla mnie mobilizująca :D. Też jestem zwolenniczka diety bez węglowodanów i bardzo sobie chwalę. Mój żołądek i brzuch są zachwycone.
Ćwiczenia, jak się je robi codziennie to przechodzą w nawyk i już je traktujesz jak coś normalnego, jak np sprzątanie czy mycie się. To bardzo pozytywny nawyk. No, Ty go już masz :D
Witaj Misialku :!:
Przypomnialas mi o tych babeczkach szpinakowych :lol: :lol:
Musze zrobic, bedzie na jakis czas na sniadanka :lol: :lol:
Alez sie zawzielas, tylko pogratulowac :lol: :lol: , no no,gimnastyka, dietka i kosmetyczka :lol: :lol: , calkowita odnowa :lol: :lol:
Trzymaj tak dalej :lol:
A ja nie jestem zwolenniczką diet bez czegoś tam. człowiek jest wszystkożerny, i węgle też jeść powinien - tylko wybierać je i łączyć jak należy, a nie chałeczka z masełkiem i powidełkim :lol:
DZIEN 4/12
Witajcie :D
mobilizacja mnie nie opuszcza :D na szczescie, ale weekend przed nami, a to najgorsza moja pulapka :wink:
:D krysialku,
o i ja spuchlam przez te wakacje :D :DCytat:
ja po kazdym ciachu lodach czy piwku -puchne
:D julisia, wcale nie jem tak malutko, mysle ze okolo 1000 cal, ale nie jestem glodna, :D :D
:D ewace, cwiczenia to pozytywny nawyk, zgadzam sie, ale mi on jakos na razie nie wchodzi w krew i nadal sie zmuszam, niestety :D
:D bewiku, biore przyklad z ciebie :D
:D waszka,pewnie, ze wegle trzeba jesc, ale te w warzywach, a nie lodach :D
pozdrawiam :D :D
Serdecznie pozdrawiam :D
Miłego weekendu Misialko :D :D :!:
Misialku- swietnie sie trzymasz , moze tak bardzo nie mysl o weekendzie , ze on taki straszny ( dietkowo) i , ze tyle zagrozen itd , ale ze jest to normlany dzien , taki jak dzisiejszy a przeciez dzis ci poszlo swietnie i wczoraj , wiec czemu przez dwa najblizsze dni ma sie stac cos innego :D
Pozdrawiam i zycze udanego weekendu !
http://www.gify.nou.cz/kvety2_soubory/67.gif
Misialku :D
ty masz tak dużo silnej woli,że nie powinnaś obawiać się niedzieli,a jak zgrzeszysz to w poniedziałek odrobisz :!:
pozdrówka :lol:
Misialku -jak ja ciebie rozumiem --u mnie brzuszysko :( bo przestałam systematycznie cwiczyć :( codzień tylko sobie obiecuje no i kiedy nadejdzie to jutro :oops:
Ja mam ten sam problem. W biodrach to nawet nie przybyło mi dużo ale za to brzuch i opona na żołądku. W spodniach to wystaje szerzej od bioder. Ochyda!.
Misiala myślę, że na brzuch i talię dobrze by było kręcić hula-hop. Kiedyś miałam i kręciłam do 200 razy bez spadania kółka. No, ale to miałam TALIĘ.
Miłego odpoczynku :D