Strona 37 z 87 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 863

Wątek: mogę z Wami?

  1. #361
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luizku: nic już nie poradzisz!!!!! Komitet zaczął działać nie zatrzymasz pędzacej machiny!!!!!!!

  2. #362
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    dawno mnie tutaj nie było -i co słysze -dziewczyny chca w telewizji wystapić
    to sie nazywa odchudzanie.
    Ja tez najlepiej tańcze sama -ale ogladać tanczacych uwielbiam
    wtedy wydaje sie to takie proste.

  3. #363
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    ty sie nie wymiguj tańcemi i komitetem tylko wracaj na forum i pisz jak tam dietka idzie????? hey hey to ja słyszysz wołam Ciebie ja Luizek !!!!!!
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  4. #364
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    pozdrawiam cieplutko


    1.09.2013

  5. #365
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, po przerwie, ale krótkiej! U mnie z tą dietką ostatnio, to trochę na bakier - mam strasznie dużo pracy i np. wczoraj źle postąpiłam, bo cały dzień przetrwałam o czterech kawach, za to suty obiad-kolację zjadłam o 21.00.Suty - bo nie w domu, tylko ponieważ mieliśmy co wczoraj uczcić - zabrałam swoich chłopaków do lokalnej restauracji.Dziś znów - prawie cały dzień na kawach i dwóch bułkach, za to wieczorem kawałek kiełbasy, kawałek kaszanki z grilla, +bułka + jedno piwo.Odkładam ważenie się, bo po prostu boję się zobaczyć prawdę.Nadto - w sobotę organizuję imieniny męża i syna, więc znowu cały dzień będę zasuwała przy garach, i podjadała bez sensu - za to nadrobię późnym wieczorem przy stole to czego nie dojadłam w dzień.Acha - i jeszcze ostatnio pocieszał mnie widok koleżanki, która zawsze umiała trzymać dietę - jednak zaokrąglona była jakoś.....to myślałam, że ze mną też nie jest tak źle... a tu patrzeć..... koleżanka jest zaokrąglona, bo po prostu jest w ciąży...... I z czego ja głupia się cieszyłam? Ja w ciąży nie jestem, a wyglądam podobnie!!!!!!

  6. #366
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, po przerwie, ale krótkiej! U mnie z tą dietką ostatnio, to trochę na bakier - mam strasznie dużo pracy i np. wczoraj źle postąpiłam, bo cały dzień przetrwałam o czterech kawach, za to suty obiad-kolację zjadłam o 21.00.Suty - bo nie w domu, tylko ponieważ mieliśmy co wczoraj uczcić - zabrałam swoich chłopaków do lokalnej restauracji.Dziś znów - prawie cały dzień na kawach i dwóch bułkach, za to wieczorem kawałek kiełbasy, kawałek kaszanki z grilla, +bułka + jedno piwo.Odkładam ważenie się, bo po prostu boję się zobaczyć prawdę.Nadto - w sobotę organizuję imieniny męża i syna, więc znowu cały dzień będę zasuwała przy garach, i podjadała bez sensu - za to nadrobię późnym wieczorem przy stole to czego nie dojadłam w dzień.Acha - i jeszcze ostatnio pocieszał mnie widok koleżanki, która zawsze umiała trzymać dietę - jednak zaokrąglona była jakoś.....to myślałam, że ze mną też nie jest tak źle... a tu patrzeć..... koleżanka jest zaokrąglona, bo po prostu jest w ciąży...... I z czego ja głupia się cieszyłam? Ja w ciąży nie jestem, a wyglądam podobnie!!!!!!

  7. #367
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    Jak byłaś w restauracji -to trzeba było na sobie najwięcej oszczędzić :P
    lub swoje porcje dzieciakom podrzucać .
    wiem ,ze to trudne -ale od małych kroczków i wyrzeczen zaczynamy.
    Ja też lepiej czuje sie wśród grubasów -to taki balsam na dusze ,ze jeszcze nie jest ze mną tak żle -chyba jesteśmy jednak próżne

  8. #368
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WITAJ SKARBIE.

    JAK ZACHODZĘ NA WĄTKI I WIDZĘ ŻE NIE JA JEDNA TAK GRZESZĘ TO MI JAKOŚ LŻEJ NA DUSZY . NIE MYŚL ŻE JESTEM Z TEGO ZADOWOLONA PO PROSTU SZYBKO ZNAJDUJĘ DLA SIEBIE USPRAWIEDLIWIENIE, ŻE NIE TYLKO JA MAM PROBLEMY Z DIETKOWANIEM. U MNIE OSTATNIO CO DZIEŃ WIĘKSZA WAGA.MAM JUŻ NAWYK CO DZIEŃ SIĘ WAŻYĆ, POTEM ZAJADAM STRESIK I TAK BRNE W GÓRĘ.
    ŻYCZĘ POWODZENIAI POZDRAWIAM SERDECZNIE.



  9. #369
    07cela Guest

    Domyślnie

    Witaj Clementynko, są takie momenty że trudno dietę trzymać, ale zawsze można wyjść na prostą. Na pewno to zrobisz, pozdrawiam CELA

  10. #370
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Clementynko, imprezki sa nieuniknione, ale po imieninach porozdawaj ciasto i nadmiar jedzenia i dalej skromnie jadaj
    Pozdrawiam

Strona 37 z 87 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •