Wątek: Próbuje zacząć

Wielkie dzieki wszystkim za zyczenia.

Pzdr serdecznie i caluje goraco

witam
serdecznie dziękuje ci za zyczenia i mam nadzieje ,
ze i ty na tym dalejkim wygnaniu
tez miło i jajecznie spędziłas swięta .
Mnie kilo przybyło -ale mam zamiar w tym tygodniu pozbyć sie tego sadlicha.
zycze miłego słonecznego tygodnia .

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Agentko, pozdrawiam serdecznie

PAMIETAM

Hej,

Pojawiam sie, zeby powiedziec ze zyje i ze jakos powoli leci. Brak kompa i dostepu do neta w domu jest bardzo uciazliwy. Mamy darmowe 2 godz codziennie w bibliotece ale jak sie pracuje to niema sie ochoty isc tam i siedziec. Jakby bylo blisko to moze. Teraz jestem w przelocie,wiec postanowilam sie pojawic.

Zmienilam prace i pracuje jako housekeeper czyli jestem pokojowka hotelowa Narazie jest to ok 25 godz tygodniowo ale moze sie cos rozkreci.

Swieta minely szybko tym bardziej ze cale swieta chodzilam do pracy i nie czarujmy sie - swieta spedzane samemu zagranica to nie swieta tylko kolejny powszedny dzien.

W sierpniu mam zamiar przyjechac na urlop do Polski na 2 tygodnie. Bede pierwszy raz od 9 miesiecy w Polsce.

Z dieta jest roznie. Raz sie stosuje raz nie. Teraz mieszcze sie w rozmiar 38 i waze 63 kilo. Dalej chodze na silownie. W domu prbuje sie zmobilizowac do skakania na skakance.

Chcialabym do sierpnia wazyc 58 kilo ale niewiem czy umiem sie zobilizowac.

W dalszym ciagu nie pale papierosow. 7 maja bedzie 4 miesiace bez dymka. Sama niewiem jak to mozliwe ale jak narazie trwam.

Serdecznie dziekuje za odwiedziny na moim watku.

Dziekuje za pamiec i serdecznie pozdrawiam.

agentka, milo cie widziec ciesze sie ze wszystko ci sie powoli uklada do sierpnia jeszcze troche czasu,napewno ci sie uda osiagnac 58 no i wielkie gratulacje ja tez postanowilam pozbyc sie tego nalogu,ale za to dopadlo mnie jojo i zaczynam diete od nowa
pozdrawiam cie bardzo serdecznie

POZDRAWIAM Z" PROFESOREM".....

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

CO U CIEBIE