-
:D swieta, swieta i po swietach.... :? a ja czuje sie przezarta,przepita i po wejsciu na wage doznalam szoku.... :D
sama jestem sobie winna, bo w podrozy to nawet mcdonalda zaliczylam... :oops: az wstyd sie przynac, ale naprawde biore sie za siebie na powaznie po nowym roku....na razie dojadam resztki,dobrze ze ciasto zostalo u siostry, a jutro to moze wodniczek :?: sie zobaczy :D musze przeciez jakos wygladac na sylwestra
:)
dziekuje bardzo za wszystkie zyczenia swiateczne,to jest tak milo jak ktos pamieta :D :D
acha i prosze mi do rozumu przemowic.... :x
-
MISIALKO TERAZ KAZDA Z NAS WAŻY WIĘCEJ.
IDZIEMY NA ODWYK JAK LODÓWKI BĘDĄ PUSTE.
BUZIACZKI.http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/tr/chat.gif
-
Cześć misiala :D .
Po nowym roku to ja też biorę się za siebie , dieta + ćwiczenia - codziennie :!: :D .
Jak z dwa dni będziesz oszczędnie jadła to brzuch dojdzie do normalnego stanu i będzie wszystko ok.
...ale się nam porobiło... :D :wink:
Pozdrawiam http://img75.imageshack.us/img75/274/030ot2.gif
-
:D Dziewczynki jeszcze tylko kilka dni i wszystko wroci do normy. :!: :!: Nie myslcie ,ze ja nie mam pokus ,a jakze i tez podjadam ,ale jakos widocznie niewiele gdyz waga stoi w miejscu .No tym razem to sie bardzo ciesze ,ze mam wage leniwca. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wierze w to ze po Nowym Roku to juz tak naprawde nie ruszymy nic co nie dietkowe-to ma byc moje drogie postanowienie noworoczne :!: :!: :!: :!: :roll: :roll: :roll:
110/85 :!: :roll: :lol:
-
Misialku, ja tez od poniedzialku, zaczynam od nowa :lol: :lol:
Noworoczne postanowienie mamy :lol: :lol:
-
Wszystkie zaczynamy
.Najgorzej ,że lodówka oprócz światła ma jeszcze dużo więcej :shock: .Przygotowałam się jak na pułk piechoty,ale gości miałam w drugi dzień i już chyba przeżarci byli,bo wiele nie zjedli.Moja waga w górę :twisted: ,ale czego można się spodziewać.Następny cel przed nami.Rażniej mi tylko,że nie tylko ja dogadzałam sobie. :roll:
Pozdrówka :D
-
witaj -
no cóż o wadze nawet nie chce myśleć -- ale postanowienia
chyba wołami na lodówie wypisze . Po za tym mysle ,ze to jednak barbarzyństwo co my ze sobą robimy --Przeciez wiekszośc zakąsek jest niezjadana .
nie dośc ,ze tracimy czas ,pieniadze --to jeszcze maltretujemy siebie i rodzine.
Ja kończe z wystawnymi swiętami dla własnego i rodziny zdrowia
-
Misiala :D
:D Oj!Tak !Tak! w Nowym Roku napewno dieta + ćwiczenia obowiązkowo :!: Teraz tak stopniowo próbuję wejść na dietkowe tory :?
Pozdrawiam :D
-
WKLEIŁAM KILKA ZDJĄĆ Z WIGILII I CHRZCIN (STRONA 341)
http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00091.gif
-
Szczesliwego Nowego Roku.
Pojawiam sie na chwilke bo tylko teraz na momencik mam dostep do internetu. Zostawilam info u siebie :)
pzdr