No jednak zamiast tak się obdarowywać , bierzmy się do roboty i szykujmy w brzuszku trochę miejsca na jedzonko w Święta - a przed tym - do roboty! Okna, podłogi, kurze, szafki, szafy, ogródki....... Ja w sobotę pomyłam u siebie okna - dobra gimnastyka jak nic!