-
Nic się nie przejmuj, tylko dalej walcz. ja tak robię. To chyba działa. ale najgorzej jest wtedy, gdy nie dość że tak walczymy to jeszcze czasami mamy wyrzuty sumienia o jakiś tam grzeszek. No kobietkami jesteśmy przecież. :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Ile masz wzrostu, bo nie mogę odnaleźć w tych ciekawych wyliczeniach :roll:
-
Co to za foprmuła matematyczna!!!!!
Jak masz humor pod psem to i prawidłowa waga nie pomoze,zostaw te słupki stań przed lustrem usmiechnij się do siebie powiedz sobie coś miłego i pomyśl ile dobrego do powiedzenia będziesz miała sobie za jakiś czas kiedy osiągniesz cel :lol: :lol:
Nigdy nie jest tak żle żedby gorzej być nie moglo!!!!!!!!
Całuję i pozdrawiam
-
Już wiem, spojrzałam na pierwsza stronkę :D
-
Misialku masz wprawę w dietkowaniu.Humory...
no, trudno chyba miną te złe dni, choć znacznie
rzutują na "chcice" zakazanego żarcia- ilości zazwyczaj.
Bądzie ok! Buziolki!
-
w tym tygodniu z ruchem calkiem na bakier :roll: za to duzo chodzenia po sklepach :lol:
jutro pogoda ma byc sliczna, to moze mnie zmotywuje wiosennie :D
ale z dietka ok, wczoraj tylko wtrachnelam pol sledzia, bo jak maz jadl to nie moglam sie powstrzymac, a bylo juz 8 wieczorem :? a to i tak sukces ze zjadlam tylko pol, :D
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :D :D
-
-
Misialu, rowerek, boczki, biegania już nie dam rady :( :D :(
Pół śledzia o 8 wieczorem to chyba nie jest źle :roll:
-
:)DZIEKI ZA ODWIEDZINKI :) NIE ZARTUJE :!: DZIEJE SIE COS ZLEGO:!:
http://th.interia.pl/30,g7226a80c2943404/i676606.jpg
-
No jak tam dziewczynko humorek wraca . No coś Ty ten idzie wiosna pobiegamy poruszamy się i za chwilę wszystkie ciuchy spadną z nas. Dobre co? Odzywa się ta co nie lubi ćwiczyćale chcialaby zapewniam papa.